Adam Gniewecki mówi o swoim najnowszym artykule dla „Kuriera Wnet”, w którym podejmuje temat pracy nad sztuczną inteligencją i potencjalnych skutków tej pracy.
O niebezpieczeństwie się mówi, ale dość cicho. Mówią o tym osoby, które nie są zbyt popularne ani tym bardziej nie są politykami, którzy zajmują się innymi problemami, często wydumanymi.
Gość „Poranka Wnet” wspomina o wizjonerstwie Stephena Hawkinga w tej kategorii.
Hawking przewidział, że na przestrzeni 100 lat sztuczna inteligencja zwycięży z człowiekiem i może zacząć rządzić światem.
Publicysta jest przekonany, że informacje, w których posiadaniu jesteśmy to niewielka część rzeczywistych osiągnięć człowieka w dziedzinie sztucznej inteligencji – przełomowe odkrycia są szybko zatajane, często na użytek indywidualnego interesu. Przodują w tym Chiny.
Jestem pewien że to, o czym wiemy i co wchodzi w codzienny użytek ludzi to jest mniej niż czubek góry lodowej. Wszelkie osiągnięcia w dziedzinie SI są od razu opanowywane, ukrywane i rozwijane przez rządy oraz armię do kontroli swoich narodów.
Największym zagrożeniem dla człowieka nie jest sztuczna inteligencja sama w sobie, a połączenie jej z właściwościami ludzkimi.
Nie obawiam się starcia człowieka ze sztuczną inteligencją. Gorzej jeżeli naszym przeciwnikiem będzie skrzyżowanie maszyny z człowiekiem.
Gość „Poranka Wnet” przytacza przykład inicjatywy Microsoftu, która zakładała kontrolowanie miasteczka przez sztuczną inteligencję. Spotkało się to jednak z negatywną reakcją mieszkańców, którzy dostrzegli totalitarne inklinacje eksperymentu.
W Montrealu próbowano zbudować miasteczko kontrolowane przez sztuczną inteligencję. Mieszkańcy podnieśli jednak bunt i dzięki temu Microsoft musiał się wycofać z tego projektu.
Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy!
P.K.