Rafał Otoka-Frąckiewicz: Nie widzę żadnych sukcesów premiera Morawieckiego. Wiązałem z tym rządem duże nadzieje

Featured Video Play Icon

Rafał Otoka-Frąckiewicz / Fot. Materiały własne

Publicysta wylicza niepowodzenia i błędy szefa obecnego Prezesa Rady Ministrów. „Od dymisji Beaty Szydło kroczymy po równi pochyłej” – ocenia.

Rafał Otoka-Frąckiewicz komentuje spotkanie zorganizowane przez Donalda Tuska, a poświęcone sytuacji na Ukrainie. Nazywa je mianem „szopki” zorganizowanej przez byłego premiera.

Tusk nie napisał, że uczestnicy to byli prezydenci i ministrowie; sugerując że to prawdziwy rząd. Europa Zachodnia może w ten sposób odnieść wrażenie, że były premier wciąż w Polsce wiele znaczy.

Publicysta wskazuje, że politycy przez ostatnie 20-30 lat jedynie wprowadzają na świecie chaos. Zdaniem gościa „Popołudnia Wnet” rząd Zjednoczonej Prawicy długo wyłamywał się z tego schematu, a zmieniło się to wraz z objęciem funkcji premiera przez Mateusza Morawieckiego.

Przed laty weszliśmy w rolę państwa trzeciorzędnego, obecnie wracamy do punktu wyjścia.

Rafał Otoka-Frąckiewicz przyznaje rację Zbigniewowi Ziobro w kwestii oceny polityki rząd wobec Brukseli. Wyraża rozczarowanie rządami obecnej koalicji.

Nie widzę żadnych sukcesów premiera Morawieckiego, ani jeżeli chodzi o Polski Ład, ani relacje z Brukselą. Może jakieś przespałem.

Czytaj też:

Łukasz Jankowski: Konflikt na linii Ziobro-Morawiecki trwa i się zaognia. Nawet mówi się w kuluarach o zmianie premiera

Rozmówca Adriana Kowarzyka wytyka władzy również całkowite postawienie na relacje z Donaldem Trumpem i brak planu działania na wypadek nieuzyskania przez niego drugiej kadencji.

Rządzi nami banda nieudaczników. Niestety, nie mamy w Polsce opozycji.

Zaznacza jednak, że nie widzi dlań sensownej alternatywy.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.W.K.

Komentarze