Kraska: Najważniejsza jest służba zdrowia, która musi być w odpowiedniej ilości. Wszyscy lekarze mogą zostać użyci

Wiceminister zdrowia o mobilizacji personelu medycznego, rozbudowie infrastruktury szpitalnej, krzywej zachorowań i trwających protestach.

Waldemar Kraska o stanie służby zdrowia w czasie pandemii koronawirusa. Polska ma przeznaczonych jeszcze 25 tys. łóżek dla pacjentów covidowych, z których zajętych jest 19 tys. Wolnych respiratorów jest natomiast 500. Do polskich szpitali trafi niebawem również 1000 nowych respiratorów.

Wszystko to jest druga strona medalu. Najważniejsza jest służba zdrowia, która musi być w odpowiedniej ilości, by służbę przy łóżkach pacjentów pełnić.

Personel medyczny jest obecnie codziennie testowany, by nie musiał przebywać na kwarantannie. Wiceminister zdrowia ma nadzieje, że uda się wypłaszczyć krzywą zachorowań. Obecnie nasz kraj pod względem epidemicznym znajduje się w stanie pośrednim.

Nie wiemy, jaki będzie efekt za kilkanaście dni tych nowych restrykcji.

Kraska stwierdza, że według ekspertów ze względu na fale protestów, które przetaczają się przez Polskę, będziemy mieli 5 tys. dziennych zarażeń więcej. Podkreśla, że jeśli wzrost liczby chorych nie zostanie zatrzymany, to trzeba będzie wprowadzić narodową kwarantannę ze szkodą na gospodarce. Odpowiada na pytanie o włączenie do użytku szpitali tymczasowych.

Najszybciej prace postępują w województwach mazowieckim i małopolskim.

Jednocześnie mniejsze szpitale tymczasowe budowane są przez spółki skarbu państwa. Wiceminister informuje, że wszyscy lekarze w Polsce są już „zmapowani” i w razie konieczności

Wszyscy lekarzy mogą zostać użyci do walki z koronawirusem.

Wojewodowie mają prawo oddelegować lekarzy do pracy przy Covidzie. Nasz gość odnosi się do podnoszonej kwestii opieki nad osobami chorymi umysłowo. Deklaruje, że aspekt ten zostanie poruszony w rozmowach z wojewodami.

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!

K.T./A.P.

Komentarze