Prof. Zdzisław Krasnodębski, Witold Waszczykowski, prof. Kazimierz Dadak, Iwona Arent – Poranek WNET – 14 marca 2018 r.

Poranek WNET od 7.07 do 10.00 na WNET.FM

Goście Poranka Wnet:

prof. Zdzisław Krasnodębski – wiceprzewodniczący Parlamentu Europejskiego;

Witold Waszczykowski – szef MSZ w latach 2015-2018;

Bartłomiej Wróblewski – poseł PiS;

Grzegorz Górny – pisarz, publicysta i autor filmów dokumentalnych, m.in. filmu „Tożsamość Conrada”;

Hanna Shen – korespondentka polskich mediów na Tajwanie;

prof. Kazimierz Dadak – ekonomista, Hollins University (USA);

Iwona Arent – posłanka, komisja śledcza d.s. Amber Gold;

Olga Doleśniak – publicystka Nowego Państwa;

prof. Krzysztof Miszczak – wykładowca SGH, znawca zagadnień nimieckich;

dr Ernest Wyciszkiewicz – dyrektor Centrum Polsko-Rosyjskiego Dialogu i Porozumienia.


Prowadzący: Antoni Opaliński

Wydawca: Łukasz Jankowski

Realizator: Karol Smyk


 

Część pierwsza:

Prof. Kazimierz Dadak / Fot. Konrad Tomaszewski, Radio Wnet

Prof. Kazimierz Dadak mówił o zdymisjonowaniu przez prezydenta USA Rexa Tillersona ze stanowiska sekretarza stanu. Nowym szefem dyplomacji USA będzie dotychczasowy szef CIA Mike Pompeo. Z kolei na czele Amerykańskiej Agencji Wywiadowczej pierwszy raz w historii stanie kobieta Gina Haspel. Mówił również o wypowiedzianej Chinom przez Donalda Trumpa wojny handlowej.

Hanna Shen o reakcjach państw dalekowschodnich na powołanie Mike’a Pompeo na stanowisko sekretarza stanu USA. Dziennikarka powiedziała, iż Chiny nie są zadowolone ze zmiany na tak wysokim amerykańskim stanowisku.  Ponadto Shen dotknęła zagadnienia możliwego przyszłego spotkania Donalda Trumpa z Kim Dzong Unem.

 

Część druga:

Iwona Arent / Fot. Konrad Tomaszewski, Radio Wnet

Iwona Arent opowiadała o działaniach komisji śledczej ds. afery Amber Gold. Powiedziała, że członkowie komisji zastanawiają się, jakie są powiązania syna byłego premiera Donalda Tuska z aferą oraz jak duży był parasol ochrony władzy nad przestępcami. poseł Prawa i Sprawiedliwości odniosła się również do kłamstw, wedle których Polacy mordowali Żydów podczas drugiej wojny światowej.

Prof. Zdzisław Krasnodębski o relacjach polsko-niemieckich w kontekście utworzenia się rządu w kraju naszego zachodniego sąsiada.

 

Część trzecia:

Bartłomiej Wróblewski / Fot. Konrad Tomaszewski, Radio Wnet

Bartłomiej Wróblewski o delegacji polskich posłów do Wielkiej Brytanii, gdzie mają się spotkać m.in. z brytyjskimi deputowanymi.

Dr Ernest Wyciszkiewicz opowiadał o śmierci byłego rosyjskiego agenta Siergieja Skripala i jego córki w Wielkiej Brytanii. Przyznał, że między Anglią a Rosją nie ma dobrych stosunków, a rosyjscy oligarchowie wykorzystują „Wyspy” do prania brudnych pieniędzy. Opowiadał także o rosyjskiej scenie politycznej w kontekście najbliższych wyborów prezydenckich.

 

Część czwarta:

Prof. Krzysztof Miszczak / Fot. Konrad Tomaszewski, Radio Wnet

Rozmowa z Ireną Lasotą na temat dymisji Rexa Tillersona ze stanowiska sekretarza stanu.

