Tomasz Grzywaczewski: sytuacja wokół nielegalnych migrantów w Teksasie przypomina prawniczą jazdę bez trzymanki

Flagi Teksasu i USA / Fot. Sebastian Indra, Ministerstwo Spraw Zagranicznych, Flickr

„Władze stanowe i federalne promują dwie skrajne odmienne narracje”

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

Wspieraj Autora na Patronite

Raport amerykańskiego wywiadu: USA muszą być przygotowane na zwiększenie liczby migrantów z Wenezueli

Prof. Andrzej Zybertowicz: USA idą technologicznie do przodu, a Unia jest zacofana. Ale za jaką cenę się to dzieje?

Featured Video Play Icon

Prof. Andrzej Zybertowicz / Fot. Piotr Mateusz Bobołowicz

Ekspert ds. cyberbezpieczeństwa podkreśla manipulację algorytmami mediów społecznościowych, rosnącą rolę sztucznej inteligencji oraz konieczność walki z zatrutą infosferą.

Posłuchaj całej audycji już teraz!

Jeżeli chcemy zachować demokratyczną ludzkość musimy natychmiast zakazać na całym świecie zaawansowanych badań nad sztuczną inteligencją. W porównaniu z bezmyślnością części elit USA to, co robi UE, próbując uregulować nowe technologie, jest godne pochwały – mówi prof. Andrzej Zybertowicz.

Wspieraj Autora na Patronite

Zobacz także:

Radosław Fogiel: Premier Tusk ma mentalność trzylatka, który obiecuje przy rodzicach, że nie będzie się kłócił z bratem

Andrzej Zawadzki-Liang: Chiny na pewno nie zgodzą się na obecność wojsk NATO na Ukrainie

Ubóstwo w Chinach.

Gospodarz Studia Szanghaj omawia agendę Chin na rok 2024, przedstawionej podczas ostatniej sesji plenarnej.

Posłuchaj całej audycji już teraz!

Podkreśla potwierdzone 5% wzrostu PKB oraz skoncentrowanie się na gałęziach gospodarki takich jak sztuczna inteligencja i innowacyjne leki.

Wspieraj Autora na Patronite

Zobacz także:

Louis Mendy: pogłębienie współpracy między Polską a krajami afrykańskimi przyniosłoby wielkie korzyści obu stronom

Prezydent Higgins wzywa do pokojowego rozwiązania konfliktu izraelsko-palestyńskiego – Studio Dublin – 03.11.2023 r.

Piątkowy poranek w sieci Radia Wnet należy do Studia Dublin, w którym informacje, przegląd wydarzeń tygodnia i rozmowy. Nie brak dobrej muzyki i ciekawostek z Irlandii. Zaprasza Tomasz Wybranowski.

Serwis informacyjny Irlandia-Europa-Świat

  • Prezydent Republiki Irlandii Michael Higgins wezwał do pokojowego rozwiązania konfliktu izraelsko-palestyńskiego. Jak powiedział:

Należy zająć się ciągłą, przerażającą liczbą ofiar śmiertelnych wśród ludności cywilnej w Gazie i Izraelu. Powinno to dotyczyć nas wszystkich w obliczu tej straszliwej, ciągłej utraty życia wśród cywilów. Która ma tak niszczycielski wpływ na rodziny ze wszystkich stron, przy czym dużą część zabitych stanowią kobiety i dzieci. Ważne jest, aby zweryfikować liczby i upewnić się, że utracone życie nie ograniczają się do konkurencyjnych komunikatów prasowych.

