Raport z Kijowa 20.01.2023 r.: dziennikarze Radia Wnet w strefie przyfrontowej

Bachmut, Ukraina | fot. Wojciech Jankowski

Paweł Bobołowicz i Dmytro Antoniuk dowieźli pomoc dla ukraińskich żołnierzy tuż koło linii frontu. W audycji opowiadają o funkcjonowaniu punktu stabilizacyjnego, do którego bezpośrednio trafiają ranni

Do punktu stabilizacyjnego trafiają ranni żołnierze, którzy później przewożeni są dalej do szpitali. Po pomoc zgłaszają się także cywile. Mimo toczących się w pobliżu walk i nieustannych głośnych eksplozji i zagrażających życiu ostrzałów życie w strefie przyfrontowej wciąż się toczy. Ludzie chodzą na zakupy, jeżdzą rowerami, sklepy są otwarte. W miarę możliwości dostarczany jest prąd. W niedalekim stutysięcznym Kramatorsku jeżdżą tramwaje.

 

Wysłuchaj całej audycji już teraz!

Raport z Kijowa 19.01.2023 r.: dziennikarze Radia Wnet w drodze na wschód Ukrainy

Paweł Bobołowicz i Dmytro Antoniuk podróżują z darami dla ukraińskich wojskowych na wschód Ukrainy. Artur Żak ze Lwowa opowiada o święcie Jordanu.

 

330. dzień rosyjskiej inwazji na Ukrainę na pełną skalę :

◾️Naruszenie zasad lotu, awaria techniczna lub
umyślne akty zniszczenia – to główne wersje katastrofy helikoptera w Browarach, które są rozpatrywane przez śledztwo. W środę w pobliżu przedszkola pod Kijowem rozbił się helikopter należący do Państwowego Pogotowia Ratunkowego. Zginęło 14 osób. Wśród nich są kierownictwo MSW, w tym minister Denys Monastyrsky, który był na pokładzie helikoptera, a także małe dziecko.

◾️W nocy armia rosyjska przeprowadziła atak rakietowy na rejon matwijiwski obwodu zaporoskiego. Nie było rannych. Ostrzelany został także obwód Nikopol w obwodzie dniepropietrowskim. Nie było osób rannych, uszkodzone zostały zwłaszcza domy prywatne.

◾️Stany Zjednoczone przekażą jeden z największych pakietów pomocowych dla Ukrainy od początku rosyjskiej inwazji w wysokości 2,5 mld dolarów, pisze CNN. Według dziennikarzy nowy pakiet nie będzie zawierał czołgów ani rakiet dalekiego zasięgu, o co wielokrotnie zabiegała Ukraina. Jednak pakiet po raz pierwszy będzie zawierał opancerzone wozy bojowe Stryker, a także więcej wozów bojowych Bradley.

◾️Parlament Europejski wezwał kanclerza Niemiec Olafa Scholza do niezwłocznego dostarczenia Ukrainie czołgów Leopard 2. Jednocześnie kanclerz Niemiec powiedział, że ​​Berlin przekaże Leopardy Ukrainie, jeśli Stany Zjednoczone zdecydują się zaopatrzyć Kijów w czołgi Abrams. Biały Dom odpowiedział, że każdy kraj powinien sam podjąć decyzję w sprawie pomocy dla Ukrainy.

◾️Prezydent Wołodymyr Zełenski nie jest do końca pewien, czy Władimir Putin jeszcze żyje. Stwierdził to podczas przemówienia na ukraińskim śniadaniu w Davos. „Nie do końca rozumiem, z kim i o czym rozmawiać. Nie jestem pewien, czy prezydent Rosji, który czasem pojawia się na chromakeyu, czy to on. Nie do końca rozumiem, czy on żyje, czy on podejmuje decyzje lub kto tam podejmuje decyzje”. – powiedział Zełenski.


Z Połtawy Paweł Bobołowicz i Dmytro Antoniuk opowiadają o pomocy, którą dzięki słuchaczom Radia Wnet i czytelnikom Dmytra Antoniuka zawożą właśnie ukraińskim żołnierzom walczącym na froncie. W jej skład wchodzą między innymi mundury zimowe, palniki i piecyki gazowe czy specjalistyczne lampy.

