Wojciech Cejrowski o orędziu prezydenta Trumpa: Musiał mówić krótkie zdania, żeby zmieścić się ze wszystkimi sukcesami

– Demokraci, słuchając tego, co mówi Trump siedzieli tak, jakby ich chłostał – ocenia podróżnik.


Wojciech Cejrowski komentuje coroczne  orędzie  prezydenta Donalda Trumpa.  Ocenia, że było to kolejne znakomite wystąpienie amerykańskiego przywódcy:

Mówił to samo co zawsze, tylko inaczej. Podawał swoje sukcesy, nie posługując się, tak jak poprzedni prezydenci, frazesami. Żeby zmieścić się ze wszystkimi sukcesami, musiał mówić krótkie zdania.

Podróżnik mówi o przygnębiających nastrojach w szeregach Partii Demokratycznej w związku z prezydenckim orędziem oraz o tym, w jaki nastrój wprowadziła go mowa Trumpa:

Wyjął Demokratom z ręki wszystkie ich hasła. Siedzieli tak, jakby ich chłostał. Chciałbym kiedykolwiek usłyszeć takie przemówienie z ust polskiego polityka. […] Po wysłuchaniu takiego przemówienia człowiek dostaje skrzydeł.

Jak ocenia Wojciech Cejrowski, polityka gospodarcza i społeczna Trumpowskiej administracji przyniosła Stanom Zjednoczonym bardzo dobre owoce:

Trudno zaprzeczać temu że spadło bezrobocie i wzrosły płace. […] Trump zachęcił ludzi, żeby wzięli się do roboty. Demokraci nawet na coś takiego nie chcieli wstać.

Jak dodaje rozmówca Krzysztofa Skowrońskiego, Donald Trump zapowiedział wycofanie wojsk amerykańskich z miejsc, gdzie ich obecność nie jest potrzebna. Dla żon jednego z żołnierzy służących w Afganistanie przygotował niespodziankę. W trakcie przemówienia, ku radości kobiety oraz jej syna, na salę wszedł dawno niewidziany mąż. Innym podniosłym momentem orędzia było przyznanie znanemu konserwatywnemu komentatorowi politycznemu Rushowi Limbaugh wysokiego odznaczenia państwowego, Orderu Wolności, który zmaga się z zaawansowanym stadium choroby nowotworowej:

Trump nie zwleka z takimi rzeczami. Limbaugh był wielokrotnie w Białym Domu; prezydent nie czekał na kolejną wizytę, by przyznać mu order.

Wojciech Cejrowski zwraca uwagę na sytuację, w której spikerka Izby Reprezentantów Nancy Pelosi podarła kopię przemówienia Donalda Trumpa, którą udostępniły jej służ

Tak reagują ludzie, którzy nie cierpią jego sukcesu. Trump gdy zaczynał kampanię prezydencką zapowiadał, co chce zrobić,a teraz okazało się, że to zrobił. […] Kapitalista zadbał o proletariat. […] Demokraci powinni klaskać cały czas.

Rozmówca Krzysztofa Skowrońskiego mówi o kończącej się procedurze impeachmentu. Jak ocenia, wniosek Demokratów „całkowicie polegnie”, a Amerykanie za chwilę uznają, że go w ogóle nie było. Stanowił nieudolną próbę odwrócenia uwagi od dramatycznej słabości demokratycznych kandydatów do prezydenckiej nominacji.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

K.T / A.W.K.

Wojciech Cejrowski o sprawie prof. Ewy Budzyńskiej i polskim sądownictwie: Żyjemy w państwie posowieckim

– Wygaszanie konfliktu z Rosją nie jest w naszym interesie – ocenia podróżnik. Postuluje, żeby polskie władze rozważyły wyjście z UE. Jak twierdzi, dalsza w niej obecność szkodzi polskiej gospodarce.

Wojciech Cejrowski krytykuje prezydenta Andrzeja Dudę za słowa łagodzące spór historyczny z Rosją. Sugeruje, że głowa państwa powinna uwypuklić aspekt współpracy Armii Czerwonej z Hitlerem:

Wygaszanie konfliktu z Rosją nie jest w naszym interesie. […] Najpierw trzeba powiedzieć prawdę, a potem dopiero skończyć o tym mówić.

