Bez wprowadzenia stanu wyjątkowego nie można ograniczać ludziom wolności.
Sebastian Pitoń tłumaczy, dlaczego zaapelował do Polaków o nieprzestrzeganie szkodliwych dla gospodarki i życia społecznego obostrzeń antyepidemicznych, jeżeli nie są oparte na odpowiednich podstawach prawnych:
Rozporządzenia nie mogą znosić ustaw, a ustawy konstytucji. System prawny stoi ponad rządem.
Gość „Poranka WNET” ubolewa nad szerzącym się w ostatnich miesiącach na świecie „zamordyzmem”:
Kiedy już ten system prawny będzie systemem opresyjnym, kiedy ludzie będą prześladowani, torturowani, zabijani będzie za późno. Jest to ostatni moment, żeby powiedzieć „weto”.
Formą buntu Podhalan, jak mówi architekt, będzie właśnie dążenie do jak najszybszego powrotu pełnej normalności.
Sebastian #Pitoń w #PoranekWNET: Uważam, że każdy człowiek, nie tylko polityk, jest zobowiązany chronić porządek prawny, który jest tarczą dla ludzi. @RadioWNET
— RadioWnet (@RadioWNET) December 22, 2020
Sebastian #Pitoń w #PoranekWNET: Później, kiedy już ten system prawny będzie systemem opresyjnym, kiedy ludzie będą prześladowani, torturowani, zabijani będzie za późno. Jest to ostatni moment, żeby powiedzieć "weto".@RadioWNET
— RadioWnet (@RadioWNET) December 22, 2020
Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!
A.W.K.
Piotr Bronowicki :
Sytuacja się zmieniła więc zmienić się musi postępowanie społeczeństwa zarząd udziela mu w tym względzie wskazówek.jeżeli górale zamierzają żyć tak jak żyli to niech sobie żyją niech zarażają się nowym szczepem covid a bardziej zakaźnym o 50% lub 70%, atakującym dzieci czego dotąd nie było.jeżeli górale chcą popełnić zbiorowe samobójstwo mają do tego prawo być może za służą sobie jako zbiorowość czy na nagrodę Darwina. Ja i moja rodzina na pewno nie pojedziemy polskie góry żeby zakazić się koronawirusem tylko po to żeby koledzy pana pitonia mogli spłacić kredyty które zaciągnęli obudowę hoteli i orczyków.