Studio Lwów 06.09.2023: Pomoc polskim organizacjom w pisaniu projektów

Na zdjęciu Konsulat Generalny RP we Lwowie: Gov.pl, CC BY 3.0 PL , via Wikimedia Commons

Artur Żak był na spotkaniu zorganizowanym przez konsulat we Lwowie, Fundację Wolność i Demokracja, Fundację Pomoc Polakom na Wschodzie i Stowarzyszenie Wspólnota Polska:

Wymiana doświadczeń, czyli prezesi i członkowie organizacji, dowiedzieli się, w jaki sposób mają składać wnioski, w jakich dziedzinach mogą składać wnioski. Zdobywają też wiedzę praktyczną dla pracowników konsulatu, szczególnie dla działu polonijnego. To spotkanie, te informacje, które otrzymują od prezesów, od organizacji, ale także od operatorów środków, czyli od fundacji, które bezpośrednio wnioskują o te środki do państwa polskiego. Ta wiedza była korzystna i się przyda do dalszej pracy – ocenił spotkanie nasz korespondent.


Poza tym przegląd zdarzeń z ostatniej doby na Ukrainie.


XV część podcastu Dmytra Antoniuka „Na ukraińskim szlaku. Opowieści o Lwowie i nie tylko”


Wysłuchaj całej audycji już teraz!

Studio Lwów 30.08.2023 r.: Skradziony krzyż z kościoła Marii Magdaleny

Kościół pw. św. Marii Magdaleny we Lwowie, fot. profil FB parafii św. Marii Magdaleny we Lwowie.

Kościół pw. św. Marii Magdaleny we Lwowie, fot. profil FB parafii św. Marii Magdaleny we Lwowie.

Problem przynależności kościoła św. Marii Magdaleny nie został rozwiązany w okresie po 24 lutego i -jak twierdzi o. Dawid, proboszcz – parafia natrafia na coraz większe trudności.

Ojciec Dawid w rozmowie telefonicznej opowiedział o historii skradzionego krzyża.

Krzyż został zdjęty na okres remontu, który się przedłużył. W parafii podjęto decyzję, aby krzyż ponownie był widoczny:

23 sierpnia został po porannej Mszy świętej powieszony na swoje miejsce. Jeszcze był rano tego dnia w Dzień Niepodległości, kiedy modliliśmy się dziękując za tak niepodległą Ukrainę, modląc się właśnie o pokój, za zakończenie wojny, o tę przemianę tych wszystkich osób, które się do niej przyczyniły. I okazało się na trzeci dzień rano, kiedy przyszliśmy na Mszę świętą, że tego krzyża nie ma, że zaginął.

Po konsultacjach i po przyjeździe naszego prawnika zadzwoniliśmy na policję, że ten krzyż zniknął. Nasze podejrzenia są takie, że ktoś pomógł zniknięcie tego krzyża też. Wygląda na to, że to zgłosić na policję to nie chciałbym nazywać osób kompletnie za to odpowiadających, ponieważ myślę, że pewnie się domyśla kto co mógł zrobić. No i po przyjeździe policji, po interwencji, po takich dosyć dziwnych, długich rozmowach z administracją sali organowej niby to oni mieli zapewnić, że postarają się ze swojej strony poszukać tego krzyża i może się znajdzie, że może gdzieś leży. Rzeczywiście. Wieczorem, w piątek o godzinie dwudziestej pierwszej dostałem wiadomość od, że się „cudownie” odnalazło, że „prawdopodobnie spadł i ktoś go położył za furtką w krzakach” i oni cudownie go odnaleźli.

Po „cudownym odnalezieniu krzyża” parafianie zaznali kolejnych trudności:

Postanowiliśmy powiesić krzyż na swoim miejscu i jednocześnie się pomodlić. Niestety zaczęły się trudności, bo już wcześniej ekipa to mówiła, dyrektor zaczął zakazywać, że potrzeba jakieś listy, jakieś pozwolenie do miasta, napisać prośbę.

