Polska popiera europejskie aspiracje Ukrainy i pokojowe rozwiązanie konfliktu wszczętego na Ukrainie przez Rosję

Minister Witold Waszczykowski: Wzywamy Rosję do zaprzestania agresji przeciwko Ukrainie, do zwrotu zagarniętych ziem i powrotu do współpracy z Ukrainą i całą Europą na zasadach prawa międzynarodowego.

Waszczykowski na wspólnej konferencji prasowej  z ministrem spraw zagranicznych Ukrainy Pawłem Klimkinem oświadczył, że Polska popiera europejskie aspiracje Ukrainy i pokojowe rozwiązanie konfliktu wszczętego na Ukrainie przez Rosję.

Przypomniał swoją niedawną, wspólną z ministrem spraw zagranicznych Wielkiej Brytanii Borisem Johnsonem wizytę na Ukrainie. – Nasze przesłanie, które wspólnie wyraziliśmy było jasne: Ukraina nie jest sama, nie pozostaje sama w świetle konfliktu, jaki wytoczyła przeciwko Ukrainie Rosja – powiedział szef polskiej dyplomacji.

Tam, w Kijowie i tu, w Warszawie, jeszcze raz wzywamy Rosję do zaprzestania agresji przeciwko Ukrainie, do zwrotu zagarniętych ziem i powrotu do współpracy z Ukrainą i całą Europą na zasadach prawa międzynarodowego i wszystkich kwestii międzynarodowych, które do tej pory, po zakończeniu zimnej wojny chcieliśmy wspólnie z Rosją wypracować – podkreślił Waszczykowski.

Jak oświadczył, z Klimkinem rozmawiał m.in. o ostatnich wypadkach „aktów wandalizmu” lub „politycznej prowokacji” dotyczących polskich pomników na Ukrainie. – Uznaliśmy, że wspólnie będziemy próbowali zaradzić tym kwestiom, tam gdzie się da być może będziemy wspólnie tworzyć system monitoringu – powiedział szef MSZ.

Wyraził nadzieję, że Forum Polsko-Ukraińskie skupiające naukowców, przedstawicieli think tanków, ośrodków analitycznych, byłych dyplomatów – pozwoli rozszerzyć, wzbogacić relacje poprzez wykreowanie nowych inicjatyw, nowych możliwości współpracy polsko-ukraińskiej.

Wiemy o wypadkach wandalizmu i wiemy, że nie są one przypadkowe (…). Wiemy, że jest to wykorzystywane absolutnie w sposób świadomy – oświadczył Klimkin.

Pracujemy nad tym na Ukrainie, aby polepszyć kontrolę, aby polepszyć ochronę i mówimy o tym. Ponieważ ważna jest dla nas spuścizna historyczna narodu polskiego, tak samo, jak dla Polaków jest ważna spuścizna narodu ukraińskiego. Świadomie będziemy nad tym pracować. Dzisiaj wiele o tym mówiliśmy i będzie to naszym priorytetem – zapewnił ukraiński minister i dodał, że partnerstwo naszych państw, a także narodów, jest „unikalne na skalę świata”.

Szef polskiej dyplomacji odniósł się do porozumienia między Komisją Europejską a Rosją w sprawie Nord Stream 2.

Mamy ograniczone zaufanie (…) do instytucji europejskich. W związku z tym my również podejmujemy samodzielne działanie, aby nie być skazani tylko i wyłącznie na dyktat dostaw gazu rosyjskiego. Od lat polski rząd, polskie władze przyjęły zasady zabiegania o dywersyfikację, o to, aby mieć możliwość importu gazu, energii również z innych, bezpiecznych źródeł światowych – powiedział Waszczykowski.

Jak przypomniał, Polska zbudowała terminal LNG w Świnoujściu, dzięki czemu może importować gaz z jakiejkolwiek części świata. – Będziemy go rozbudowywać. Jest również podjęta decyzja, aby wspólne z Duńczykami, Norwegami w najbliższych latach zbudować bezpośredni gazociąg, który łączyłby nas z obszarem Morza Północnego, skąd również pochodzą znaczne ilości gazu światowego. Moglibyśmy tą rurą dostarczać gaz do Polski, a być może również nadwyżki rozprowadzać do innych krajów sąsiedzkich – powiedział.

Jesteśmy w stanie w ciągu najbliższych 5 lat doprowadzić do sytuacji, w której Polska byłaby niezależna od dostaw gazu rosyjskiego. Nie oznacza to, że przerwalibyśmy te dostawy, jeśli byłyby nam proponowane na normalnych warunkach – konkurencyjnych, tańszych niż dostawy z innych części świata. W ciągu najbliższych kilku lat możemy zbudować podstawy samodzielności, niezależności, bezpieczeństwa gazowego w oparciu o alternatywne kierunki dostaw gazowych – podkreślił.

Z kolei Klimkin zaznaczył, że od ponad roku jego kraj nie kupuje rosyjskiego gazu. – Czy można sobie było coś takiego wyobrazić cztery lata temu? – pytał. – Było to wtedy niemożliwe, ale my to osiągnęliśmy poprzez solidarność i pomoc naszych przyjaciół. Kupujemy teraz gaz od Unii Europejskiej.

Według niego, UE „powinna sobie zadać pytanie: czy chce być zależną od państwa – a Gazprom jest częścią Rosji – któremu nikt obecnie nie ufa? (…) Tutaj w Polsce – jestem przekonany – że wszyscy rozumieją, że liczyć na Rosję nie można. Dlatego powinniśmy wyjaśnić całej Unii Europejskiej, że nie można tego robić” – stwierdził minister spraw zagranicznych Ukrainy.

PAP/lk

Komentarze