Gospodarz „Studia Dziki Zachód” mówi o udziale prezydenta USA Donalda Trumpa w Marszu Świętości Życia w Waszyngtonie, największym tego typu zgromadzeniu na świecie. Zapowiada rychłe, korzystne dla Trumpa zakończenie procedury impeachmentu oraz prezydenckie orędzie do narodu.  Wojciech Cejrowski podkreśla pewną sprzeczność w amerykańskim prawie, które, z jednej strony, czyni rozróżnienie między morderstwem kobiety a morderstwem kobiety w ciąży, a z drugiej – zezwala na dokonywanie aborcji. Rozmówca Krzysztofa Skowrońskiego nazywa zwolenników aborcji „sektą, której nie da się przekonać”.

Wojciech Cejrowski ubolewa nad faktem niewymienienia narodu polskiego wśród głównych ofiar wojny, oraz używania określenia „nazista”, zamiast „Niemiec”.  Apeluje o nieprzecenianie roli Armii Czerwonej w pokonaniu III Rzeszy.

Poruszony zostaje również temat stosunków handlowych UE-USA. Gospodarz „Studia Dziki Zachód” zwraca uwagę, że obecnie obowiązujące porozumienie jest bardzo niekorzystne dla Stanów Zjednoczonych.

Podróżnik ocenia, że obecność w Unii Europejskiej jest obciążeniem dla polskiej gospodarki:

Powinniśmy szukać takiej organizacji, w której nie będziemy liderem rozwoju gospodarczego.

W dalszej części audycji Wojciech Cejrowski opowiada o swoich czasami niełatwych doświadczeniach związanych ze stand-up-ami:

Kabaret może uciec w piosenkę, stand-uper musi radzić sobie na scenie sam.

Wojciech Cejrowski, zapytany przez Krzysztofa Skowrońskiego o komentarz stawia szerszą, druzgocącą diagnozę stanu państwa polskiego:

Żyjemy w państwie posowieckim, najpierw musimy pozmieniać coś w naszych głowach.

Podróżnik nawiązuje do sprawy prof. Ewy Budzyńskiej, o której mówiliśmy na antenie Radia WNET w zeszłym tygodniu.

Gospodarz „Studia Dziki Zachód” opowiada się za usunięciem wszystkich sędziów mianowanych w okresie PRL, oraz pozbawienie funkcjonariuszy dawnego systemu kandydowania na jakiekolwiek stanowiska publiczne. Postuluje powiązanie zarobków sędziowskich z jakością ich wyroków. Jeżeli kolejna instancja anulowałaby wyrok, honorarium by przepadało. Oczywisty dla Wojciecha Cejrowskiego jest postulat wybierania sędziów przez naród.

Wysłuchaj całej audycji już teraz!

Wojciech Cejrowski o umowie handlowej USA-Chiny: Trump prawie nie używa armii, stosuje za to lewary gospodarcze

Wojciech Cejrowski i Krzysztof Skowroński rozmawiają o kampanii przed wyborami prezydenckimi w USA i o słabości demokratycznych kandydatów. Mówią również o wojnie handlowej USA-Chiny.

 

Wojciech Cejrowski mówi o „nudnej” debacie kandydatów do nominacji prezydenckiej Partii Demokratycznej. Wskazuje na podobieństwo wszystkich pretendentów, oraz problemy z prawdą Elizabeth Warren. Demokratyczna senator podawała fałszywe informacje nt. swojego pochodzenia. Gospodarz „Studia Dziki Zachód” mówi o fascynacji „komunisty” Berniego Sandersa Rosją. Polityk na swój miesiąc miodowy wybrał się do Moskwy. Obecnie uwypuklił swoją obecność , odradzając senator Warren uczestnictwo w wyścigu prezydenckim, twierdząc, ze kobieta nie ma szans w rywalizacji z Donaldem Trumpem.