Musieliśmy walczyć o swoją własną drabinę, które jest w takim pomieszczeniu, które wejście czy klucz. Odmówiono nam nawet własności jaką jest drabina. Przedsięwzięcie to po interwencji już dopiero następnym się udało się razem. I tutaj akurat po Mszy świętej z udziałem Ukraińców katolików, jako to wszyscy zaraz po mszy wyszliśmy i praktycznie uparcie, na siłę, pomimo ogromnego sprzeciwu pracowników sali organowej wzięliśmy tę drabinę i powiesiliśmy z powrotem.


Wysłuchaj całej audycji już teraz!

Raport z Kijowa 29.08.2023 r.: Działamy w miejscowościach oddalonych o 2 kilometry od rosyjskich pozycji

Jarosław z 3. Samodzielnej Brygady Szturmowej Sił Zbrojnych Ukrainy, Bachmut 2023 r., fot.: Sebastian Tomasz Płocharski.

Jarosław z 3. Samodzielnej Brygady Szturmowej Sił Zbrojnych Ukrainy, Bachmut 2023 r., fot.: Sebastian Tomasz Płocharski.

Powiedział Gość audycji, Sebastian Płocharski, polski dokumentalista, fotograf i wolontariusz, który od 2014 r. dokumentuje życie na ogarniętym wojenną pożogą ukraińskim Donbasie.

Prowadzący audycję Artur Żak rozmawia z Gościem, na temat tego jak wygląda sytuacja w okolicach zajętego przez Rosjan Bachmutu. Dokumentalista opisuje sytuację zarówno militarną, jak i społeczną. Opowiada o tym kto i dlaczego nadal nie zdecydował się opuścić te doszczętnie zrujnowane miejscowości ukraińskiego wschodu.


Dmytro Antoniuk prezentuje najistotniejsze wiadomości z ponad 1300 kilometrowego frontu wojny rosyjsko-ukraińskiej.


Wysłuchaj całej audycji już teraz!

Studio Lwów 23.08.2023 r.: Człowiek na Donbasie miał się czuć jak mały robaczek, który nie ma wpływu na rzeczywistość

Bohdan, wolontariusz, miejsce zrzutu wody, obwód doniecki, Ukraina, sierpień 2023 r., fot. Sebastian Płocharski, archiwum własne.

Bohdan, wolontariusz, miejsce zrzutu wody, obwód doniecki, Ukraina, sierpień 2023 r., fot. Sebastian Płocharski, archiwum własne.

Powiedział Gość audycji, Sebastian Płocharski, fotograf, dokumentalista, wolontariusz, który od 9 lat bada i dokumentuje życie na ogarniętym wojenną pożogą ukraińskim Donbasie.

Prowadzący audycję Wojciech Jankowski i Artur Żak, rozmawiają z Gościem na temat jego doświadczeń z relacji z ludźmi mieszkającymi w miejscowościach, które są na tzw. „zerze”, czyli zostały już w większości przypadków zrównane z ziemią, niemniej jednak nadal są tacy, którzy nie chcą opuścić swoją ojcowiznę.

Sebastian Płocharski:

Oni żyją w Matriksie. Ja ostatnio będąc w różnych punktach zrzutu wody, rozmawiałem z tymi ludźmi i pamiętam taką sytuację, właśnie trwał ostrzał artyleryjski tej miejscowości i w momencie zrzutu wody przeleciało 200 metrów od nas, w dom sąsiedni dom, przyleciał pocisk, a panie, pokazywały mi w tym momencie jedzenie z World Central Kitchen, które dostają każdego, każdego popołudnia, przywożą je wolontariusze. Te Panie zapewniały mnie o niesamowitej jakości życia, które tutaj mają i gestykulując, machały ręką typowo bagatelizując to wydarzenie, że 200 metrów od nas przeleciał pocisk i unosi się dym. Mówiły – O, tam jest dym, ale to daleko, nie przejmuj się, to daleko, tu jesteśmy bezpiecznie.


