Mariusz Staniszewski: frekwencja w wyborach do Parlamentu Europejskiego prawdopodobnie wyniesie poniżej 50%

Sala plenarna Parlamentu Europejskiego w Strasburgu / Fot. Mikołaj Murkociński

„Politycy tacy, jak Donald Tusk próbują wywołać kryzys, aby przeprowadzić reformy, które są niezwiązane z wojną.” – mówi Mariusz Stanisławski, komentator polityczny.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

Nie ma miejsca na finezję, nie ma miejsca na eksperymenty, trzeba wystawić ludzi (…), którzy na pewno zmobilizują twarde elektoraty, które mogą dać zwycięstwo [w wyborach do Parlamentu Europejskiego].

Zobacz także:

Marek Jakubiak: wygląda na to, że koalicja jest skłonna zgodzić się nawet na IV rozbiór Polski

Komentarze