Prezydent Irlandii Michael D. Higgins. Fot. Tomasz Szustek.
  •  Central Statistics Office informuje o spadku rocznego tempa inflacji w październiku do poziomu 3,6%, najniższego od 12 lat.
  • Premier Leo Varadkar poinformował, że irlandzki rząd nie ma jeszcze sprecyzowanych założeń nowej polityki wobec uchodźców wojennych z Ukrainy. W kraju przebywa ich ok. 100 tys.
Leo Varadkar, premier rządu Republiki Irlandii. Fot. European Peoples Party (CC BY 2.0)
  • Polski minister spraw zagranicznych wypowiedział się na temat stanu relacji z Niemcami. Wyraził ubolewanie z powodu braku odpowiedzi władz RFN na polski raport o stratach wojennych
  • Rosja unieważniła ratyfikację traktatu o całkowitym zakazie prób z bronią jądrową. Dokument podpisał poszukiwany listem gończym za zbrodnie wojenne w Ukrainie prezydent Władimir Putin. Traktat został przyjęty na forum ONZ w 1996 roku. Podpisało się pod nim, ale do tej pory ratyfikowany został jedynie przez 178 krajów. Nie ratyfikowały go m.in.
    Stany Zjednoczone, Chiny, Indie, Iran, Fakistan, Korea Północna i Egipt.
  • W angielskim Blitchley odbywa się szczyt poświęcony zagrożeniom, jakie może z sobą nieść sztuczna inteligencja. Przylecieli m.in.: sekretarz generalny ONZ Antonio Guterres czy szef Tesli oraz właściciel Twittera  Elon Musk. Są obecni reprezentanci 27 rządów, think tanków, a także takich firm jak Google, Meta i Microsoft. Gospodarzem jest brytyjski premier Richie Sunak.

    Elon Musk / Fot. Heisenberg Media, Flickr.com
  • W Dublinie trwa proces mordercy nauczycielki Aisling Murphy. Ojciec pięciorga dzieci, który mieszka W Lanaleigh Grove, Mackland, w hrabstwie Offley, za pośrednictwem tłumaczenia, przyznał się do morderstwa pani Murphy. Dokonano go w Capin Car, w hrabstwie Tullamore, 12 stycznia 2022 roku.
  • 5 listopada w dublińskim Drum Community Center odbędzie się Rodzinny Piknik Niepodległości. Wśród atrakcji:  konkurs pieśni patriotycznych dla dzieci, Bieg Niepodległości dla dzieci, konkurs strzelecki, występy Anny Misiewicz, warsztaty taneczne, Militarna Grupa Rekonstrukcyjna z czasów II wojny światowej z Dublina, grill, grochówka i loteria z nagrodami.
  • 4 listopada w Dublinie odbędzie się koncert grupy Dżem.

Wysłuchaj całej audycji już teraz!

Sztuczna inteligencja – posłuszne narzędzie czy zagrożenie? Wesprze czy odbierze ludziom pracę i oduczy myślenia?

Zawsze się boimy, kiedy następuje jakaś rewolucja. Sztuczną inteligencję musimy najpierw poznać, musimy się dotrzeć. Ale jeszcze wiele przed nami, zanim całkowicie stracimy nad nią kontrolę.

Grzegorz Milko, Dominika Bucholc

Proszę wyjaśnić, o co chodzi z czatem GPT, bo sztuczna inteligencja powszechnie nas teraz atakuje i chyba wszyscy uczymy się z nią żyć.

Wiele osób utożsamia czat GPT z AI, a to jest dużo szerszy temat i naukowcy sami się spierają, czym AI jest. To pojęcie pojawiło się w latach 70. XX wieku i łączy wiele różnych wątków. Społeczeństwo poznało tę technologię bliżej w listopadzie zeszłego roku, kiedy to czat GPT został wypuszczony na rynek i ludzie mogli z niego swobodnie korzystać. (…)

Jak z niego korzystać, żeby był pomocny i nie zapędzał nas w kozi róg?

To, co wychodzi źle, to są tak zwane halucynacje. Czyli czat, zamiast powiedzieć, że nie zna odpowiedzi, że nie wie, w pierwszym momencie stara się coś wymyślić. Wtedy warto mu powiedzieć: jak nie wiesz, to nie pisz.

Natomiast użycie czatu może nam pomóc w wielu sprawach, na przykład w zorganizowaniu podróży.

Chcemy lecieć do Włoch na wakacje i nie wiemy, jak się za to zabrać. Wystarczy mu powiedzieć, w ile osób się wybieramy, czy chcemy zwiedzać zabytki, może galerie sztuki, jakie jedzenie lubimy – czat wszystko jest w stanie zaplanować, łącznie z budżetem, środkami transportu.

