Tomasz Świerad: 300 tys. armia jest fikcją. Cały system szkolnictwa wojskowego trzeba poddać reformie

Featured Video Play Icon

Weteran misji w Iraku i Afganistanie o rosyjskich dywersantach w Polsce i brutalnej groteskowości rosyjskiej inwazji oraz o modernizacji polskiej armii.

Tomasz Świerad stwierdza, że działanie grup dywersyjnych na terenie Ukrainy nie jest niczym dziwnym.

Na pewno wśród uchodźców znajdują się osoby, które będą wykonywać działania dywersyjne na rzecz Federacji Rosyjskiej.

Dodaje, że podobni dywersanci z pewnością byli w naszym kraju już wcześniej. Działalność dywersantów może być trudna do wyłapania, a przy tym destruktywna.

Janusz Cieszyński: cała dezinformacja rosyjska powinna być zdjęta z sieci

Gość Poranka Wnet stwierdza, że rosyjska „operacja specjalna” na Ukrainie, gdyby nie była tragiczna, to byłaby groteskowa.

Rosjanie sięgnęli po argument tępej siły.

Chodzi o złamanie ducha i morale strony ukraińskiej.

Emerytowany starszy sierżant sztabowy cieszy się z przyjęcia ustawy o obronie Rzeczypospolitej. Sądzi przy tym, że 300 tys. armia jest fikcją. Podkreśla, że zmarnowaliśmy ostatnie trzy dekady.

Gen. Bogusław Samol: widzimy, że rosyjska operacja jest opóźniona, jednak Rosjanie zajmują kolejne cele

Zaznacza, że siła armii nie opiera się na jej liczebności. Reformy muszą mieć charakter kompleksowy. Jak zaznacza,

Cały system szkolnictwa wojskowego trzeba poddać reformie.

Świerad podkreśla, że brak polskiego granatnika to skandal, jeśli wręcz nie dywersja.

Należy zacząć od racjonalizacji wydatków.

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy!

A.P.

  • Avatar

    To jakaś pomyłka, zamiast rozmowy z Antonim lub jego przydupasami, którzy ogólniki polali by bogoojczyźnianym i patriotycznym sosem, rozmowa z gostkiem, który watpi w „nieomylność” strategoczną naszych kochanych wodzuniów.

Komentarze