Inny demokrata, Joe Biden w trakcie kampanii opowiada niemądre anegdoty ze swojego życia. Nie odróżnia  również stanów USA. Jak mówi Wojciech Cejrowski:

Przez cała lata równo się myli. Nigdy w sprawach kluczowych nie podjął właściwej decyzji. Obama wziął go na wiceprezydenta, bo potrzebował białego i starego, innego niż sam był.

Rozmówca Krzysztofa Skowrońskiego mówi o radykalnych poglądach Berniego Sandersa, który postuluje drastyczne podwyższenie podatków dla najbogatszych, oraz obiecuje bezpłatną opiekę zdrowotną dla wszystkich, również dla nielegalnych imigrantów. Zwraca uwagę na bardzo dobry słuch społeczny prezydenta Trumpa. Amerykanie cenią go za poszanowanie ich wolności.

Wojciech Cejrowski mówi o oburzeniu Białego Domu niedopuszczeniem prezydenta Andrzeja Dudy do głosu na obchodach wyzwolenia obozu Auschwitz w Jerozolimie. Komentuje również wypowiedzi demokratycznych polityków o reformie sądownictwa w Polsce:

Ocena działań polskich władz nie należy do kompetencji amerykańskich kongresmenów.

Gospodarz „Studia Dziki Zachód” mówi o wielkim sukcesie Stanów Zjednoczonych w negocjacjach handlowych z Chinami, które zostały zmuszone do zwiększenia importu amerykańskich towarów co najmniej o 200 mld dol. w porównaniu z wartością swojego importu z USA w 2017 roku:

Trump prawie nie używa armii, stosuje za to lewary gospodarcze.

Mowa jest również o ekspansji Huawei w Europie. Kraje UE są chętne do korzystania ze wsparcia Chińczyków przy budowie sieci 5G. Amerykanie przestrzegają swoich sojuszników przed współpracą z Huawei. Wojciech Cejrowski stwierdza, ze należy zacząć wypychać chiński kapitał z Polski.

W programie również relacja Jana Olendzkiego z Davos. Wojciech Cejrowski ocenia, że:

Davos jest miejscem korumpowania polityków przez wielki biznes.

Wysłuchaj całej audycji już teraz!

A.W.K.

Wojciech Cejrowski: Jeżeli ciągle będziemy mylić sojusz z przyjaźnią, przejedziemy się tak, jak w czasie wojny

Wojciech Cejrowski i Krzysztof Skowroński rozmawiają o sytuacji na Bliskim Wschodzie, sojuszu polsko-amerykańskim oraz o doktrynie Trumpa.

 

 

Wojciech Cejrowski odpowiada na krytykę internautów, którzy negatywnie ocenili jego opinię na temat zamachu USA na gen. Kasema Sulejmaniego. Zwraca uwagę, że żaden Polak nie odważyłby się skrytykować np. zamachu na Franza Kutscherę:

Jedyną rozsądną przyczyną tego pozytywnego nastawienia do Iranu może być niechęć do Izraela, którą akurat podzielam. […] Izrael w tej chwili jest wrogiem Polski, chce nas ograbić na kasę.

Podróżnik podkreśla, że Iran nie jest tym samym państwem co podczas II wojny światowej, kiedy przyjął Polaków uciekających z Armii Polskiej w Związku Sowieckim. Mówi o odpowiedzialności byłego prezydenta USA Baracka Obamy za chaos panujący w Libii.

Rozmówca Krzysztofa Skowrońskiego mówi o pragmatyzmie polityki zagranicznej USA, stojącym w kontrze do idealizmu rządzącym polską dyplomacją conajmniej od II wojny światowej:

Jeżeli ciągle będziemy mylić sojusz  z przyjaźnią, przejedziemy się kolejny raz.

Trzymając się analogii do II wojny światowej, Wojciech Cejrowski wskazuje, że Stany Zjednoczone i Związek Sowiecki współpracując w celu pokonania III Rzeszy kierowały się jedynie wspólnym interesem.

Wojciech Cejrowski zwraca uwagę, że za czasów Związku Sowieckiego do Izraela wyemigrował milion Rosjan. Ich obecność w państwie żydowskim jest dla Wojciecha Cejrowskiego wytłumaczeniem antypolskich akcentów w polityce Izraela.