Witold Waszczykowski stwierdził, że dymisja Rexa Tillersona nie była dla niego wielkim zaskoczeniem, gdyż jego odwołanie było przez wielu polityków oczekiwane. Mówił także o sporze ideologicznym z Komisją Europejską

Prof. Krzysztof Miszczak i Olga Doleśniak o wyborze Angeli Merkel na stanowisko kanclerz Niemiec.  Zostanie nim po raz czwarty. Mówili także o przyszłości niemieckiej polityki oraz przedstawili profil dwóch partii, które są od lat koalicjantami: CDU i CSU.

 

Część piąta:

Grzegorz Górny mówił o twórczości i polskości Konrada Korzeniewskiego, czyli Josepha Conrada.


Posłuchaj całego Poranka WNET!


 

Mieli zostać zapomniani… dr Jarosław Szarek o znaczeniu Święta Żołnierzy Wyklętych [VIDEO]

Żeby podbić Polskę, trzeba było zamordować elitę. Tego święta by nie była gdyby nie wiele lat pracy i badań. Każda naukowa książka jest lekarstwem na kłamstwo – mówi w Poranku WNET szef IPN

 

 

1 marca 2018 roku gościem Poranka WNET był Prezes Instytutu Pamięci Narodowej, dr Jarosław Szarek. Gość Poranka  mówił o obchodach i wydarzeniach związanych z dzisiejszym świętem. m.in. o nowej wystawie w Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych PRL, na której zostaną pokazane przedmioty wykopane wraz ze szczątkami pochowanymi m.in. na „Łączce” czy na Cmentarzu Bródnowskim.  Krzysztof Skowroński rozmawiał też z szefem IPN o  aktualnych problemach związanych ze świadomością historyczną i o  nowelizacji ustawy o IPN.

 

Część pierwsza:

 

Część druga:

 

Epopeja „lotnej partyzantki”. Dr Tomasz Łabuszewski i jego książka o dziejach V Brygady Wileńskiej AK majora „Łupaszki”

Dziejów „żolnierzy wyklętych” nie można opisywać bez historycznego kontekstu – mówi autor monografii V Brygady Wileńskiej AK

 

W związku z jutrzejszym Świętem Narodowego Dnia Pamięci „Żołnierzy Wyklętych” gościem Poranka WNET był dr Tomasz Łabuszewski, historyk, Naczelnik Oddziałowego Biura Badań Historycznych IPN w Warszawie. Dr Tomasz Łabuszewski jest jednym z pionierów badań historycznych nad dziejami antykomunistycznej partyzantki i powojennego podziemia niepodległościowego.  Rozmowa dotyczyła m.in. książki gościa audycji : „5 Brygada Wileńska AK na Pomorzu, Warmii i Mazurach 1945-1947„.   W audycji także krytyczny komentarz na temat ostatniej książki Piotra ZychowiczaSkazy na pancerzach. Czarne karty epopei Żołnierzy Wyklętych”.  

„Wyjęcie pewnych zdarzeń bez opisania kontekstu historycznego jest intelektualnym fałszerstwem. Jeżeli opisujemy historię dotycząca akcji odwetowej przeprowadzonej przez V Brygadę w Dubinkach i szeregu innych miejscowościach, to ograniczenie  opowieści jedynie do wcześniejszej akcji w Glinciszkach wydaje się po prostu nieuczciwe. Trzeba spojrzeć na szerszy kontekst tego co działo się na Wileńszczyźnie począwszy od roku 1939, na to, że mieliśmy od początku wojny do czynienia z wojną totalną. Ostatnią stroną, która się do tej totalnej wojny przyłączyła była strona polska. Ten wariant stosowali nie tylko Niemcy, nie tylko czerwona partyzantka, ale również kolaboranci litewscy i białoruscy. W tej książce nie ma informacji o tym, że wydarzenia w Glinciszkach i Dubinkach stanowiły apogeum działań represyjnych ze strony litewskiej – to było kilkadziesiąt tysięcy zamordowanych Polaków  (…) Nie ma ostatecznych dowodów wskazujących na to, że Zygmunt Szendzielarz wydał rozkaz stosowania odpowiedzialności zbiorowej, mordowania kobiet i dzieci (…) Mamy przykład działalności autorskiej osób, które nazywam „przeżuwaczami”, które nigdy nie prowadziły żadnych badań nad tym zjawiskiem. Posługują się w sposób wybiórczy pewnymi wątkami, które tak ustawiają, aby wywołać sensacje”


