Grzegorz Kuczyński komentuje sytuację w Naddniestrzu. Jego zdaniem Rosjanie mogą z jego terytorium przeprowadzić jakiś rodzaj operacji specjalnej wymierzonej w Odessę, ale siły tam zgromadzone nie pozwalają na utworzenie kolejnego frontu.
.@KuczynskiG w #PoranekWnet: maksymalnie 2000 wojska bez sprzętu ciężkiego. Mogą być zagrożeniem dywersyjnym, ale nie kolejnym frontem #RadioWnet
— RadioWnet (@RadioWNET) April 29, 2022
Niedawne wybuchy w Naddniestrzu są zdaniem gościa Radia Wnet wynikiem prowokacji FSB. Rosja próbuje zmusić liderów tego regionu do otwartego zaangażowania się w wojnę, co zapewniłoby jej dodatkowe 8-10 tys. żołnierzy.
Rosjanie chcą destabilizować Ukrainę, ale destabilizują również sytuację w Mołdawii. Może nie wyjść to Moskwie na dobre, gdyż Maia Sandu zaczyna się zastanawiać nad utworzeniem mołdawskiej armii.
Grzegorz Kuczyński zwraca uwagę na coraz większy poziom fanatyzmu Władimira Putina. Prezydent Federacji Rosyjskiej coraz rzadziej dopuszcza do siebie osoby niezgadzające się z jego poglądami i koncepcjami.
.@KuczynskiG w #PoranekWnet: Teraz w otoczeniu Putina znajdują się ludzie, którzy myślą tak jak on #RadioWnet
— RadioWnet (@RadioWNET) April 29, 2022
K.B.