Może nam pomóc w sprawach codziennych i w bardziej zaawansowanych, np. w tworzeniu biznesplanów, w automatyzacji marketingu, obliczaniu danych z tabel – jest w stanie nam wiele kwestii wygenerować, a jest to tylko model językowy. Sztuczna inteligencja jest czymś dużo szerszym, bo obejmuje też grafiki, sferę audio, video… (…)

Jak widzi Pani ewolucję czatu GPT i innych technologii sztucznej inteligencji w przyszłości? Czy rzeczywiście możemy się bać zastępowania ludzi? Bo kiedy roboty zaczęły wchodzić do przedsiębiorstw elektronicznych, samochodowych i innych branż, nagle się okazało, że człowiek nie jest potrzebny.

Tak i nie. Zawsze się boimy, kiedy następuje jakaś rewolucja.

Weźmy automatyzację rolnictwa. Dzisiaj chyba żaden rolnik już sobie nie wyobraża, żeby sam musiał obrobić całe pole, bez użycia chociażby traktora. Wchodziły komputery, też ludzie się ich bali, bo przecież maszyny do pisania były wystarczające.

Teraz tak jest z tą nową technologią. Musimy ją poznać, musimy się dotrzeć. Ale jeszcze wiele przed nami, zanim całkowicie stracimy nad nią kontrolę. Na razie musimy uregulować bardzo palące kwestie prawne, kwestie etyki ich stosowania, np. w szkolnictwie, bo np. już nie ma sensu pisać esejów w szkole czy na uczelni, skoro czat wygeneruje nam esej w 30 sekund. (…)

Pani z nim rozmawia?

Często. Sprawdzam, czy coś zmienił, czy się uczy na tym, co do niego mówię, kiedy zadaję mu jakieś zagadki logiczne.

Wersja podstawowa sobie średnio radzi, bo ostatnio pytałam go, ile PSI – to jest miara ciśnienia w oponach – powinnam w oponę wpompować. I on mi odpowiedział, że jeżeli pies – PSI – znajduje się w oponie, to powinnam jak najszybciej zatrzymać rower i uwolnić psa, bo to jest niebezpieczne i dla mnie, i dla psa. Więc czasami sobie radzi, czasami nie.

Bystry jest, miał rację! Przecież trzeba psa ratować.

Czat nie potrafi też liczyć. Możemy go nauczyć liczyć, w pewien sposób rozumować, ale model sam w sobie nie jest nauczony liczenia. I w żartach jest bardzo słaby – nie ma poczucia humoru. Nie czuje też kwestii etyki, wartości moralnych, które mamy my, ludzie. Profesor Nick Bostrom przeprowadził pewien eksperyment. Poprosił sztuczną inteligencję o zmaksymalizowanie liczby spinaczy na świecie. Czat zaproponował, że zabije wszystkich ludzi, żeby z mięśni i kości zrobić spinacze – których nie miałby już przecież kto używać. Kiedy nauczyli go, że nie zabijamy ludzi – to jest norma, nasza wartość – to postanowił wyciąć wszystkie drzewa na świecie, bo nie pomyślał, że potrzebujemy tlenu.

Dlatego nie musimy się jeszcze panicznie bać sztucznej inteligencji. To jest bardzo szeroki temat i trzeba położyć nacisk na tę sztuczność. Inteligencja jest cechą ludzką i całość naszej inteligencji sprawia, że to, co robimy w życiu, jest ważne i ciekawe. A inteligencją sztuczną możemy się wspierać, ale to jeszcze nie jest moment, w którym ona nas zastąpi.

Cała rozmowa Grzegorza Milko z Dominiką Bucholc pt. „Jeszcze nie czas bać się sztucznej inteligencji”, znajduje się na s. 28 lipcowego Kuriera WNET” nr 109/2023.

 


  • Lipcowy numer „Kuriera WNET” można nabyć kioskach sieci RUCH, Garmond Press i Kolporter oraz w Empikach w cenie 9 zł.
  • Wydanie elektroniczne jest dostępne w cenie 7,9 zł pod adresami: egazety.pl, nexto.pl lub e-kiosk.pl. Prenumerata 12-miesięczna wersji elektronicznej: 87,8 zł.
  • Czytelnicy gazety za granicą mogą zapłacić za nią PayPalem lub kartą kredytową na serwisie gumroad.com.
  • Wydania archiwalne „Kuriera WNET” udostępniamy gratis na www.issuu.com/radiownet.
Rozmowa Grzegorza Milko z Dominiką Bucholc pt. „Jeszcze nie czas bać się sztucznej inteligencji” na s. 28 lipcowego „Kuriera WNET” nr 109/2023

