Krzyżanowski: w najbliższym czasie będziemy się pewnie musieli zmagać z falą uciekających z Afganistanu przed głodem

Były konsul RP w Kabulu opisuje sytuację w Afganistanie. Wielu mieszkańców ucieka z tego kraju przez widmo śmierci głodowej.

Marcin Krzyżanowski podkreśla, że w Afganistanie narasta kryzys humanitarny. Talibowie kontrolują na razie kraj, ale zmagają się z opozycją i Państwem Islamskim Prowincji Chorasan. Ich rządów nie ułatwia fatalna sytuacja gospodarcza. Z tą ostatnią nie radził sobie także obalony przez talibów rząd.

Ratowała go tylko potężna pod kroplówkę środków pomocowych płynących niemal zewsząd.

Talibowie są zaś odcięci od programów międzynarodowej pomocy, które zapewniały tysiącom mieszkańców Afganistanu minimalne warunki do życia.

Były konsul RP w Kabulu mówi, że na polskiej granicy jest stosunkowo mało Afgańczyków. W większości są tam Kurdowie. Fala uchodźców z Afganistanu dopiero nadejdzie.

W najbliższym czasie będziemy się prawdopodobnie musieli zmagać się z falą uchodźców z Afganistanu, którzy co warto podkreślić, nie uciekają przed biedą rozumianą jako brak pieniędzy na nowe ubranie, czy nowy telefon, tylko przed śmiercią głodową.

A.P.

Komentarze