Yoshihide Suga następcą Shinzō Abego. Japońska partia rządząca wybrała swojego nowego przywódcę

W poniedziałek sekretarzem gabinetu premiera Yoshihide Suga zdecydowanie wygrał wybory na szefa Partii Liberalno-Demokratycznej stając się premierem Japonii in spe.

[related id=123297 side=right] „Urodziłem się jako najstarszy syn famera w Akicie”- podkreśla zwycięzca poniedziałkowego głosowania parlamentarzystów i regionalnych reprezentantów Partii Liberalno-Demokratycznej. 71-letni Suga otrzymał 377 głosów na 534 oddane, wygrywając z byłym ministrem obrony Shigeru Ishibą oraz z byłym ministrem spraw zagranicznych Fumio Kishidą. Kiedy obecny sekretarz gabinetu premiera zostanie w środowym głosowaniu wybrany premierem zostanie on ósmym szefem japońskiego rządu, który pełnił wcześniej to stanowisko. Po pierwszym ustąpieniu Shinzō Abego na stanowisku premiera także zastąpił sekretarz jego gabinetu Yasuo Fukuda. Sam Abe był sekretarzem gabinetu w rządzie Jun’ichirō Koizumiego. Cytowany przez Reuters Suga wskazuje, że

Bez jakiejkolwiek wiedzy lub więzów krwi wszedłem do świata polityki startując od zera- i byłem w stanie stać się przywódcą PLD, z wszystkimi jej tradycjami i historią.

Zapowiedział on kontynuowanie inflacyjno-inwestycyjnej polityki gospodarczej ustępującego premiera, zwanej abenomiką oraz zmierzenie się z wyzwaniami jakie niosą ze sobą dla Japonii koronawirus oraz kryzys gospodarczy i demograficzny. Jak zwraca uwagę Reuters, nowy premier Japonii będzie musiał ułożyć sobie stosunki ze zwycięzcą listopadowych wyborów prezydenckich w USA oraz z Chinami, z którymi Japonia mimo istniejących tarć pozostaje we wzajemnej zależności ekonomicznej.

A.P.