Ardanowski: wprowadzenie Zielonego Ładu to uderzenie w produktywność polskiego rolnictwa

Poseł PiS, były minister rolnictwa, przewodniczący rady ds. rolnictwa przy prezydencie RP wypowiada się na temat afery podsłuchowej, Zielonego Ładu oraz odnosi się do kwestii pandemicznych.

Jan Krzysztof Ardanowski odnosi się do sprawy Pegasusa. Gość „Poranka Wnet” ma wątpliwości, czy podsłuchiwanie polityków przez rząd było uzasadnione – dlatego też jest za rozwiązaniem tej sprawy.

Sprawa jest poważna. Opozycja od dawna szuka punktów zaczepnych, aby przywalić PiS-owi. Podsłuchy to jednak poważna sprawa.

Kilkaset osób rocznie to już nie jest sprawa błaha.

Przewodniczący rady ds. rolnictwa dodaje, że w głosowaniu w sprawie komisji śledczej posłowie głosować będą kierując się nie tyle poleceniami partyjnymi, co własną wiedzą.

To jest kwestia odpowiedzialności i wiedzy posłów, a nie tylko poleceń partyjnych.

Następnie poseł Prawa i Sprawiedliwości komentuje planowane wdrożenie w Unii Europejskiej planu Fit for 55, krytykując ten projekt.

Okazuje się, że przeciwników polityki klimatycznej, której elementem jest Zielony Ład, jest coraz więcej. (…) Wprowadzenie Zielonego Ładu jest to uderzenie w produktywność polskiego rolnictwa i bezpieczeństwo żywnościowe Polaków.

Rozmówca Krzysztofa Skowrońskiego krytykuje również postulowane przez Unię Europejską ograniczenie produkcji żywności i nawożenia,

UE nie liczy się z zapotrzebowaniem na żywność na świecie.

Deputowany PiS odnosi się również do kwestii obowiązkowych szczepień – nie uważa, aby było to rozwiązanie zasadne, lecz jednocześnie wspiera segregację obywateli wzorowaną na modelu zachodnim.

Rozwiązania o wyizolowaniu części przestrzeni wspólnej to jest pewien kierunek.

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy!

P.K.

Jeśli podoba Ci się ten artykuł wspieraj Radio Wnet klikając <<TUTAJ>>

Komentarze