Waldemar Krysiak komentuje oskarżenia wysunięte pod adresem Michela Foucalt. Dziennikarz Guy Sorman w 35 lat po śmierci francuskiego filozofa stwierdził, że w latach 60. gwałcił on małych chłopców w Tunezji.
.@WaldemarKrysiak w #PopołudnieWNET: Potwierdziły się moje i nie tylko moje przekonania na temat tego, że idolami lewicy najczęściej są osoby wyjątkowo zaburzone, lub o szemranej przeszłości.#RadioWNET
— RadioWnet (@RadioWNET) March 30, 2021
Bloger przypomina, że Michel Foucalt przez lata angażował się w ruchy na rzecz zniesienia wieku zgody nad Sekwaną. Historyk znany jest m.in. ze swojego dzieła a temat dziejów systemu penitencjarnego „Nadzorować i karać”. Jak komentuje gość Popołudnia WNET
.@WaldemarKrysiak w #PopołudnieWNET o twórczości Michela Foucault: Tak mi się wydaje, że spojrzenie aktywnego pedofila na to jak powinno się karać przestępców może być trochę zaburzone, możliwe że może mieć w tym swoją własną agendę.#RadioWNET
— RadioWnet (@RadioWNET) March 30, 2021
O pedofilskich czynach Foucalt lewica milczy. Tymczasem ludzie na lewicy są skreślani za stwierdzenia, że są tylko dwie płcie. Homoseksualny Foucault zarażał AIDS swych kochanków, nie rezygnując ze współżycia po tym, jak dowiedział się, że jest zarażony.
.@WaldemarKrysiak w #PopołudnieWNET: Czy to że Foucault przyczyniał się do śmierci innych gejów jest bez znaczenia dla lewicy – widocznie tak. #RadioWNET
— RadioWnet (@RadioWNET) March 30, 2021
[related id=98935 side=right] Autor bloga „Gej przeciwko światu” zauważa, że Stop Bzdurom zebrało w zeszłym roku milion złotych. Z pieniędzy tych „rozliczyli się” w formie opublikowanej przez siebie grafiki na Facebooku. Dużo pieniędzy wydali na jedzenie, czyli „wegańską pickę”. Krysiak przypomina, że Lu z kolektywu twierdziła, że została wepchnięta pod tramwaj, co nie zostało potwierdzone. Cierpi ona, jak zauważa Krysiak, na choroby psychiczne. Gość Popołudnia WNET stwierdza, że
Partia Razem ugięła się przed gówniarzami z internetu, którzy kazali im zwolnić feministkę.
Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!
A.P.