Dwie polskie załogi w Rajdzie Finlandii. WRC rusza na północ Europy

Mikołaj Marczyk i Szymon Gospodarczyk, ORLEN Rally Team, Rajd Estonii 2022 | fot.: mikomarczyk.pl

Rajdowe Mistrzostwa Świata wnet zawitają do Europie Północnej. Znamy listy zgłoszeń na Rajd Estonii oraz rundę w Finlandii. W obydwu zmaganiach wezmą udział Mikołaj Marczyk i Szymon Gospodarczyk.

Ostatnim przystankiem najlepszych kierowców rajdowych na świecie był arcytrudny kenijski Rajd Safari. W klasyfikacji generalnej rundy najlepszy na afrykańskich oesach był Sébastien Ogier. Jednak ośmiokrotny mistrz globu w tym roku nie realizuje pełnego cyklu startów w WRC. Nazwisko Francuza nie widnieje zarówno na liście zgłoszeń do Rajdu Estonii, jak i na ogłoszonym w piątek zestawieniu dotyczącym rywalizacji w Finlandii.

Rzecz jasna, w obydwu najbliższych rundach za sterami Yarisa wystąpi lider klasyfikacji generalnej i obrońca tytułu Kalle Rovanperä. Fin z pewnością będzie chciał sięgnąć po swoje pierwsze zwycięstwo w domowym rajdzie. W szeregach kapitalnie spisującej się Toyoty w Północnej Europie rywalizować będą także zwycięzca tegorocznego Rajdu Chorwacji – Elfyn Evans – oraz Takamoto Katsuta. W tym roku Japończyk nie stanął jeszcze na podium.

To, że Ogier nie pojedzie ani w Estonii, ani w Finlandii, nie oznacza, że ekipa Toyota Gazoo Racing wystawi tylko trzy załogi. W fińskim klasyku za kierownicą czwartej toyoty zasiądzie sam szef najlepszego zespołu WRC. Własnej publiczności na oesach zaprezentuje się Jari-Matti Latvala.

Jeśli chodzi o drugiego w „generalce” Hyundaia, stałymi punktami programu są tutaj Belg Thierry Neuville oraz Fin Esapekka Lappi. W Estonii i Finlandii trzeci samochód i20 w najwyższej klasie poprowadzi rodak Lappiego – Teemu Suninen. Dla 29-latka będą to pierwsze tegoroczne występy w samochodzie Rally 1.

M-Sporcie bez zmian. Forda Pumę w dwóch kolejnych rundach poprowadzi mistrz świata z 2019 roku – Ott Tänak. Estończyk – w przeciwieństwie do Rovanpery – zna doskonale smak zwycięstwa na rodzimej ziemi. Rajd Estonii padł jego łupem już trzykrotnie (choć tylko raz jako runda WRC). Jednak tegoroczna dyspozycja jego zespołu nie pozwala kibicom Tänaka na huraoptymizm. Faworytem w obydwu nadchodzących rundach WRC zdaje się Toyota. Drugim kierowcom M-Sportu będzie, tradycyjnie, Pierre-Louis Loubet.

Polskich kibiców najbardziej interesuje druga najszybsza kategoria. Po wygranej Kajetana Kajetanowicza w WRC 2 w Rajdzie Safari, w dwóch najbliższych rundach będziemy się bacznie przyglądać poczynaniom Mikołaja Marczyka i jego pilota Szymona Gospodarczyka. W WRC 2 kierowcy wybierają jedynie siedem rajdów w sezonie (a do „generalki” liczą się wyniki z najlepszych sześciu), Kajetanowicza zabraknie na północy Europy. Za to – zgodnie z zapowiedzią – Miko Marczyk wystąpi w obydwu najbliższych rundach. Obecny sezon jest dla Polaka drugim w mistrzostwach świata. Dwukrotny mistrz Polski w ubiegłym sezonie w klasyfikacji WRC 2 w Estonii był piętnasty., a w Finlandii – szósty. W tym roku 27-letni kierowca ORLEN Rally Teamu startował w Portugalii (9. pozycja) i w Rajdzie Sardynii, który ukończył na piątej lokacie. Marczyk pojedzie w Skodzie Fabii RS Rally2.

W Estonii barwy biało-czerwone będzie reprezentować jedynie załoga Marczyk-Gospodarczyk, jednak na oesach Finlandii w kategorii WRC 3 zobaczymy Marka Paciorkowskiego. W Fordzie Fieście Rally3 pilotować będzie jemu Kamil Heller.

Rajd Estonii zaplanowano na 20-23 lipca. W Finlandii rajdowcy rywalizować będą w dniach 3-6 sierpnia.

O ile historia Rajdu Estonii w kalendarzu WRC jest bardzo krótka (rozpoczęła się w sezonie 2020), o tyle runda w Finlandii uchodzi za jeden z absolutnych klasyków. Ojczyzna, z której pochodzi ośmiu rajdowych mistrzów świata, gościła zawody światowego czempionatu już podczas jego pierwszej edycji – w 1973 roku.

Kamil Kowalik

Źródła: Motorsport.com, ewrc-results.com, mikomarczyk.pl, wikipedia.org.


Nim powrócimy na rajdowe oesy, warto już w ten weekend śledzić najważniejsze zmagania motorsportowe. W niedzielę – 9 lipca – o godzinie 16:00 rusza Grand Prix Wielkiej Brytanii Formuły 1 (transmisja na Viaplay oraz w F1 TV). Z kolei już o godzinie 12:30 na włoskiej Monzy startuje 6-godzinny wyścig Długodystansowych Mistrzostw Świata – z udziałem Roberta Kubicy i Jakuba Śmiechowskiego. Zmagania WEC transmitować będą Eurosport 2, Eleven Sports 1 oraz Polsat Sport News.

W najbliższej audycji „Czas na Motorsport” o wyścigu Długodystansowych Mistrzostw Świata porozmawiamy z Andrzejem Borowczykiem – legendarnym polskim komentatorem, głosem sukcesów Roberta Kubicy w Formule 1.

Zobacz także:

Kontrowersje wokół limitów toru, głównym tematem po Grand Prix Austrii Formuły 1

 

Komentarze