 

Jarosław Papis: W mediach izraelskich pojawiają się pytania komu potrzebny jest konflikt z Polską?

Polska powinna rozpocząć opowiadanie światu swojej historii, także w Izraelu. Trzeba zostawić na boku skrajnie negatywne opinie. W Izraelu też jest bardzo wielu ludzi otwartych i życzliwych Polsce

 

 

Wielu Żydów w Izraelu uważa Polskę za swoją ojczyznę i można na nich liczyć.

Polska powinna przestać prowadzić politykę ograniczającą się do reagowania na negatywne opinie, tylko zacząć opowiadać światu swoją historię, także w Izraelu.

Głos z Tel Awiwu w Poranku WNET – o relacjach polsko-izraelskich i szansach na zakończenie obecnego sporu Aleksander Wierzejski rozmawiał z Jarosławem Papisem , prezesem Fundacji Trzeci Wymiar Kultury. Gość Poranka mówi m.in. o niefortunnym czasie uchwalenia nowelizacji ustawy o IPN, udziale polskich Żydów w walce o niepodległość a także potrzebie opowiadania światu o polskiej historii.

Krzysztof Szwagrzyk: Po stronie ukraińskiej brak jest gotowości do uznania odpowiedzialności za zbrodnie (AUDIO)

Polską delegację powitała w Hucie Pieniackiej demonstracja z banderowskimi flagami, a przy pomniku postawiono tablicę zawierającą kłamliwy opis zbrodni negujący odpowiedzialność Ukraińców

Profesor Krzysztof Szwagrzyk,  inicjator poszukiwań grobów ofiar komunizmu i wiceprezes IPN był gościem Poranka WNET. Profesor mówił o obchodach mordu na Polakach w Hucie Pieniackiej (28 II 1944) i o braku gotowości ze strony Ukraińców do przyjęcia odpowiedzialności za zbrodnie ukraińskich formacji zbrojnych na polskiej ludności.

Witold Waszczykowski w Poranku WNET: Reakcja rządu była prawidłowa. Teraz czas na poważną politykę historyczną

Ze względu na naszą skalę i rozmiar polskiego rynku jesteśmy monitorowani. Trzeba to brać pod uwagę przy pracy nad ustawą reprywatyzacyjną – uważa były szef dyplomacji

Gościem Poranka WNET był Witold Waszczykowski ,poseł PiS i minister spraw zagranicznych RP w latach 2015-2017. Rozmowa dotyczyła sojuszu z USA, relacji naszego kraju z Izraelem, pozycji Polski w UE, spoistości Grupy Wyszechradzkiej  a także sytuacji na Bliskim Wschodzie.

 

 

Dobrze, że prezydent podpisał ustawę o IPN, teraz każdy zastanowi się dwa razy, zanim powie „polskie obozy śmierci”

Prof. Wojciech Polak mówił o podpisaniu przez prezydenta Andrzeja Dudę nowelizacji ustawy o Instytucie Pamięci Narodowej.

