Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!
Gość Łukasza Jankowskiego mówi o tym, że Chiny w imprezach sportowych dostrzegły szansę na udany interes ekonomiczny.
Chińczycy angażują się tam (w Katarze – przyp. red.) od blisko dziesięciu lat – tak naprawdę tuż po wyborze Kataru na organizatora, Chińczycy weszli z inwestycjami. Ale to nie tylko dlatego, że pojawiły się te możliwości po wyborze Kataru, tylko Chińczycy w całym XXI wieku zdecydowali się, że warto na tych imprezach sportowych być.
Gdzie w Katarze działają Chiny?
To jest budowa infrastruktury, ale też kwestie oświetlenia, pomocy przy budowie stadionu – choćby ten główny Lusail, na którym będzie rozgrywany finał mundialu – tym zajmują się Chiny.
Chiński biznes czerpie korzyści także ze sprzedaży detalicznej – sprzedaży gadżetów meczowych kupowanych przez kibiców.
Te gadżety dostarczyli Chińczycy – blisko 70 procent tych dostaw jest ze strony Chin. Chińczycy tak naprawdę ekonomicznie tworzą cały ten mundial.
Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!
K.K.
Zobacz także:
Handel skradzionym dziełem sztuki. Czy uda się odzyskać Kandinskiego?