„Gospodarz Studia Dziki Zachód” tłumaczy doktrynę Trumpa, która polega na odstraszaniu za pomocą siły, podobnie jak robił to Ronald Reagan. Ocenia, że w przypadku Iranu zaczyna ona przynosić skutek, ponieważ tamtejsze społeczeństwo buntuje się przeciwko władzy ajatollahów.

Wojciech Cejrowski analizuje również przebieg wydarzeń związanych z katastrofą samolotu ukraińskich linii lotniczej pod Teheranem, wedle oficjalnych informacji zestrzelonego przypadkowo przez irańską obronę przeciwlotniczą.

Poruszony zostaje również temat amerykańskiej kampanii prezydenckiej. Wojciech Cejrowski ocenia, że Donald Trump w dalszym ciągu nie ma poważnego kontrkandydata.  Mówi również o sytuacji politycznej w Polsce. Ocenia, że wyniki sondażowe partii opozycyjnych należy liczyć łącznie, co skłania do wniosku, ze przewaga Zjednoczonej prawicy jest nikła.

Gospodarz „Studia Dziki Zachód” ubolewa nad brakiem reakcji Polski na relatywizację zbrodni wołyńskiej przez szefa ukraińskiego IPN. Stwierdza, że Polska powinna prowadzić znacznie twardszą politykę wobec tego państwa i nie wspierać jego aspiracji przystąpienia do NATO.

Wysłuchaj całej audycji już teraz!

A.W.K.

Wojciech Cejrowski o niedopuszczeniu prezydenta Andrzeja Dudy do głosu w Yad Vashem: Polska dyplomacja jest licha

Wojciech Cejrowski i Krzysztof Skowroński rozmawiają o kampaniach przed wyborami prezydenckimi i Stanach Zjednoczonych. Analizują problematykę bliskowschodnią w związku ze śmiercią gen. Sulejmaniego.

 

Wojciech Cejrowski mówi o kampaniach prezydenckich w Polsce i USA.  Ocenia, że urzędujący prezydenci nie mają poważnych kontrkandydatów. Jedyny interesujący polityk deklarujący chęć ubiegania się o urząd prezydenta Stanów Zjednoczonych, nie określił do tej pory swojego programu.

Gospodarz Studia Dziki Zachód komentuje ogłoszenie startu w  polskich wyborach prezydenckich Roberta Biedronia:

Polskie lewactwo kopiuje Amerykę.

Wojciech Cejrowski odnosi się do zabójstwa gen. Kasema Sulejmaniego. Utrzymuje, że należy raczej w tym kontekście użyć słowa „likwidacja”. Zaznacza,że amerykańskie społeczeństwo potrafi się zjednoczyć w kwestii zagranicznych interesów kraju:

Stany Zjednoczone maja prawo do obrony.

Rozmówca Krzysztofa Skowrońskiego wspomina nieskuteczną politykę wobec Iranu, jaką prowadził Barack Obama.  Jego łagodne nastawienie nie przyczyniło się do poprawy wzajemnych relacji:

Sytuacja była napinana przez Iran od dłuższego czasu.

Podróżnik wskazuje na „doktrynę Trumpa”, zgodnie z którą USA mają docelowo wycofać wojska z Bliskiego Wschodu. Stany Zjednoczone uniezależniły się energetycznie, więc nie mają żadnych interesów w regionie:

Amerykanie mają inne od militarnych metody zaangażowania na Bliskim Wschodzie.

Wojciech Cejrowski krytykuje prezydenta Andrzeja Dudę za to, że nie był w stanie wywalczyć możliwości wygłoszenia przemówienia podczas obchodów 75 rocznicy wyzwolenia obozu zagłady Auschwitz-Birkenau. Ubolewa nad jego rezygnacją z udziału w uroczystościach. Wskazuje, że jest to stracona okazja do zaprezentowania polskiego widzenia:

Polska dyplomacja jest licha, nie ma tam przywódcy. Jest tam cała masa dyplomatów z epoki komunizmu.

