Paweł Jabłoński: jeżeli użycie broni jądrowej dotknęłoby terenów NATO, to nie można pozostać bezczynnie

Featured Video Play Icon

Paweł Jabłoński / Fot. Konrad Tomaszewski, Radio Wnet

Wiceszef MSZ zauważa, że specyfika broni jądrowej sprawia, że dotyka ona nie tylko miejsca obranego jako cel ataku. W kontekście twittera Radosława Sikorskiego, Jabłoński mówi o megalomanii polityka.

Paweł Jabłoński wypowiada się na temat ewentualnego użycia broni atomowej przez Moskwę.

Jeżeli Rosjanie użyliby broni atomowej, to pamiętajmy, że on nie dotyka tylko miejsca ataku. Jeżeli użycie broni dotknie NATO, to z pewnością będzie można pozostać bezczynnie.

Wiceszef MSZ komentuje wpis Radosława Sikorskiego na twitterze, w którym uznał, że za uszkodzenie Nord Stream odpowiadają USA.

Myślę, że megalomania i wielkie ego pana Sikorskiego są znane nie od dziś.

Generał z Ugandy, stwierdził, że „Atak na Rosję, to atak na Afrykę”. Paweł Jabłoński mówi o bliskich relacjach niektórych państw Czarnego Lądu z Rosją.

Wielu polityków z Afryki studiowało w Moskwie – znają się z rosyjskimi politykami. Poza tym, państwa afrykańskie nie wołają sympatią do Zachodu.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

K.K.

Czytaj także:

Prof. Jarosław Flis: Wybory samorządowe nie powinny być traktowane jak próba sił przed wyborami parlamentarnymi

 

Komentarze