Nowelizacjia ustawy o Instytucie Pamięci Narodowej wprowadza kary za przypisywanie polskiemu narodowi lub państwu odpowiedzialności za zbrodnie popełnione przez III Rzeszę Niemiecką. Prof.  Wojciech Polak, członek Kolegium IPN  jest zadowolony z decyzji głowy państwa, niemniej obawia się, że skierowanie ustawy w trybie następczym do Trybunału Konstytucyjnego może okazać się błędem:

” Z zadowoleniem przyjąłem fakt, że przeważyły te argumenty, które mówiły o tym, że musimy bronić prawdy historycznej i naszej godności. Zapowiedź przekazania do TK odebrałem trochę z zaniepokojeniem, pamiętając, że potrafił on zmasakrować kilka  pożytecznych ustaw. Z drugiej strony jest to zapewne sposób na załagodzenie protestujących głosów płynących z USA czy Izraela”.

Prof. Polak stwierdził, że nowelizacja sprawi iż dziennikarze z całego świata będą bardziej powściągliwi w używaniu niepoprawnego sformułowania „polskie obozy śmierci”:

– Ustawa będzie miała pożyteczne skutki dla Polski. Sama świadomość, że używanie tego typu określeń jest karalne, spowoduje, że Ci dziennikarze, którym łatwo przychodziło pisanie takich rzeczy, teraz zastanowią się dwa razy.

Gość Radia Wnet podkreślił, że ustawa o IPN nie jest wyjątkiem, jest wiele jej podobnych, Dla przykładu podał ustawę o kłamstwie oświęcimskim lub ustawę o zakazie kłamstwa w kwestii rzezi Ormian przez Turków. Ta ustawa nie jest więc czymś niezwykłym czy nieznanym.

Jak podkreślił profesor nie należy zbytnio przejmować się głosami krytykującymi ustawę, za nieprecyzyjne zapisy: „Do każdego aktu prawnego można się przyczepić, że jest on zbyt szeroki czy zbyt wąski. Takie idealnego aktu prawnego pewnie napisać się nie da”.

Jednym z zarzutów dotyczących ustawy jest to, że znajdujący się w niej zapis, o wyłączeniu z kary tekstów naukowych jest niedokładny. Zdaniem prof. Polaka na pewno nie będzie możliwe precyzyjne oddzielenie publicystyki od tekstów naukowych, jednak w kwestiach spornych, interpretacja zawsze będzie korzystna dla osoby oskarżanej.

„Działalność naukowa w tej ustawie jest chroniona. Podobnie jak w przypadku zarzutów o karanie za wspomnienia poszczególnych więźniów. Ustawa wyraźnie mówi, że karze podlega tylko ten, kto podaje nieprawdę- jeżeli ktoś będzie relacjonował swoje wspomnienia z czasów II wojny, to nikt nie będzie zarzucał mu kłamstwa”.

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy.

JN

 

Rzymkowski: Trybunał Konstytucyjny powinien wydać pozytywną opinię ws. nowelizacji ustawy o IPN [VIDEO]

Tomasz Rzymkowski skomentował wtorkową decyzję prezydenta Andrzeja Dudy ws. podpisania ustawy o IPN. Poseł Kukiz’15 mówił także o pracach komisji ds. Amber Gold.

Prezydent Andrzej Duda podpisał nowelizację ustawy o IPN i zdecydował się wysłać ją do Trybunały Konstytucyjnego i zbadania zgodność z konstytucją dwóch przepisów, tak aby rozwiać ewentualne wątpliwości:

„Po pierwsze, jeżeli chodzi o zgodność z art. 54, który mówi o wolności głoszenia swoich poglądów. Trzeba zbadać czy wolność słowa nie jest przez te przepisy w sposób nieuprawniony ograniczona”. – poinformował Andrzej Duda na konferencji w Pałacu Prezydenckim.

Zdaniem posła Kukiz’15 Trybunał Konstytucyjny powinien wydać pozytywną opinię o ustawie.

„ Cieszę się, że prezydent podpisał tę ustawę i wziął za nią odpowiedzialność polityczną. Nie widzę możliwości, aby Trybunał Konstytucyjny ją zakwestionował. Uważam, że tak sformułowane normy w artykułach oraz ochrona prawno-karna państwa i narodu w sytuacji, gdy ktoś fałszuje prawdę historyczną, spotkają się z pozytywną reakcją TK”.

