Projekt nowelizacji ustawy o Sądzie Najwyższym spotkał się z krytyką Prezydenta Andrzeja Dudy. Według prof. Waldemara Gontarskiego, prawnika i adwokata, stanowisko głowy Państwa jest zrozumiałe wobec faktu, że proponowany projekt stwarza możliwość kwestionowania jego prerogatyw względem władz sądowniczej:
Linią demarkacyjną jest nienaruszalność kompetencji wyłącznej prezydenta do powołań sędziowskich. Ten projekt, który nam zaprezentowano, otwiera drogę do badania legalności powołań sędziowskich.
Gość „Kuriera w Samo Południe” twierdzi, że projekt nowelizacji powinien zawierać odpowiednie wskazówki interpretacyjne. Prof. Gontarski nie ma wątpliwości, że w swojej obecnej formie projekt ustawy otwiera możliwość podważania zapisów konstytucyjnych:
To jest rodzaj puczu, zamachu na nasz ustrój, gdzie konstytucja w wyniku referendum została przyjęta i obdarzyła prezydenta RP w taką prerogatywę, że powołuje trzecią władzę.Jak tutaj ustąpimy, to w zasadzie nie ma ustroju Polski.
Prof. Waldemar Gontarski zaznacza, że dokumenty wiążące wypłatę środków z Krajowego Planu Odbudowy z przyjęciem ustawy, które miał otrzymać Wiceminister Szymon Szymkowski vel Sęk, nie stanowią jakiejkolwiek formy zabezpieczenia interesów polskich.
Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!
Zobacz także:
Tomasz Rzymkowski: Prezydent nie był adekwatnie poinformowany o kompromisie
kpharck :
„Funta kłaków”
Świetny wywiad !