Przyszłość Unii rozstrzygnie się w Warszawie. Od rozmów Merkel z Kaczyńskim zależy nowy kształt wspólnoty europejskiej

Dzisiaj, we wtorek 7 lutego do Warszawy z wizytą przyjedzie kanclerz Angela Merkel, która spotka się z prezydentem Andrzejem Dudą, premier Szydło oraz prezesem PiS, a także z liderami PO i PSL

 

Zdaniem wielu polityków dzisiejsza wizyta szefowej niemieckiego rządu będzie istotnym wydarzeniem, nie tylko z punktu widzenia stosunków bilateralnych, ale również z punktu widzenia przebudowy zasad funkcjonowania Unii Europejskiej po Brexicie

 

– Oczekujemy bardzo otwartej i szczerej dyskusji na wiele tematów, które są na porządku obrad w Unii Europejskiej. Oczekuję, że pani kanclerz szczegółowo zapozna się też z polskimi interesami i nie będzie ich ignorować – powiedział Waszczykowski pytany o oczekiwania wobec wizyty Merkel w Warszawie.

 

Do spotkania z kanclerz Merkel odniósł się również Marek Magierowski rzecznik Prezydenta RP, podkreślając, że spotkanie będzie dotyczyło – spraw, które nurtują i Niemcy, i Polskę w kontekście przyszłości Europy (..) Zarówno Niemcy, jak i Polaka chciałyby, aby Brexit przebiegał w sposób łagodny – podkreślił rzecznik prezydenta.

 

Prof. Waldemar Paruch: To jest najlepszy moment dla Polski na rozmowy z niemiecką kanclerz

 

Oczekiwania są stosunkowo duże. Liczymy, że te rozmowy przyniosą nowy impuls stosunkom polsko-niemieckim oraz temu co dzieje się w samej Unii Europejskiej – podkreślił w Poranku Wnet prof. Waldemar Paruch, politolog i doradca marszałka Sejmu.

Zdaniem gościa Krzysztofa Skowrońskiego kwestia przyszłości Unii Europejskiej jest również elementem wewnątrz niemieckiej debaty politycznej – W Niemczech również mamy dwugłos w sprawie Unii Europejskiej. Merkel wysyła sygnały, że jest możliwe zwiększenie znaczenia państw członowych, a jej konkurent z SPD chce iść w stronę federacji.

[related id=2180]

Prof. Paruch jednoznacznie podkreślił, że w stosunkach polsko-niemieckich nie ma mowy a jakimkolwiek pouczaniu jednego z partnerów przez drugiego – Angela Merkel jest zbyt wytrawnym politykiem, aby kogokolwiek pouczać, a zwłaszcza Polskę. Szczególnie, że teraz pozycja kanclerz Merkel jest słaba w porównaniu do lat minionych. Kanclerz przegrała sprawę polityki imigracyjnej, klęskę poniosło również zbliżenie z Rosją Putina, a teraz Merkel ma również rywala na arenie wewnętrznej. To jest najlepszy moment dla polskich władz na rozmowę z niemiecką kanclerz.

– Angela Merkel darzy estymą Jarosława Kaczyńskiego. To są rzeczowe i bardzo konkretne rozmowy idące w kierunku znalezienia rozwiązania, a także odbywające się w przyjaznej atmosferze – podkreślił prof. Waldemar Paruch.

Piotr Cywiński: Sprawa Polonii w Niemczech to papierek lakmusowy naszych stosunków z Berlinem

 

 

Dziennikarz związany z tygodnikiem wSieci relacjonował nastroje pracy przed wizytą kanclerz Merkel w Warszawie – W niemieckiej prasie pojawiły się głosy, że czas zacząć konstruktywny dialog z rządem PiS, bo jeszcze trochę porządzi. To jest moment w którym polsko–niemieckie stosunku mogą nabrać partnerskiego charakteru. Bo do tej pory kontakty kończyły się na poklepywaniu po plecach bez większych efektów.

Zdaniem Piotra Cywińskiego probierzem dobrej woli, ze strony niemieckiego rządu jest przywrócenie statusu Polaków mieszkających za Odrą – Do załatwienia zostaje sprawa Polonii w Niemczech. W traktacie z 1991 roku jest zapis o równym traktowaniu, co przez lata nie było realizowane. Ciągle Polacy są postawieni w postawie żebraczej wobec niemieckich władz. Sprawa Polonii jest takim papierkiem lakmusowym, czy jest dobra wola ze strony niemieckiej.

– Prawa mniejszości Polakom w Niemczech zostały odebrane dopiero dekretem Hermanna Göringa w 1940 roku, kiedy skonfiskowano znaczny majątek a działacze polskich organizacji zostali zamknięci w obozach koncentracyjnych – podkreślił w Poranku Wnet Piotr Cywiński, dziennikarz tygodnika wSieci, wieloletni korespondent przy Bundestagu.

 

Gość Poranka Wnet odniósł się również do sytuacji politycznej w Niemczech przed zbliżającymi się wyborami do Bundestagu – Angela Merkel jest politykiem obliczalnym i konkretnym partnerem. Pojawiły się informacji, że polakożerca Schulz zwyżkuje, co nie jest zaskoczeniem, bo to jest postać barwna, a do tego zakłada liczne obietnice socjalne, które podobają się wyborcom.

 

ŁAJ/PAP

 

Fot. PAP/EPA/CARSTEN KOALL

 

Komentarze