Zdaniem posła Kukiz’15 polskie MSZ zrobiło bardzo mało, aby przygotować opinię międzynarodową na nowelizację ustawy o IPN. „W mojej dyspozycji znajdowało się pismo od ministra Waszczykowskiego, który wprost mówił o tych wątpliwościach, które dziś są podnoszone m.in. przez Izrael. Wszyscy przerzucali ten problem z jednego resortu do drugiego.

Tomasz Rzymskowski mówił także o pracach komisji ds. Amber Gold. Wczoraj odbyło się przesłuchanie Ministra Jacka Cichockiego.

” Przesłuchiwany zasłaniał się niewiedzą, przyjął taką taktykę, że woli się zbłaźnić i przedstawić jako osoba niekompetentna, ale wykorzystując swoją inteligencję bardzo sprawnie unikał odpowiedzi na proste pytania”.

Tomasz Rzymkowski zastanawia się, jakimi informacjami muszą dysponować ludzie,  którzy zasłaniają się niewiedzą i wolą się ośmieszać, zamiast powiedzieć prawdę:

” Pan Cichocki wczoraj się ośmieszył, a jednocześnie widziałem strach w jego oczach”.

Dziś kolejne, tym razem tajne przesłuchanie ministra Jacka Cichockiego. Zdaniem Tomasza Rzymkowskiego i tym razem, nie ma żadnej nadziei, że powie on coś więcej. Kolejny, kluczowy świadek w przesłuchaniach to funkcjonariusz Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, którego nazwiska nie można zdradzić-Mam do tego świadka najwięcej dokumentów i pytań. -Będzie to bardzo ciekawe przesłuchanie.

Zdaniem posła Kukiz’15 komisja dysponuje dziś materiałami, który jednoznacznie wskazują na celowe działanie niektórych organów państwa, aby „uciszyć” sprawę Amber Gold. Wskazuje na to, m.in. wstrzymywanie pewnych decyzji procesowych, brak wykonywania oczywistych czynności operacyjnych, takich jak: obserwacja, założenie podsłuchów, czy samo zatrzymanie Marcina P., które odbyło się bardzo późno.

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy.

JN

Kampania zniesławiająca Polskę trwała od lat 50-tych. Leszek Żebrowski i Tadeusz Płużański w Poranku WNET [video]

Ta ustawa to element kompleksowej polityki państwa – mówi w Poranku WNET Tadeusz Płużański. To dopiero początek wielkiej kampanii – komentuje Leszek Żebrowski

 

Aktualny spór Polski z Izraelem i jego historyczne tło komentowali w Poranku WNET  Leszek Żebrowski i Tadeusz Płużański – historycy i publicyści , autorzy książek z dziejów II wojny światowej i lat powojennych.

 

Leszek Żebrowski: To jest batalia, której wygrać nie można. Trzeba sobie zdawać sprawę, że to co się dzieje, to nie jest „tu i teraz”. Ta agresja medialna i propagandowa narasta już od końca lat 50-tych.  To miało miejsce w literaturze, w filmie i w teatrze, coraz częściej w publicystyce i w pracach pseudo-historycznych. Ta fala narasta. Polska nie była do tego przygotowana. Podczas rządów komunistycznych nie było wolności badań naukowych, nie było normalnych środowisk, które by się tym zajmowały. A po 1989 panował irracjonalny strach, że pewnych tematów ruszać nie wolno. Te tematy zostały oddane. Wszystkie centra, instytuty, środowiska które to robiły – robiły to za własne pieniądze. To była taka sowiecka „podgatowka” – zrobienie gruntu pod to, żeby teraz uderzyć. Oczywiście , głównym celem są pieniądze, ale narzędziem było stworzenie w świecie przekonania, że Polacy nie zasługują na obronę. Od samego początku tej agresji było wskazywanie na Polaków jako głównego wroga Żydów w czasie II wojny światowej. Wręcz Niemcy i Hitler byli bronieni. To może być szokujące. Nie na poziomie kilku ludzi, którzy podpalają swastykę w lesie, tylko tam gdzie są politycy, ludzie kultury, przywódcy religijni czy woskowi w Izraelu – to przekonanie było rozsiewane po całym świecie.  Jeżeli spotykamy się ze stwierdzeniami, że nie najgorszy był Hitler, nie Niemcy, tylko Polacy. Że Niemcy współczuli i pomagali Żydom, a  Polacy – nie. czyli już dawno byliśmy zamieniani na ofiarę, ale ofiarę własnego antysemityzmu. A ponieważ się nie broniliśmy, albo nie robiliśmy tego skutecznie, to dzisiaj mamy tego skutki. Tego się nie da wygrać jednym oświadczeniem premiera czy trzema publikacjami w prasie światowej. To jest dopiero początek wielkiej kampanii.