Gospodarz „Studia Dziki Zachód” mówi o ignorancji mieszkańców Europy Zachodniej w  dziedzinie historii II wojny światowej.  Negatywnie ocenia noworoczne orędzie prezydenta RP. Stwierdza, że bezpieczeństwo socjalne, na którym skupił się prezydent, prowadzi do upadku ekonomicznego państwa:

Prezydent powinien koncentrować się na dobrobycie, a nie na bezpieczeństwie socjalnym.

Poruszony zostaje również temat pożarów lasów w Australii. W ograniczonym zakresie mogą mieć one dodatnie skutki dla rozwoju niektórych roślin.

A.W.K.

Wojciech Cejrowski komentuje prowokacyjne wypowiedzi Putina: Milczenie prezydenta Dudy to głupota

Wojciech Cejrowski i Krzysztof Skowroński rozmawiają o świętach Bożego Narodzenia, pisaniu przez Rosję historii na nowo i o gazociągu Nord Stream 2. Omawiają kluczowe zagadnienia polityki światowej.

 

 

Wojciech Cejrowski opowiada o świętach Bożego Narodzenia, które spędził w swoim domu w Arizonie.  Zachowanie polskiego charakteru świąt w USA nie jest trudne, ponieważ w wielu sklepach można kupić polskie produkty.  Gospodarz „Studia Dziki Zachód” ubolewa nad tym, że w USA zanika zwyczaj odprawiania pierwszej Mszy świętej w Dzień Bożego Narodzenia, tzw. pasterki, o północy. Coraz częściej ma ona miejsce wcześniej.

Rozmówca Krzysztofa Skowrońskiego komentuje słowa Władimira Putina o ambasadorze Józefie Lipskim. Zwraca uwagę, że w Niemczech nie uczy się historii II wojny światowej. Jak mówi podróżnik:

Historię piszą zwycięzcy. Pisze się ją na nowo zarówno w Rosji, jak i w Niemczech i Izraelu.

Wojciech Cejrowski nazywa „głupotą” milczenie prezydenta Andrzeja Dudy w tej kwestii:

Zostaliśmy zaatakowani najwyższymi ustami w Rosji, powinny odpowiedzieć najwyższe usta w Polsce

Poruszony zostaje również temat ekspansywnej polityki Rosji w kontekście prób wchłonięcia Białorusi.

Wojciech Cejrowski ocenia, że kanclerz Angela Merkel ( „służąca Putina”, jak mówi podróżnik) do końca kadencji będzie działać na rzecz dokończenia gazociągu Nord Stream 2. Twierdzi, że nie należy przeceniać znaczenia sankcji nałożonych przez USA:

Prezydent Trump nie jest wszechmogący.

Gospodarz „Studia Dziki Zachód” apeluje o wstrzymanie pozwolenia na budowę meczetu w Białymstoku. Przestrzega, że może stać się on miejscem radykalizacji muzułmanów. Mówi również o strzelaninie podczas nabożeństwa protestanckiego w Teksasie.  Wskazuje, że fakt, iż część uczestników nabożeństwa posiadała broń, przyczynił się do zmniejszenia liczby ofiar.

Wojciech Cejrowski prognozuje, że rok 2020 będzie bardzo dobry dla gospodarki USA.  Mówi również o dobrym wpływie brexitu na gospodarkę Wielkiej Brytanii.

Na koniec programu, rozmówca Krzysztofa Skowrońskiego mówi o konieczności wycofania się z polityki klimatycznej Unii Europejskiej oraz o toczącej się procedurze impeachmentu wobec Donalda Trumpa. Ocenia, że prawdopodobieństwo usnięcie prezydenta z urzędu jest bardzo małe.

A.W.K.

Wojciech Cejrowski o polskim rządzie: Naród obali ich w taki sposób, w jaki obalił Partię Pracy w Wielkiej Brytanii

Gospodarz Dziki Zachód opowiada o swoich przeżyciach na urlopie w Meksyku. Komentuje wybory parlamentarne w Wielkiej Brytanii. Krytykuje politykę klimatyczną Unii Europejskiej.

https://www.mixcloud.com/mediawnet/studio-dziki-zachód-16122019/

 

Wojciech Cejrowski opowiada o swoim pobycie w Meksyku. Przysłuchiwał się rozmowom wypoczywających tam Rosjan. Dało się usłyszeć, że postrzegają oni Ukrainę i Białoruś niemal jak własność Moskwy.

