Ryszard Czarnecki komentuje wypowiedź europosła Roberta Biedronia, który w kontekście sytuacji na polsko-białoruskiej granicy określił polski rząd mianem pożytecznych idiotów.
Tym wszystkim, którzy takimi epitetami szermują bym sugerował, aby zaczęli mówić, ale patrząc do lustra.
Tymczasem Polska, broniąc swojej wschodniej granicy, broni granicy Unii Europejskiej. Europoseł PiS przypomina, że celem „turystów Aleksandra Łukaszenki” nie jest nasz kraj, tylko Niemcy, czy Holandia. Krytykuje fakt przekraczania kompetencji przez instytucje UE.
Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej, ale chyba także inne instytucje unijne poczuły się Panem Bogiem, który może ferować wyroki na wszystkie tematy.
Polityk dodaje, że projekt europejski coraz bardziej staje się karykaturą tego, czym miał być.
Nie możemy ulegać dyktatowi Brukseli i Luksemburga.
Unia Europejska gra nie fair wobec Polski, stosując podwójne standardy wobec nas i wobec państw zachodnich.
Posłuchaj całej rozmowy już teraz!
A.P.
Maciek2003 :
Panie Krzysztofie nie powinien Pan zapraszać do radia osób którym udowodniono wyłudzenie pieniędzy z UE. Promuje pan w ten sposób osoby które powinno się eliminować z funkcji publicznych.
AKTQ :
Jak to, dojarza nie zapraszać?, przecież WNET jedzie ręka w rękę z dojarzami, na tym samym wózku