Tadeusz Płużański: W latach 50-tych ludzie z niemieckiego wywiadu puścili w przestrzeń określenie „polskie obozy koncentracyjne” Ta polityka obarczania Polaków winą za Holocaust trwa właściwie od tamtych czasów. U nas najpierw mieliśmy czasy komunizmu, a po 1989 trwała pedagogika wstydu. Promocja takich filmów jak Ida, Pokłosie. Na ewidentnie antypolski film jakim była Ida polskie władze – tacy ludzie jak Kopacz, czy Komorowski  – reagowały entuzjastycznie. To była zorganizowana machineria propagandowa. Nie przyzwyczailiśmy nikogo, że mamy własną historię, własną kulturę, często sprzeczną z obrazem, który powstawał przez dziesięciolecia (…) Nowelizacja ustawy o IPN to nie jest przypadek, to nie jest błąd w sztuce. To jest element kompleksowej polityki państwa, żeby odkłamać naszą historię.

 

Zapraszamy do wysłuchania rozmowy.

 

 

 

W tym sporze potrzeba mniej histerii – Irena Lasota o polsko-izraelskiej dyskusji historycznej

Na propagandowe użycie słów o „polskich obozach śmierci” wpadli oficerowie zachodnioniemieckiego wywiadu w okresie zimnej wojny. Polska zaczęła z tym walczyć dość późno – dopiero kilkanaśćie lat temu

 

O sporze historycznym między Polską a Izraelem Aleksander Wierzejski rozmawiał z Ireną Lasotą. Publicystka mówiła o amerykańskich i międzynarodowych kontekstach tej dyskusji.

Media amerykańskie zauważyły,  że w Izraelu i w Polsce zapanowała histeria. (…) W Izraelu uważa się, że nie chodzi o samo użycie sformułowania  „polskie  obozy śmierci” – nawet Yad Vashem wydało śswiadzczenie, że niczego takiego nie było.  Pojawiła się obawa,  że może być karane samo mówienie o tym co działo się podczas II wojny światowej.

Przez dłuższy czas te słowa o „polskich obozach” odnosiły się tylko do geografii. Natomiast w Niemczech w okresie zimnej wojny oficerowie zajmujący się propagandą – często z przeszłością w SS – wpadli na pomysł żeby mówić o „polskich obozach śmierci”. Wiadomo nawet jaka to była jednostka – Dienststelle 114 wywodząca się z Organizacji Gehlena.  Polska zaczęła zbyt późno protestować przeciw propagandowemu użyciu tych słów, dopiero kilkanaście lat temu.

Reakcja premiera Mateusza Morawieckiego była wyśmienita. Powinno zostawić się tę sprawę historykom i politykom i opanować wrzaski w programach informacyjnych 

Irena Lasota mówiła też o amerykańskich odgłosach wizyty amerykańskiego sekretarza stanu w Polsce:

Po wizycie Rexa Tillersona w Warszawie pojawiły się bardzo pozytywne komentarze. Agencje prasowe wspomniały też o wspólnocie poglądów w kwestii sankcji wobec Rosji i gazociągu Nord Stream II.