Co kryją Tajne Archiwa Watykańskie? Górny: Procesu Templariuszy dotyczy najważniejsze odkrycie jakiego dokonano w XXI w.

Przesłuchania templariuszy, korespondencja z monarchami, dokumenty Piusa XII. Janusz Rusikoń i Grzegorz Górny o sekretach, jakie skrywa Tajne Archiwum Watykańskie.

Archiwum watykańskie jest niezwykłym archiwum.

Janusz Rusikoń wyjaśnia, że w papieskich zbiorach znajdują się „dokumenty pokazujące prawdę, codziennie życie, wiadomości do wysłanników do różnych krajów”. Historie, którą one opowiadają przybliża książka „Tajne Archiwum Watykańskie. Nieznane karty z historii Kościoła”-owoc współpracy Janusza Rusikonia- fotografa i Grzegorza Górnego- pisarza.

Przemierzyliśmy tysiące kilometrów. Jeżeli opowiadamy o templariuszach to chcieliśmy pokazać miejsca ich pobytu.

Tandem autorów odwiedził Akkę, która była ostatnią twierdzą krzyżowców w Ziemi Świętej; miejsce w Portugalii, gdzie schronili się ostatni templariusze; i Canossę, gdzie cesarz ukorzył się przed papieżem. Fotograf zauważa, jak Filip IV Piękny, by zagarnąć majątek żydów we Francji, a potem templariuszy, rozpropagował czarny PR.

Grzegorz Górny przypomina odkrycie Pergaminu z Chinon. Dokument ten został znaleziony w 2001 r. przez włoską historyk Barbarę Frale.

Procesu Templariuszy dotyczy najważniejsze odkrycie jakiego dokonano w XXI w. w tym archiwum.

Zorientowała się, że został on niewłaściwie skatalogowany. Pergamin stanowi opisuje rezultaty przesłuchania czterech templariuszy ws. zarzutów formułowanych przeciw zakonowi przez króla Francji. Jak zauważa pisarz, rzuca on nowe światło na stosunek papieża Klemensa V do tej sprawy. Wśród innych ciekawych dokumentów, jakie opisuje on w swojej książce są także list króla Jana Sobieskiego do papieża Innocentego XI po wiktorii wiedeńskiej, czy list Marii Stuart z celi śmierci do papieża  Sykstusa V.

Górny tłumaczy także, czemu odtajnianie archiwów trwa tak długo. Wynika to z wielkiej ilości dokumentów, jakie muszą być skatalogowane. W przypadku Piusa XII jest ich aż 16 mln.

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.P.

Jan Paweł II przytulony do krzyża, to zdjęcie najlepiej oddaje jaki był – Urodziłem się w roku 1920 – 11 kwietnia 2020

Jan Paweł II niezwykle ścisnął mnie za ramię i powiedział „podtrzymuj mnie”. Byłem przerażony. On skała, chce żebym go podtrzymywał? – wspomina abp Marek Jędraszewski.

Janusz Rusikoń  opowiada historię Archiwum Watykańskiego. Mówi o drzwiach do Archiwum, poświęconych przez św. Jana Pawła II 11 kwietnia 1986 r.  Jest na nich zapisana cała historia tego niezwykłego miejsca.

 

Grzegorz Górny / Fot. Konrad Tomaszewski, Radio WNET

Grzegorz Górny mówi o tym, że św. Jan Paweł II gorąco zachęcał historyków do badania materiałów zgromadzonych w Archiwum Watykańskim. Dążył do zwiększenia transparentności Kościoła. W Archiwum przechowywane są dokumenty upamiętniające najważniejsze wydarzenia z historii świata.

Publicysta wspomina ostatnią Drogę Krzyżową św. Jana Pawła II. Ocenia, że dzisiaj tekst rozważań przygotowanych na tamten dzień bardzo zyskał na aktualności.  Gość audycji „Urodziłem się w roku 1920” zapowiada, że dzisiaj o 16.30 odbędzie się uroczyste okazanie Całunu Turyńskiego.

 

Abp Marek Jędraszewski / Fot. Konrad Tomaszewski, Radio WNET

Metropolita krakowski, arcybiskup Marek Jędraszewski wraca pamięcią do watykańskiej Drogi Krzyżowej z 2005 r., którą papież oglądał w telewizorze. Mówi o najważniejszym zdjęciu, jakie św. Janowi Pawłowi II zrobił w tamtych chwilach  jego osobisty fotograf, Arturo Mari. Rozmówca Krzysztofa Skowrońskiego wspomina swoje spotkanie z papieżem-Polakiem. Jak mówi, Ojciec Święty poprosił go wtedy o gorące modlitewne wsparcie:

– Wielokrotnie powtarzał tę prawdę kim jest Piotr w Kościele. Jest z woli Chrystusa tym, który ma Kościół umacniać, ale z drugiej strony przypominał zdanie z Dziejów Apostolskich, kiedy Piotr był uwięziony, cały Kościół się za niego modlił.

Arcybiskup Jędraszewski mówi o wielkim wyzwaniu, jakim dla całej ludzkości jest pandemia koronawirusa. Podkreśla, że tegoroczne Święta Wielkanocne będą dla wszystkich chrześcijan wielkim wysiłkiem duchowym. Duchowny wskazuje, że źródłem nadziei w tym trudnym czasie jest zmartwychwstanie Chrystusa, który „przychodzi mimo drzwi zamkniętych”.

 

Kazimierz Gajowy / Fot. Konrad Tomaszewski

Kazimierz Gajowy mówi o nadziei, jaką dał Libanowi i kościołowi katolickiemu w tym kraju podczas krótkiej wizyty w 1997 r. św. Jan Paweł II. Opowiada, że pamięć o papieżu-Polaku w Libanie jest bardo żywa.


Posłuchaj całej audycji „Urodziłem się w roku 1920”