Premiera Diablo IV. Bojarski: mamy już do czynienia z kopiowaniem wcześniejszych, lepszych wersji

Konsola do gry / Fot. Pixher, CC0

Gry komputerowe niosą za sobą pewne zagrożenia, ale rodzice nie powinni ich od razu zakazywać – mówi gość „Popołudnia Wnet”.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

Zmiana interfejsu Wikipedii. Grabarczuk: chcieliśmy go dostosować do potrzeb współczesnego użytkownika

Dominika Bucholc: sztuczna inteligencja w obecnym wydaniu nie jest w stanie zabrać nam pracy

Dominika Bucholc / Fot. Mikołaj Murkociński

Dzisiaj ChatGPT jeszcze halucynuje, czyli generuje wiele błędów – mówi ekspertka ds. sztucznej inteligencji.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

Konwersacja Lecha Rusteckiego ze sztuczną inteligencją za pomocą modelu językowego GPT-3 / „Kurier WNET” nr 104/2023

Ekwadorski palentolog i kubańskie paliwo z plastiku – Trzy po Trzy / Tres por Tres – 04.05.2023

W tym wydaniu audycji m.in. o wizji Wielkiej Kolumbii według sztucznej inteligencji, megamoście w Chile oraz drogach w kosmowizji prekolumbijskiej

A także sylwetka Clodoveo Carrión Mora – wybitnego ekwadorskiego palentologa i entomologa, amatorska produkcja paliwa z plastiku na Kubie oraz problemy podczas publicznego wykonania hymnu Meksyku.

Zapraszamy do wysłuchania audycji!

Wodny grabieżca – ChatGPT.

Wodny grabieżca – ChatGPT W czasach walki z ociepleniem klimatu, chociaż to stwierdzenie coraz rzadziej używane jest przez świat nauki i ten, który prowadzi nas na skraj energetycznej przepaści, czyli polityki, mówi się o walce o środowisko, żeby temat rozciągną i trochę go rozmyć. To z kolei daje wielkie pole manewru, bo przecież w aspekt środowiskowy można wtłoczyć wszystko, czego tylko polityczna dusza zapragnie, a i nie będzie niczym nadzwyczajnym przemycenie w tym całym tzw. oczyszczającym […]

Wodny grabieżca – ChatGPT

W czasach walki z ociepleniem klimatu, chociaż to stwierdzenie coraz rzadziej używane jest przez świat nauki i ten, który prowadzi nas na skraj energetycznej przepaści, czyli polityki, mówi się o walce o środowisko, żeby temat rozciągną i trochę go rozmyć.

To z kolei daje wielkie pole manewru, bo przecież w aspekt środowiskowy można wtłoczyć wszystko, czego tylko polityczna dusza zapragnie, a i nie będzie niczym nadzwyczajnym przemycenie w tym całym tzw. oczyszczającym planetę zamieszaniu, ukrycie prób ograniczenia swobód obywatelskich, co nawiasem mówiąc, poniekąd już się dzieje.

To też kwestia zastanawiająca, przynajmniej obserwatorów wydarzeń w skali światowej, ponieważ niewiele osób reaguje na coraz nowsze wydumki tuzów polityki, a to oni kształtują nasz los, choć na naszą własną prośbę, bo to my ich wybraliśmy i będziemy wybierać w latach kolejnych.

Powinienem też zaznaczyć, gdyż może to nie być dostatecznie jasne, że wrogiem technologii nie jestem, ale moje obawy związane są z tak szybkim rozwojem oraz jej kierunkami, co w rachunku końcowym napawa mnie niepokojem. Dzieje się tak z powodu w jaki młode pokolenia zaczęły z tych zdobyczy cywilizacji korzystać, więc dali ponieść się fali rozwoju, przestając określać swój ziemski byt poprzez świadomość. Teraz określa ich technologia, więc najnowsze modele telefonów komórkowych, ilość laików w mediach społecznościowych, ale też sztuczność, jaką zaczęła generować także sztuczna inteligencja.

 

Zacznijmy jednak od podstaw. Czym jest ChatGPT

Jest to oprogramowanie potrafiące m.in. udzielać odpowiedzi na pytania, jednak wcześniej należy określić, w jakim kierunku układ scalony powinien rozpocząć poszukiwania. Tzw. sztuczna inteligencja, jest obecnie niczym innym, jak przeszukującym z dużą prędkością ogrom baz danych oprogramowaniem zapisanym na krzemowej płytce, następnie pobieraniem odnalezionych informacji w postaci fraz i całych zdań, co kończy się generowaniem odpowiedzi.

