Polsce udało się chwilowo wstrzymać ekspansję Gazpromu w Europie Środkowej – mówi Wojciech Jakóbik z portalu BiznesAlert

Zablokowana decyzja KE o ekspansji Gazpromu w Europie Środkowej. Po skardze PGNiG Europejski Trybunał Sprawiedliwości zadecyduje, czy Gazprom może przesyłać więcej gazu do Niemiec gazociągiem OPAL.

 

Z redaktorem naczelnym portalu BiznesAlert, Wojciechem Jakóbikiem, rozmawialiśmy o procesie wytoczonym przez polską spółkę Komisji Europejskiej i pośrednio Gazpromowi przed Europejskim Trybunałem Sprawiedliwości. – PGNiG złożyła skargę na decyzję Komisji Europejskiej, zezwalającej Gazpromowi na zwiększenie ilości gazu przesyłanego do Niemiec gazociągiem OPAL. Komisja Europejska musiała zawiesić zezwolenie co najmniej do chwili ogłoszenia decyzji Trybunału.

Z naszym gościem rozmawialiśmy również o informacji na temat wykupu przez Gazprom nowych mocy przesyłowych na użytek drugiej nitki gazociągu Nord Stream 2. Dziennik „Kommiersant” podał, że rosyjski koncern wykupił 6 marca nowe moce przesyłowe w Niemczech, Czechach i na Słowacji.

[related id=5753]

Gazeta podaje, powołując się na swoje źródła, że spółka Gazprom Eksport zarezerwowała nowe moce przesyłowe podczas aukcji na platformie PRISMA. Źródła dziennika twierdzą, że została wykupiona co najmniej główna część przyszłych przepustowości. Według „Kommiersanta” na aukcji wykupiono moce przesyłowe na 58 mld metrów sześciennych gazu rocznie w punkcie wejścia do niemieckiego systemu gazociągów w miejscowości Vierow oraz 45 mld metrów sześciennych w punkcie wyjścia z sieci gazociągów do Czech. Zarezerwowane przepustowości dotyczą w większości terminów od 1 października 2019 roku do 2039 roku.

„Kommiersant” zauważa, że główna część gazu z Nord Stream 2 będzie dostarczana przez planowany gazociąg EUGAL, bliźniaczy wobec OPAL-u, do Czech i na Słowację. Na Słowacji Gazprom może wykorzystać istniejącą tam infrastrukturę do dostarczania gazu do Austrii i dalej, na północ Włoch oraz na Węgry.

 

ŁAJ/PAP

Komentarze