Artur Żak i Wojciech Jankowski prezentują najnowsze wiadomości, które 546. dniu rosyjskiej inwazji na Ukrainę na pełną skalę, przygotowała Daria Hordijko.


Artur Żak przedstawia wywiad z Elizą Dzwonkiewicz, Konsulem Generalnym RP we Lwowie, który został nagrany podczas obchodów 103. rocznicy bitwy pod Zadwórzem. Bitwa pod Zadwórzem to jedno z wydarzeń wojny polsko-bolszewickiej. 17 sierpnia 1920 roku kilkusetosobowy, złożony głównie z lwowskiej młodzieży, batalion Małopolskich Oddziałów Armii Ochotniczej pod dowództwem kapitana Bolesława Zajączkowskiego, przez 11 godzin stawiał heroiczny opór dwudziestokrotnie silniejszym oddziałom bolszewickim. Pod Zadwórzem, czyli ukraińską wsią położoną 33 km od Lwowa, poległo 318 młodych Lwowian – niemal wszyscy żołnierze polskiego batalionu. Dzięki ich postawie bolszewicy nie zdobyli Lwowa, opóźnił się także ich marsz w głąb Polski.

Eliza Dzwonkiewicz Konsul Generalny RP we Lwowie:

Dzisiaj również Rosjanie napadli na te ziemie i szczególnie mocno odczuwamy, jak ważne jest i wartościowe życie młodych ludzi. Jak dużo oni mogliby osiągnąć żyjąc w wolnym, niepodległym kraju, a złożyli swoje życie na ołtarzu Ojczyzny. I tak samo jest dzisiaj właśnie tutaj, w Ukrainie, gdzie młodzi Ukraińcy giną, ale giną też i Polacy, którzy walczą za tę drugą ojczyznę, w której żyją. I to jest niezwykle symboliczne. I również nasza obecność tutaj jest takim hołdem dla nich wszystkich.


Dmytro Antoniuk z Kijowa relacjonuje w Dniu Święta Flagi Ukrainy, otwarcie pomnika Matki Ojczyzny, po demontażu godła ZSRR i montażu godła Ukrainy.


Wysłuchaj całej audycji już teraz!

Raport z Kijowa 03.08.2023: Rosja niszczy ukraińską infrastrukturę zbożową, żeby wyeliminować konkurencję

Pole na Ukrainie | fot. Piotr Mateusz Bobołowicz

O eksporcie zboża ukraińskiego przez porty na Dunaju i o atakach na Odessę opowiada na antenie Radia Wnet Borys Tynka.

Dmytro Antoniuk relacjonuje ostatnie ataki na Ukrainę – w tym ostrzał artyleryjski Chersonia.


Ze Lwowa łączy się Artur Żak.


W audycji korespondencja Kuby Stasiaka z Donbasu.


Audycję prowadzi Paweł Bobołowicz.


Wysłuchaj całej audycji już teraz!

Raport z Kijowa 27.07.2023: „Losowe ostrzały trafiają wszędzie tam, gdzie jest blisko frontu”

Bachmut. Zniszczenia spowodowane rosyjskim ostrzałem 2022. Fot. Paweł Bobołowicz

Powiedział Jakub Stasiak, współpracownik Radia Wnet, który aktualnie jako wolontariusz uczestniczy w ewakuacjach ludności cywilnej w okolicach Bachmutu.