Gospodarz „Studia Dziki Zachód” mówi o ogromnym zainteresowaniu, jakie wywołała wśród Meksykanów jego czapka z nazwiskiem prezydenta Donalda Trumpa.

Wojciech Cejrowski omawia amerykańskie echa wyborów parlamentarnych Wielkiej Brytanii. Amerykanie mówią o wielkim zwycięstwie Borisa Johnsona. Zwracają uwagę na zdobycie przez konserwatystów wielu okręgów, w których od lat zwyciężała Partia Pracy.  Prezydent Trump zaprasza Brytyjczyków do podpisania nowej, lukratywnej umowy handlowej.

Rozmówca Krzysztofa Skowrońskiego mówi o nadużyciach liturgicznych, jakie zaobserwował w meksykańskim kościele.

Przechodząc do tematów polskich, Wojciech Cejrowski punktuje kapitulację rządu wobec UE ws. Puszczy Białowieskiej.

Naród obali ich w taki sposób, w jaki obalił Partię Pracy w Wielkiej Brytanii.

Podróżnik twierdzi, że przyjęty niedawno Nowy Zielony Ład spowoduje katastrofę gospodarczą Unii Europejskiej.

Wojciech Cejrowski o kampanii prezydenckiej: prezydent Duda ma złych doradców, a Hołownia to konferansjer z jajkami

Gospodarz „Studia Dziki Zachód” omawia sprawę impeachmentu Donalda Trumpa i komentuje szczyt NATO w Londynie. Mówi o ochronie klimatu, złym stanie polskiego sądownictwa i kandydatach na prezydenta.

https://www.mixcloud.com/mediawnet/studio-dziki-zachód-9122019-r/

Wojciech Cejrowski mówi o tym, że demokratyczni kongresmeni zapowiadają składanie wniosków o poddanie prezydenta Trumpa procedurze impeachmentu aż do skutku. Odnotowuje negatywne reakcje amerykańskich mediów na gest Donalda Tuska imitujący przykładanie pistoletu do pleców prezydenta Trumpa. Wskazuje na różnicę klas między prezydentem Trumpem, a premierem Kanady Justinem Trudeua, który na szczycie NATO „obgadywał” prezydenta za jego plecami.

Gospodarz „Studia Dziki Zachód” stwierdza, że nikt nie zauważa faktu, iż Chiny są największym zagrożeniem dla świata.  Odnotowuje uzyskanie przez Stany Zjednoczone całkowitej niezależności energetycznej:

Dzięki polityce Trumpa Amerykanie produkują wszystko u siebie, nie muszą niczego kupować.

Rozmówca Krzysztofa Skowrońskiego postuluje radykalne ograniczenie liczby ministerstw w polskim rządzie. Jego zdaniem rację istnienia mają jedynie: ministerstwo spraw zagranicznych, mnisterstwo wojny, ministerstwo skarbu, i ministerstwo spraw wewnętrznych.

Wracając do spraw amerykańskich, stwierdza:

Od czasu zaprzysiężenia próbują usunąć Trumpa z urzędu, lekceważąc wolę wyborców.

Wojciech Cejrowski zwraca uwagę, że usunięcie prezydenta z urzędu wymaga współpracy obu partii. Wyraża pogląd, że w Polsce i Wielkiej Brytanii, w przeciwieństwie do USA, nie funkcjonuje trójpodział władz, a władza wykonawcza jest na służbie parlamentu. Opowiada też o ewolucji poglądów Donalda Trumpa w sprawie aborcji. Wskazuje, że prezydent dojrzewał do tej zmiany, a duży wpływ na nią miało pojawienie się w jego życiu wnuków.

W rozmowie poruszony jest też temat ochrony klimatu. Nie zabrakło krytycznych słów wobec działalnoścxi Grety Thunberg i jej przyjaxzdu na szczyt w Madrycie:

Mówienie że podróżowała ekologicznie byłoby możliwe, gdyby przyszła na piechotę.