Źródło: Gerd Altmann / Pixabay

W mojej opinii, bo na taką sobie pozwolę, jest to najzwyklejsze kopiowanie, więc plagiat w czystej formie, ale w tekstach opisujących Generative Pretrained Transformer twierdzi się, że wykorzystywana jest technologia uczenia się, by stworzyć tekst łudząco podobny do napisanego ludzką ręką.

To też nadużycie słowne, gdyż GPT nie jest jeszcze w stanie wytworzyć autorskiego tekstu, a prawdopodobnie jeszcze przez wiele lat posiłkować się będzie materiałami, jakie już wcześniej znalazły się w interencie i bytują sobie w centrach danych rozlokowanych na całym świecie.

Sam ChatGPT, jak i centra do przechowywania danych zużywają energię, a zdaje się, że funkcjonowanie niektórych pochłania tyle prądu, co niewielkie miasto, więc nie można także mówić, iż są przyjazne środowisku. Naukowcy z University of Colorado Riverside i University of Texas Arlington w USA obliczyli niedawno, że używając ChatuGPT, jako ludzie, tak po prawdzie sami robimy sobie krzywdę, a nie chodzi w tym przypadku akurat o energię i zużycie paliw do jej wyprodukowania w podstawowym znaczeniu, ani nie chodzi też o stopniową utratę umiejętności samodzielnego myślenia, bo zasadniczo o wodę.

Sztuczna inteligencja i jej wejście do naszej rzeczywistości to dziedzina, która jest całkiem nowa, więc i nie ma wielu opracowań w tej sprawie, co prowadzi nas do wniosku, iż należy poczekać, aby potwierdzić lub zaprzeczyć tezie postawionej przez naukowców, w której przekonują, że tylko ChatGPT zużywa na każde z 20 do 50 zadanych pytań butelkę czystej wody. Chodzi o wodę do chłodzenia urządzeń, czyli rosnąca ilość użytkowników ChatuGPT, wpływać może na ogólny bilans hydrologiczny świata, bo należy się spodziewać, iż ilość użytkowników stale będzie wzrastać.

 

Ile wody kosztuje sztuczna inteligencja?

Nie będzie więc miało to wiele wspólnego z ekologią, a ważny jest też sam proces, w którym używana jest woda nadająca się do spożycia. Dane, jakie są obecnie dostępne, mówią o wodzie używanej do wytwarzania energii elektrycznej, ale też do chłodzenia szaf serwisowych i innej aparatury, do której zasilania wykorzystywany jest prąd, a ten w całym procesie indukowania siły elektromotorycznej wytwarza ciepło.

To kieruje nas do tych wszystkich serwerowni, gdzie przechowuje i przetwarza się dane, a w takim przypadku łatwo jest nazwać je zakładami produkującymi w dużych ilościach czynnik w postaci śladu węglowego, a i zużywające potężne ilości wody do chłodzenia urządzeń.

Serwerownie w ujęciu globalnym idą w tysiące, a służą komputerom do uzyskiwania odpowiedzi, jakie zadajemy, wpisując np. adres „www” lub używając najnowszego wynalazku, jakim jest ChatGPT. Ważne jest w tym przypadku, że uczymy algorytmy, aby w odpowiedni sposób wykonywały polecenia i zadania, jakie przed nimi stawiamy, co też pochłania dodatkowe ilości energii, wytwarza dodatkowe ilości ciepła i wymaga większej ilości płynu chłodzącego, by temperatura nie przekroczyła wartości krytycznych, potrzebnych do sprawnej pracy układów elektronicznych.

Jak obliczono na University of Colorado Riverside i University of Texas Arlington w USA, podczas jednej rozmowy ze sztuczną inteligencją, kiedy zadaje się wymienione już od 20 do 50 pytań, ta zużywa do schłodzenia swojego elektronowego mózgu pół litra wody.

Może się to wydawać ilością niewielką, ale przeliczając na ilość użytkowników w sensie globalnym, suma strat wody w naszym systemie hydrologicznym staje się kolosalna.