Kuba Stasiak:

Co do zasady jest tak, że z każdym kolejnym kilometrem, z każdym kolejnym postępem strony ukraińskiej, te miejscowości są narażone na ostrzał artyleryjski w mniejszym stopniu. Natomiast istnieje pewnego rodzaju losowość. Na przykład we wsi Markowa niedaleko Czasiw Jaru jednego wieczora spadły dwa pociski na domy osób, które wcześniej próbowaliśmy przekonać do ewakuacji. Osoby te stwierdziły, że skoro przeżyły, to wszystko jest w najlepszym porządku. Natomiast jest to igranie z losem. Jest to czysta loteria. Jeżeli chodzi o nastroje wśród wojskowych panuje umiarkowany, ale jednak optymizm. Na odcinku bachmuckim widać ten postęp. Więc można powiedzieć, że także okolica stała się w jakimś minimalnym stopniu, ale jednak bezpieczniejsza. Traktujemy to oczywiście w tych kategoriach, gdzie jeszcze niedawno na te miasta spadało po 10 pocisków dziennie, teraz spada powiedzmy dwa razy mniej. Jest to oczywiście progres. Jest to coś, z czego się cieszymy. Natomiast wczoraj na przykład dostałem takie pytanie: dlaczego ewakuujemy  Czasiw Jar, skoro postępuje kontrofensywa? Mówimy dlatego, że pociski nadal spadają i nadal giną ludzie. Dopóki tak będzie, te miejsca nie będą po prostu bezpieczne do życia. Najzwyczajniej w świecie. Może to być Czasiw Jar, może to być Konstantyniwka. Tak dzieje się po prostu na porządku dziennym na Donbasie. Im bliżej frontu, ta intensywność jest większa. To jest jedyna zasada, której się trzymamy. Jedyne prawidło, co do którego tak naprawdę wiemy, że nie będzie omyłek.


Artur Żak i Dmytro Antoniuk, rozmawiają na temat najnowszych publikacji Bloomberg i The New York Times, które informują czytelników, że rozpoczęła się nowa faza ukraińskiej kontrofensywy. Główne uderzenie powinno koncentrować się na południowym wschodzie. Wg. dziennikarzy na tym kierunku żołnierze Sił Zbrojnych Ukrainy stopniowo przesuwają się przez pola minowe pod atakami rosyjskiego lotnictwa. Ukraińscy obrońcy będą próbowali przedrzeć się na południe do Tokmaka, a jeśli się powiedzie, to i do Melitopola w obwodzie zaporoskim.


Dmytro Antoniuk i Artur Żak przybliżają słuchaczom ogłoszenie wstępnych ustaleń dziennikarskiego śledztwa w/s zamachu terrorystycznego w kolonii karnej w Ołeniwce, w wyniku, którego zginęło 53 ukraińskich jeńców wojennych i co najmniej 130 zostało rannych. Wyniki śledztwa przedstawiła ukraińska dziennikarka Marija Kłymyk z Medialnej Inicjatywy Na Rzecz Praw Człowieka.


Audycję ze Lwowa prowadził Artur Żak


Wysłuchaj całej audycji już teraz!

Stasiak: liczba ostrzałów miasta Czasiw Jar jest coraz bardziej zatrważająca

Płonący dworzec w Czasiw Jarze / Fot. State Emergency Service of Ukraine / Wikimedia Commons

„Mam coraz większe wątpliwości, czy obrona Bachmutu ma jeszcze sens”. O sytuacji w Donbasie mówi wolontariusz i korespondent wojenny.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

 

Studio Lwów – 22.03.2023 r.: Kolejny zmasowany atak na Ukrainę dronami kamikadze

Raport z Kijowa 28.02.2023 r. – Sebastian Płocharski o ewakuacji cywilów

Sebastian Tomasz Płocharski | fot. Wojciech Jankowski

Gość audycji opowiada o pracy wolontariuszy i o powodach, dlaczego niektórzy cywile wciąż nie zdecydowali się na ewakuację z zagrożonych terenów.

Audycję prowadzi Artur Żak.


W Kramatorsku Wojciech Jankowski rozmawia z Sebastianem Płocharskim, reżyserem, dokumentalistą, fotografem, fotografikiem i wolontariuszem, który ewakuuje ludność cywilną ze strefy frontowej.

 

Wysłuchaj całej audycji już teraz!