Rozmówca Krzysztofa Skowrońskiego mówi o niebezpieczeństwach dla Polski i Europy, jakie wiążą się z tzw. neutralnością klimatyczną:

Neutralność klimatyczna oznacza rezygnację z wielu nowoczesnych technologii. Mam nadzieję, że Unia Europejska upadnie, zanim wprowadzi to wszystko.

W dalszej części rozmowy, Krzysztof Skowroński i Wojciech Cejrowski skupiają się na sprawach polskich. Gospodarz „Studia Dziki Zachód” bardzo krytycznie  odnosi się do wyroku Izby Pracy Sądu Najwyższego ws. Krajowej Rady Sądownictwa:

Jeżeli oglądamy się na obce sądy, nie jesteśmy niepodlegli.

Postuluje całkowitą wymianę aparatu sędziowskiego, nawet kosztem chwilowej przerwy w funkcjonowaniu sądów:

Na rozprawy czeka się dwa lata, miesiąca przerwy nikt nie zauważy.

Podróżnik analizuje niektóre poczynania prezydenta Andrzeja Dudy. Stwierdza, że głowie państwa brakuje dobrych doradców.  Krytykuje koncepcję postawienia łuku triumfalnego upamiętniającego cud nad Wisłą wszerz Wisły. Wytyka brak odznaczenia dla pana Łukasza, bohatera z London Bridge. Wskazuje też,  że odznaczenie polskich weteranów wojennych nie powinno odbywać się po cichu, jak to miało miejsce w zeszłym tygodniu. Ubolewa również nad brakiem prezydenckiej interwencji ws. odebrania dziecka Polce chorej na epilepsję i planów przekazania go parze homoseksualnej.

Wojciech Cejrowski negatywnie odnosi się do prezydenckiej kandydatury Szymona Hołowni, „konferansjera z jajkami, którego nikt nie zna” Komentuje również okołoklimatyczne rozważania Olgi Tokarczuk:

Ktoś może być dobrym pisarzem, a nie znać sie na innych rzeczach.

A.W.K.

Cejrowski: Socjaldemokracja to, to samo co komunizm, tylko w innym stadium. Co się stało z dziurą ozonową?

Wojciech Cejrowski o tym, dlaczego socjalizm i komunizm to, to samo, pomyłkach klimatologów, zamachu w Londynie, czarnym piątku, 5G, Świętach Dziękczynienia i przygotowaniach do Bożego Narodzenia.

https://www.mixcloud.com/mediawnet/studio-dziki-zachód-2122019-r/

Wojciech Cejrowski o przygotowaniach do świąt. Choinkę już kupił. Mówi o tym, jak prezydent Trump niespodziewanie poleciał do Afganistanu, czym „wszystkie gazety zrobił w konia”.

Jest to święto cywilne. Przybysze na nowy kontynent zupełnie nie rozumieli wegetacji i chcieli już wsiadać na statki. Indianie pomogli im przetrwać pierwszą zimę, pielgrzymi odwdzięczyli się Indianom.

Cejrowski odnosi się także do innych czerwonych, a konkretnie do wypowiedzi Włodzimierza Czarzastego, o tym, że w 1945 r. Armia Czerwona wyzwoliła Polskę. Stwierdza, że „pan Czarzasty przybił mi piątkę w moim myśleniu”. Zgadza się z wypowiedzią jednej z lewicowych posłanek, która stwierdziła, że „trzeba odczarować słowo socjalizm”. Stwierdza o socjalistach: „trzeba mówić o nich komuniści”.

Socjaldemokracja to, to samo co komunizm, tylko w innym stadium, każdy socjalizm kończy się masowym wymieraniem, nie ma dowodów, że socjalizm może się skończyć dobrze.

Jako przykład socjalizmu w działaniu podaje Unię Europejską z jej licznymi regulacjami. Współprowadzący „Studia Dziki Zachód” mówi także o kapitalizmie, tj. o czarnym piątku. Przytacza anegdotę o kobiecie, która kupowała kilka różnych maszynek do kawy, chociaż ich cena nie była nawet szczególnie promocyjna. Mówi także o wyborach prezydenckich USA i nowych miejscach pracy.

Murzyni odzyskują pracę i będą po cichu głosować na Trumpa.

