W Donbasie trwają zażarte walki. Rosjanom wciąż nie udało się przejąć kontroli nad całym obwodem ługańskim. Ukraińcy utrzymują swoje stanowiska przynajmniej w dwóch miejscowościach położonych na jego terytorium.
Rosjanie próbują zająć Bachmut i Słowiańsk. Nawet jeśli ta sztuka się im uda, to, zdaniem zagranicznych ekspertów, nie będą mieli dość sił, by prowadzić dalszą ofensywę. Już teraz ich straty są bardzo duże.
Mówi korespondent Radia Wnet Dmytro Antoniuk. W powstrzymywaniu rosyjskich ataków dużą rolę odgrywa artyleria. Świetnie spisują się polskie Kraby, ale także amerykańskie wyrzutnie Himars. Tych ostatnich, w niedługim czasie, ma na Ukrainie pojawić się więcej.
Na spotkaniu w Ramstein ustalono, że Ukraina otrzyma kolejne 20 wyrzutni typu Himars.
Czytaj także:
Dmytro Antoniuk o dzisiejszym ostrzale Charkowa: jest mowa o 17 rannych, są też ofiary śmiertelne
Posiłki artyleryjskie mogą bardzo pomóc naszym wschodnim sąsiadom. Już teraz przy pomocy artylerii zadają oni poważne straty Rosjanom na południowym odcinku frontu. Po raz kolejny trafili w samochodowy Most Antonowski. Wkrótce stanie się on nieprzejezdny. Jeżeli Ukraińcy uszkodzą jeszcze dwa mosty (jeden znajduje się w Nowej Kachowce), to odetną Rosjanom drogę ucieczki z miasta.
Jak przebiegają żniwa na Ukrainie? Czy Władimir Putin zdecyduje się użyć broni jądrowej? Dowiedzą się państwo, słuchając całej rozmowy z naszym zagranicznym korespondentem!
K.B.