We Włoszech centroprawicowa koalicja otrzymała ok. 45 proc. głosów. Oznacza to stabilną większość w parlamencie.
Jeżeli się nie pokłócą, centroprawicowa koalicja może stabilnie rządzić przez 5 lat.
Jak komentuje Piotr Kowalczuk, lewica jest słaba w terenie. Zamiast wychodzić do ludzi jej politycy tylko pouczają innych.
Włochy. Piotr Kowalczuk: optymiści mówią, że jutro uda się wybrać prezydenta, ale wątpię
Korespodent Polskiego Radia w Rzymie zauważa, że Bracia Włosi nigdy nie byli dotąd u władzy. Pytanie, czy Giorgia Meloni znajdzie fachowców potrzebnych do zarządzania krajem w trakcie kryzysu. W kraju trwa recesja.
Trudno o gorszy moment do przejmowania władzy we Włoszech.
Rozmówca Jaśminy Nowak odnosi się do piątkowej wypowiedzi szefowej Komisji Europejskiej, która w kontekście włoskich wyborów stwierdziła, że „Jeśli sprawy pójdą w trudnym kierunku, mamy narzędzia, jak w przypadku Polski i Węgier”. La Republicca, będąca de facto organem Partii Demokratycznej, pochwala wypowiedź Ursuli von der Leyen. Pokazuje to oderwanie lewicy.
Słowa Ursuli von der Leyen wywołały we Włoszech powszechne oburzenie; potępiła je nawet lewica.
Kowalczuk odpowiada na pytanie o postawę nowej koalicji rządzącej wobec Rosji i Ukrainy. Zauważa, że Silvio Berlusconi pochwalał aneksję Krymu, a Salvini jeździł wielokrotnie do Rosji i nosił koszulkę z wizerunkiem Putina. Obecnie obaj deklarują, że będą kontynuować dotychczasową politykę ws. wojny na Ukrainie.
A.P.