Były trener kadry skoczków ocenia, że nie należy niepokoić się nie do końca udanym weekendem w Wiśle. Jak wskazuje:
Zawsze jest tak, że ktoś dobrze zaczyna sezon, potem słabnie, a w jego miejsce wchodzą inii.
Zdaniem Apoloniusza Tajnera godne uwagi jest to, że do konkursu indywidualnego w Wiśle zakwalifikowało się aż 11 Polaków.
Gość Radia WNET zapewnia również, że w reprezentacji Polski jest bardzo dobra atmosfera, i nie należy się niepokoić o relacje między zawodnikami na przestrzeni całego, bardzo długiego sezonu.