Artur Żak ze Lwowa opowiada o święcie Jordanu – Święcie Chrztu Pańskiego. W tym roku wyjątkowo pogoda na dużej części terytorium Ukrainy odbiega od typowej – temperatura jest na plusie, co pomaga mieszkańcom, którzy w wyniku rosyjskich ataków mają utrudniony dostęp do infrastruktury.

 

Wysłuchaj całej audycji już teraz!

Uznanie nielegalnych osiedli żydowskich to pogwałcenie prawa międzynarodowego. Palestyńczycy wszystkim przeszkadzają

Paweł Rakowski o wymianie osiedli za pustynię, zignorowaniu istnienia uchodźców i innych aspektach „dealu stulecia” Trumpa, który jego zdaniem nie wejdzie w życie, za to może wywołać III Intifadę.

Donald Trump zapowiedział, że powstanie państwo palestyńskie w  bardziej okrojonym kształcie, mniejsze niż to było już proponowane kiedyś.

Paweł Rakowski o tzw. dealu stulecia prezydenta Donalda Trumpa ws. Palestyny. Przypomina, że jeszcze w latach 90. wynegocjowany został plan zakładający powstanie Państwa Palestyny na terenach 23% dawnego mandatu. Ten jednak został odrzucony przez premiera Ariela Szarona w 2003 r. Obecnie z ówczesnego terytorium wykrojone zostaną nielegalnie powstałe na okupowanych terytoriach osiedla żydowskie skupione w trzech dużych blokach i Dolina Jordanu. W zamian za aneksję tych terytoriów do Izraela Palestyńczycy dostaną „bardzo urokliwy kawałek pustyni bez surowców”.

Uznanie nielegalnych osiedli żydowskich to pogwałcenie prawa międzynarodowego. Rosjanie się pytają: Golan okej, to czemu nie Krym?

Dziennikarz zauważa, że kiedy Izrael zajmował wzgórza Golan, to nikt ich tam nie chciał, natomiast na Krymie aneksję poparła część jego mieszkańców. Niezintegrowane terytorialne i bez dobrze funkcjonującej gospodarki państwo palestyńskie, jak mówi Rakowski, nie miałoby szans przetrwać. Ameryka w osobie swego prezydenta obiecała Palestyńczykom „dolary na podniesienie upadłej gospodarki palestyńskiej”, lecz „nie ma tam czego podnosić”. Zdemilitaryzowany charakter nowego państwa oznaczałby brak przemysłu zbrojeniowego, który palestyńską gospodarkę mógłby pobudzić. Rozmówca Adriana Kowarzyka podkreśla, że:

Kwestia uchodźców została nieporuszona […] zostali pominięci tak jakby nie istnieli.

W krajach Bliskiego Wschodu, a głównie w Jordanie, Libanie i Syrii żyje łącznie aż 10 mln ludzi uznających się za uchodźców z Palestyny. Ludzie ci, już od pokoleń żyjący w postronnych państwach nie integrują się ze społeczeństwami w których żyją. Ziemie z których pochodzą, jak zauważa Rakowski, nie są częścią okupowanych przez Izrael terytoriów, ale samego Izraela. Dodaje, iż uchodźcy z Palestyny są postrzegani jako obciążeni dla państw w których żyją, w związku z czym nie cieszą się oni sympatią.

Palestyńczycy wszystkim przeszkadzają. Nikt ich nie lubi.

Ich rodacy z Terytoriów Okupowanych nie są skłonni zaakceptować propozycji amerykańskiego prezydenta. Jednak obecnie poza 86-letnim prezydentem Państwa Palestyny Mahmudem Abbasem nie mają oni reprezentacji politycznej, ani realnych kontrpropozycji. Nasz gość podsumowuje „deal stulecia Trumpa”, stwierdzając, że nie dojdzie do skutku, a za cztery lata zostanie z niego tylko jednozdaniowa wzmianka w dyskusji. Realnym skutkiem propozycji prezydenta USA może być pobudzenie wzbudzonych już i tak emocji młodzieży palestyńskiej.

Wczoraj w nocy doszło do pierwszych starć. […] ludzie tracą hamulce […] może dojść do tzw. III Intifady.

Młode palestyńskie społeczeństwo nie pamięta już bowiem „jak czołgami byli rozjeżdżani” przez Izraelczyków.

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.P.