Przesmyk Suwalski jest niezwykle istotny dla zapewnienia bezpieczeństwa państwom bałtyckim. Jest to bowiem jedyna drogą lądowa łącząca je z krajami Zachodu. Ten pas ziemi ma też duże znaczenie strategiczne dla Rosjan.
Mógłby połączyć on Obwód Królewiecki z Białorusią. W tym celu, zdaniem gubernatora Antona Alichanowa powinien powstać eksterytorialny korytarz.
Mówi były ambasador Polski na Łotwie w Armenii Jerzy Marek Nowakowski. Kaliningrad w rosyjskiej strategii pełnił rolę wysuniętego przyczółku, z którego można by uderzyć na kraje NATO. Rozszerzenie Sojuszu o Finlandię i Szwecję zmieniło sytuację geopolityczną w regionie.
Bałtyk stał się praktycznie morzem wewnętrznym Paktu. Kaliningrad będzie więc pełnił teraz raczej funkcji obronną. Rozszerzenie NATO, to także wydłużenie granicy lądowej z Rosją. Będzie ona musiała teraz przemieścić dużą część sił na północ. Z Finlandii do Petersburga jest bowiem tylko kilkadziesiąt kilometrów.
Rosjanie nie będą mieli więc łatwo w razie wojny z Zachodem. Również konflikt na Ukrainie nie toczy się po ich myśli. Gość Radia Wnet przewiduje, że niedługo obu stronom wyczerpią się zasoby, a intensywność walk mocno spadnie.
K.B.