Klepacka: Nie mam nic do homoseksualistów, ale nie mogę pozwolić na promowanie ich ideologii

Zofia Klepacka mówi o mowie nienawiści, która ciągle jej towarzyszy po tym, jak krytycznie odniosła się do warszawskiej Deklaracji LGBT+ wprowadzonej przez prezydenta Rafała Trzaskowskiego.

– Hejt na mnie trwa już około dwóch miesięcy. Dziwię się, że w dzisiejszych czasach musimy bronić rodziny która składa się z kobiety i mężczyzny, bronić naszych dzieci i  jesteśmy za to napiętnowani. Nie zgodziłam się z seksualizacją dzieci w szkole i nie zgodziłam się na wybudowanie hostelu, dla homoseksualistów w trudnej sytuacji. Zastanawiam się, dlaczego takiego hotelu nie wybuduje się dla samotnych matek, czy dla ludzi wyrzucanych z kamienic.

Wicemistrzyni świata w windsurfingu podkreśla w Poranku Wnet, że nie jest przeciwniczką homoseksualistów a jedynie narzucanych przez nich ideologii:

– Nie mam nic do homoseksualistów ale do forsowania ich postulatów i narzucania większości ideologii mniejszość. Środowiska lewackie podłapały temat i zrobiły ze mnie homofoba […] Ponownie podkreślam, że ja do homoseksualistów nic nie mam, ale gdy mniejszość coś forsuje, to jako obywatelka Polski mogę się temu sprzeciwić – tłumaczy.

Zofia Klepacka powiedziała również, że po dwóch miesiącach hejtu na jej osobę zrozumiała, iż termin „tolerancja” w lewicowych słownikach odnosi się tylko do jednej uprzywilejowanej grupy.

– Jestem przykładem tego, że tolerancja działa tylko w jedną stronę. Głoszone są hasła, a gdy ktoś się nie zgadza z ich poglądami, to jest szczuty i hejtowany. Ja na szczęście jestem sportowcem i daje sobie radę z tym hejtem, ale jest pełno takich sytuacji, gdy zniszczono ludzi, zniszczono dorobek ich życia. Nie możemy pozwolić sobie na takie sytuacje. My również mamy prawo do życia, prawo do głoszenia naszych poglądów.

Gość Poranka Wnet wspomina sytuację, kiedy po oddaniu głosu w wyborach do PE, Kinga Rusin, konferansjerka stacji telewizyjnej TVN, niemiło zaczepiała ją nieopodal lokalu wyborczego:

– Pierwszy raz miałam taką sytuację. Jeśli Kinga Rusin chciała porozmawiać, to w TVN-ie mają mój numer. Wielokrotnie zapraszano mnie tam na wywiady. Sportsmenka oznajmia w Radiu WNET, że nadal będzie przedstawiała swoje opinie na temat polityki środowisk homoseksualnych.

3 czerwca Zofii Klepackiej zostanie nadany tytuł Członka Honorowego Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej. Jednak zarząd związku odciął się od tej decyzji, uznając ją za niezgodną ze statutem, czyli nieważną. „Za podjęte nieodpowiedzialne działania przez Zarząd Okręgu możemy jedynie Panią przeprosić” – czytamy w oświadczeniu.

W rozmowie z Krzysztofem Skowrońskim przedstawiła też swoje sportowe plany.

Zapraszam do wysłuchania całej rozmowy.

KT/JN

Ozdoba: Sto dni rządów Trzaskowskiego to nadużywanie władzy, kumoterstwo, chłopcy w sukienkach i… brak metra

– Tydzień po sesji rady miasta, na której rodzice żądali otwarcia szkoły dla niepełnosprawnych, Trzaskowski mówi o „Deklaracji LGBT+”. Od kiedy prezydent stolicy się tym zajmuje? – pyta Jacek Ozdoba.

Jacek Ozdoba, radny miasta stołecznego Warszawy, ocenia w Poranku sto dni prezydentury Rafała Trzaskowskiego. Stwierdza, że przez ten czas głowa stolicy wywołała olbrzymią awanturę związaną z obniżką bonifikat od opłat za przekształcanie użytkowania wieczystego we własność oraz wycofała się ze swoich obietnic wyborczych, realizując jedynie te o zabarwieniu ideologicznym. Jako przykład takiego działania podaje fakt, że tydzień po tym, jak na sesję rady miasta przyszli rodzice żądający otworzenia na Ursynowie szkoły dla osób niepełnosprawnych, prezydent Warszawy wyszedł z inicjatywą podpisania „Deklaracji LGBT+”, zapominając o osobach niedomagających. Gość Poranka zarzuca mu ponadto powołanie na swoich doradców ludzi, z którymi uzgodnił to wcześniej podczas kampanii wyborczej.

Ozdoba mówi również o tym, jak klub radnych Prawa i Sprawiedliwości zamierza walczyć ze skutkami podpisanej 18 lutego kontrowersyjnej deklaracji. Stwierdza, że przeciwdziałanie zapisom dokumentu nie jest motywowane jedynie konserwatyzmem, a pozostawieniem rodzicom wolności co do sposobu, w jaki wychowywać będą w dziedzinie seksualnej dziecko. Informuje, że klub podejmie akcję kilkupoziomową, korzystając z instytucji Ministerstwa Edukacji Narodowej i Kuratorium Oświaty, blokując przekazanie działki pod budowę hotelu dla osób nieheteronormatywnych czy sprzeciwiając się zatrudnianiu tzw. latarników – osób zajmujących się wprowadzeniem uczniów w zagadnienia LGBT+.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.K.