Naukowcy w swoim opracowaniu powiedzieli:

– Chociaż butelka wody o pojemności 500 ml może nie wydawać się zbyt duża, całkowity wnioskowany i łączny ślad wodny jest nadal bardzo duży, biorąc pod uwagę miliardy użytkowników ChatuGPT.

Według badaczy z obu uniwersytetów podczas prac przygotowawczych do uruchomienia technologii GPT-3 w jednej z największych firm technologicznych na świcie, podczas uczenia jej nowych zadań, zużytych zostało prawdopodobnie 700 000 litrów wody, a dla porównania typowa wanna w europejskiej łazience zawiera od 120 do 150 litrów życiodajnego płynu.

 

Fot CC0, Pixabay

To jednak nie wszystko, na co wskazują naukowcy, gdyż technologia GPT-4, podczas treningów, może zużywać znacznie większe ilości wody. Tu jednak dodano, że nie sposób jest obecnie sprawdzić, jaki wpływ ma to na zasoby wodne na naszym globie, albowiem ilość danych dotyczących tego zagadnienia jest szczątkowa.

Można z tego jednak wyciągnąć wniosek, że szacunki są mocno nieprecyzyjne i do dokładności jest im raczej daleko, gdyż firmy niechętnie dzielą się takimi informacjami.

Twórcy badania są przekonani, że nie można postępować w taki właśnie sposób, czyli odrzucać pewnych zagrożeń, niwelując inne i zaapelowali do firm zajmujących się obróbką danych, żeby „przyjęli odpowiedzialność społeczną i dawali przykład”, co wiązać się będzie z ochroną światowych zasobów wody oraz znanymi od dawna jej niedoborami.

W pierwszych miesiącach 2023 roku pojawił się także raport Globalnej Komisji ds. Ekonomii, a to w nim właśnie wskazano, że światowe zużycie wody do końca trwającej dziesięciolatki wzrośnie o kilkadziesiąt procent i ma potencjał przewyższenia jej podaży nawet o 40%.

Dane jasno pokazują, że nie tylko odbiorcy detaliczni, czyli gospodarstwa domowe, powinny oszczędzać wodę, ale również wszystkie gałęzie przemysłu powinny przeprowadzić analizy, w jaki sposób stosują praktyki przeciwdziałające marnotrawstwu wody zdatnej do picia.

Wracając na koniec do naukowców z University of Colorado Riverside oraz University of Texas Arlington przytoczyć trzeba ich opinię, w której z dużą mocą wskazują na dane, jakie powinny charakteryzować się przejrzystością, o ile chodzi o wpływ na środowisko systemów sztucznej inteligencji, aby możliwe stało się wykonanie pełnej oceny oddziaływania na niektóre aspekty naszego życia.

To jednak jest pieśnią przyszłości, o ile w ogóle będzie miało miejsce, albowiem ludzkość zachłysnęła się obecnie sztuczną nowoczesnością i nie dba o żaden aspekt ochrony środowiska, przynajmniej pochodzący z tego kierunku. Powód wydaje się prosty, centra danych są najczęściej niepozornymi budynkami i wyglądają jak magazyny, ale też nie dymią, nie hałasują i nie produkują nieprzyjemnych zapachów. Do tego wszystkiego otoczone są zazwyczaj zielenią, co sprawia wrażenie, iż są oazą ekologicznej radości. Nie są i nigdy nie będą, a tylko dlatego, że nie mamy jeszcze technologii pozyskiwania prądu ze źródeł odnawialnych na taką skalę, aby zapewnione były jej stałe i na wymaganym poziomie dostawy.

Jak się natomiast teraz dowiadujemy, oprócz prądu, który serwerownie, ale też sztuczna inteligencja pożera w dużych ilościach, podkradają nam wodę, a bez niej, w przeciwieństwie do ChatuGPT ludzkość nie przetrwa.

Bogdan Feręc

Źródło: Euronews

Dr Maksymowicz: widzimy kształtowanie się techno sapiensa

Źródło: Gerd Altmann / Pixabay

Proces ten będzie przebiegał dynamicznie – mówi ekspert ds. zdrowia i socjolog, współpracownik Nowej Konfederacji.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

Konwersacja Lecha Rusteckiego ze sztuczną inteligencją za pomocą modelu językowego GPT-3 / „Kurier WNET” nr 104/2023