Antal Kiss: Początku wojny nie możemy upatrywać w tym, że ktoś zadał pierwszy cios. Problem leży w kryzysie wartości

Antal Kiss, dyrektor węgierskiego Centrum Rozwoju | fot. Piotr Mateusz Bobołowicz

„Węgry postanowiły całkiem się wycofać z różnych konfliktów wojskowych” – dyrektor węgierskiego Centrum Rozwoju Antal Kiss o polityce Węgier wobec wojny na Ukrainie.

Antal Kiss wyjaśnia politykę Węgier wobec wojny na Ukrainie. Kraj ten ma za sobą doświadczenia II wojny światowej i powstanie w 1956 r.

Wiemy, jak wygląda życie podczas rewolucji, podczas wojny. I dlatego Węgry postanowiły całkiem się wycofać z różnych konfliktów wojskowych i nie będą popierały dostarczania broni i sprzętu wojskowego na Ukrainę.

Czytaj także:

Minister ds. rozwoju regionalnego i funduszy europejskich na Węgrzech: Węgry są zdominowane przez rosyjską energię

Dyrektor węgierskiego Centrum Rozwoju sądzi Rosjanie i Ukraińcy muszą wspólnie pokonać drogę w stronę pokoju. Nie podziela on przeciwstawienia Rosji- agresora Ukrainie-ofierze.

Początku wojny nie możemy upatrywać w tym, że ktoś zadał pierwszy cios. W mojej opinii wojna wynika zawsze z kryzysu wartości. Na Ukrainie i w Rosji mamy teraz kryzys wartości w państwie. Myślę, że ciężko jest teraz w tym momencie odpowiedzieć na pytanie, kto jest tym złym, czy kto zaczął, bo tylko historia będzie umieć to wytłumaczyć. Myślę, że problem leży w kryzysie wartości w obu tych państwach.

Rozmówca Krzysztofa Skowrońskiego mówi o stanie węgierskiej gospodarki. Pozytywnie ocenia ostatnią dekadę.

Na Węgrzech mówimy o 3-4-procentowym wzroście PKB. […] Myślę, że największym problemem nie jest ekonomia i kryzys ekonomiczny tylko kryzys duchowy, o którym mówi się mniej niż o tym ekonomicznym.

Kiss zauważa, że ludzie przedkładają wartości materialne nad duchowe.

Największym problemem jest to, że ludzie odwrócili się od drogi Chrystusa od Kościoła i od wiary.

A.P.

Gen. Bogusław Samol, Tibor Navracsics, dr Jacek Bartosiak – Poranek Wnet z Budapesztu – 16 września 2022 r.

Krzysztof Skowroński | fot Piotr Mateusz Bobołowicz

„Poranka Wnet” można słuchać na 87.8 FM w Warszawie, 95.2 FM w Krakowie, 96.8 FM we Wrocławiu, 103.9 FM w Białymstoku, 98.9 FM w Szczecinie, 106.1 FM w Łodzi, 104.4 FM w Bydgoszczy, 101,1 w Lublinie.

Goście „Poranka Wnet”:

Dmytro Antoniuk – korespondent Radia Wnet na Ukrainie;

gen. Bogusław Samol – dowódca Wielonarodowego Korpusu Północno-Wschodniego NATO;

Krzysztof Ducki – prezes Hungarian Poster Association & Posterfest;

Wiesław Pietrzykowski – dyrektor Urzędu Morskiego w Gdyni;

Tibor Navracsics – minister ds. rozwoju regionalnego i funduszy europejskich;

dr Jacek Bartosiak – ekspert ds. geopolityki, założyciel Strategy & Future.


Prowadzący: Krzysztof Skowroński

Realizator: Daniel Chybowski


Rozmowa z Krzysztofem Duckim, który opowiadał o życiu na Węgrzech i charakterze Węgrów. Zauważa, że mają oni kompleks małego kraju. Pilnie strzegą swoich interesów, co też jest przyczyną rozmijania się podejścia Budapesztu i Warszawy co do wojny na Ukrainie.


Dmytro Antoniuk / Fot. materiały własne

Dmytro Antoniuk mówi, że nie potwierdziły się informacje o odbiciu Kisielówki.  W obwodzie charkowskim linia frontu ustabilizowała się na rzece Oskoł. Nasz korespondent wyraża nadzieję, że Ukraińcy wyzwolą do końca obwód charkowski. Nadal okupowany jest Łyman, gdzie Rosjanie skoncentrowali swoje siły. Antoniuk zaznacza, że Łyman i Jampol mają kluczowe znaczenie.


Mierzeja Wiślana / Fot.: Wikipedia

Wiesław Pietrzykowski przedstawia plan jutrzejszego otwarcia Przekopu Mierzei Wiślanej. Mówi o inwestycji w elbląskim porcie. Dyrektor Urzędu Morskiego w Gdyni przypomina jak przebiegał proces budowy Przekopu.


Dr Jacek Bartosiak / Fot. Konrad Tomaszewski, Radio WNET

Dr Jacek Bartosiak komentuje spotkanie przewodniczącego Xi Jinpinga i prezydenta Władimira Putina w Uzbekistanie. Zauważa, że wojna na Ukrainie blokuje rozwój Nowego Jedwabnego Szlaku.  Pekin wołałby uniknąć wepchnięcia w konfrontację z Zachodem przez Moskwę. Gość Poranka Wnet zauważa, że Amerykanie zaostrzają reżim sankcyjny grożący krajom współpracującym z Rosją. Wskazuje, że Rosjanie utracili inicjatywę strategiczną na Ukrainie. Ich logistyka nie była gotowa na tak długą wojnę.


Tibor Navracsics, ministrem ds. rozwoju regionalnego i funduszy europejskich | fot. Piotr Mateusz Bobołowicz

Wielka Wyprawa rozmawiała z węgierskim ministrem ds. rozwoju regionalnego i funduszy europejskich. Tibor Navracsics odniósł się do różnicy w podejściu Warszawy i Budapesztu do sankcji wobec Rosji. Podkreślił, że 3300 węgierskich miejscowości uzależnionych jest od gazu. Jest to dziedzictwo czasów bloku wschodniego, kiedy Węgry otrzymywały tani sowiecki gazu. Do dzisiaj uzależnione są od gazu z Rosji. Nie oznacza to jednak, jak podkreślił, że Węgry są prorosyjskie i antyukraińskie. Węgry przyjęły wielu uchodźców z Ukrainy.

Minister ds. rozwoju regionalnego i funduszy europejskich wyjaśniał jak wyglądają negocjacje między węgierskim rządem a Komisją Europejską. Podkreślił, że potrzebna jest współpraca.


Gen. Bogusław Samol / Fot. Konrad Tomaszewski

Gen. Bogusław Samol komentuje sytuację na Ukrainie. Stwierdza, że Ukraińcy, aby odbić Krym, muszą przerwać połączenie między nim a Rosją. Podkreśla, że Ukraińcy nie zmarnowali czasu, jaki dostali. Ocenia, że ukraińscy dowódcy dominują nad rosyjskimi.