Decyzja zapadła po tym, jak Rosja zgromadziła około 100 tysięcy żołnierzy na swojej granicy. Na Ukrainę zostanie wysłany również specjalistyczny oddział żołnierzy brytyjskich.
Istnieje uzasadniony i realny powód do niepokoju, że może dojść do inwazji wojsk rosyjskich na Ukrainę. Wielka Brytania zapewni dodatkową pomoc w zakresie bezpieczeństwa w świetle coraz groźniejszego zachowania Rosji. Ukraina ma pełne prawo do obrony swoich granic, a nowy pakiet brytyjskiej pomocy jeszcze bardziej zwiększa jej zdolność do tego – powiedział Wallace.
Tymczasem Rosja zaprzecza jakimkolwiek planom ataku i oskarża Zachód o agresję.
Chcę jasno powiedzieć: wysyłamy broń krótkiego zasięgu, wyraźnie defensywną, a nie strategiczną i nie stanowi ona zagrożenia dla Rosji; ma raczej służyć do samoobrony.
Istnieje pakiet międzynarodowych sankcji gotowy do uruchomienia, jeśli Rosja podejmie jakiekolwiek działania destabilizujące” na Ukrainie. Chcemy zaprzyjaźnić się z narodem rosyjskim. Wciąż mam nadzieję, że dyplomacja zwycięży. To jest wybór prezydenta Putina, czy wybrać dyplomację i dialog, czy konflikt i konsekwencje” – dodał Wallace.
Ambasador Ukrainy w Wielkiej Brytanii z zadowoleniem przyjął decyzję Wielkiej Brytanii o wysłaniu broni i dodatkowych żołnierzy, ale jak powiedział dziennikarzom BBC – największym problemem jest to, że jego kraj nie jest członkiem NATO.
Chcieliśmy być w NATO, ponieważ w tej chwili sami musimy mierzyć się z największą armią w Europie” – powiedział Vadym Prystaiko.
Zachodnie i ukraińskie służby wywiadowcze zasugerowały, że inwazja lub wtargnięcie może nastąpić na początku 2022 roku, po zgromadzeniu sił rosyjskich na granicy.
Tymczasem – jak donosi BBC – Rosja oskarżyła kraje NATO o “pompowanie” broni na Ukrainę, natomiast USA podsycają napięcia w regionie. Wiceminister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Riabkow po niedawnych rozmowach zaznaczył, że „absolutnie obowiązkowe jest zapewnienie, aby Ukraina nigdy nie została członkiem NATO”.
Ben Wallace w swoim wystąpieniu na Westminster w Londynie zapewnił parlamentarzystów, że Wielka Brytania zrobi wszystko, aby nie doprowadzić do zbrojnego rozwiązania konfliktu między Rosją a Ukrainą, jednak czuje się w obowiązku wesprzeć ukraińskie wojsko, żeby wprowadzić ład i pokój w tym regionie.
Nie jest to pierwsza sytuacja, kiedy Wielka Brytania wspiera militarnie Ukrainę. Od 2015 roku dziesiątki brytyjskich żołnierzy przebywają na Ukrainie, aby pomóc w szkoleniu sił zbrojnych. Zjednoczone Królestwo zobowiązało się również do pomocy w odbudowie ukraińskiej floty po inwazji Rosji na Krym w 2014 roku.
z Londynu
Iza Smolarek
Alex Sławiński