Przypomina, że gdy wybierano Baracka Obamę na drugą kadencję, czarni prezenterzy prawicowej Fox News, „mówili, że nie mogą nie zagłosować na Obamę, bo to pierwszy w historii USA Murzyn na stanowisku prezydenta i oni muszą głosować na swojego brata”. Obecnie jak stwierdza, dzięki polityce Trumpa portfele Amerykanów stają się grubsze, dzięki czemu mniej dotkliwe będą dla nich konsekwencje wojny handlowej z Chinami.

W latach 80. w Kalifornii miałem dezodorant. […] Wszyscy uważali, że niszczę dziurę ozonową. Co się stało z dziurą ozonową, że już o niej nie mówimy? Przestaliśmy o niej mówić, a freon dalej jest w użyciu. Miała być tragedia po 20 latach, oni wygłaszają kolejne swoje racje i one są tak samo chybione.

Rozmówca Krzysztofa Skowrońskiego mówi o działaniach ekologów, którym zarzuca, że od lat mylą się w swoich diagnozach. Przypomina, że kiedyś źle patrzono na papierowe torebki, bo ścinano pod nie drzewa, a teraz na plastikowe. Podkreśla, że „nikt nie udowodnił jaki człowiek ma wpływ na klimat”.

Donald Trump chce ogłosić kartele meksykańskie organizacjami terrorystycznymi.

Mieszkaniec Arizony popiera decyzję amerykańskiego prezydenta i komentuje zamach terrorystyczny w Londynie. Zaznacza, że błędem było wypuszczenie terrorysty z więzienia. Stwierdza, że Polska powinna była wykorzystać propagandowo bohaterstwo polskiego kucharza, który rzucił się by powstrzymać zamachowca.

A.P.

Cejrowski: Czy papież nie rozumiał, że modlił się do demonów?

W odpowiedzi na brak kapłanów nie jest produkowanie kapłanów z byle czego, tylko misje, gdzie wyświęcony i porządnie wykształcony ksiądz jedzie do Amazonii – podkreśla Wojciech Cejrowski.

Na polskich misjonarzy nie sposób się nie natknąć, będąc w Ameryce Południowej czy w Amazonii. Z przerażeniem słucham doniesień oraz lekkiego tonu dobiegającego z Watykanu, gdzie zdarzyły się rzeczy radykalne na Synodzie Amazońskim, kiedy papież Franciszek modlił się do bożków indiańskich wstawionych do kościoła – twierdzi rozmówca Krzysztofa Skowrońskiego.

Jak dodaje: Pan Bóg powinien zastosować Sodomę i Gomorę, rzucając rozgrzanymi kamieniami albo pokazać inne oburzenie. To, że głowa Kościoła katolickiego modli się do „Paciamamy”, którą można porównać m.in. do „Matki Ziemi”, nie wiadomo czy czyni to z niego naiwnego czy bardzo niedobrego.

Cejrowski twierdzi, że głupi i naiwny mógłby pójść na coś takiego, ale cóż on robił w argentyńskim seminarium? – pyta. „Argentyna nie jest końcem świata, nie jest to Boliwia” – zaznacza.

Gdzie na tym synodzie były sugestie papieża wobec jego biskupów, odstępców od wiary? Synod Amazoński może działać w dwie strony. Papież nie przyjeżdża tam, jak laufer, który ma wysłuchać, przybywa on jako głowa Kościoła katolickiego, który ma wydawać rozkazy. Jan Paweł II, kiedy podróżował, wydawał, kazał i pouczał – mówi Wojciech Cejrowski.

Cejrowski myśli, że papież Franciszek mógł powiedzieć, że w odpowiedzi na brak kapłanów nie jest rozwalanie kościoła, tylko misje. Wysyłanie wyświęconych, porządnie wykształconych księży tam, gdzie brakuje kapłanów – to jest odpowiedź, a nie wyświęcanie przypadkowych gości, którzy zostali diakonami.

Mam nadzieję, że adhortacji nie będzie, bo jeżeli z tego miałby zrobić adhortację akurat ten papież, to spodziewam się, że nie będzie ona dobra dla całego Kościoła katolickiego – podkreśla rozmówca.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!


M.N.