Beata Kempa zdradza, że jej ulubionym Żołnierzem Wyklętym jest płk Witold Pilecki. Cieszy się, że młodzi ludzie pielęgnuje pamięć o partyzantach antykomunistycznych.
Próbowano ich zakopać w ziemi, ale to ziarno wydaje dzisiaj plon.
Poseł do Parlamentu Europejskiego stwierdza, że wprowadzenie Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych było inicjatywą prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Odnosi się także do kwestii transformacji energetycznej.
Mogą nam tego Polacy ze Śląska, Polacy, którzy kooperują ze Śląskiem tego nie wybaczyć.
.@beatakempa_mep w #PoranekWNET: Zły jest ten plan wprowadzania transformacji energetycznej, przede wszystkim nie ma podłoża finansowego. #RadioWNET
— RadioWnet (@RadioWNET) March 1, 2021
Kempa nie chce, aby kolejne pokolenie przeżywało powtórkę z reformy Balcerowicza. Podkreśla, że jeśli unijny plan nie będzie poparty solidnymi pieniędzmi, to czeka nas zubożenie społeczeństwa.
.@beatakempa_mep w #PoranekWNET: Patrząc w Brukseli co wyprawiają poszczególni komisarze (…) przede wszystkim widzę to zagrożenie i nie chcę żeby ideologia była realizowana kosztem naszych dzieci i wnuków, tak jak my mieliśmy gorzej przez reformy Balcerowicza.#RadioWNET
— RadioWnet (@RadioWNET) March 1, 2021
Zaprzecza przy tym, żeby różnice zdań w Zjednoczonej Prawicy odnośnie energetyki miało doprowadzić do rozpadu koalicji.
.@beatakempa_mep w #PoranekWNET: Od kilku dni słyszę narrację że ktoś chce rozbijać prawicę. Jedność i fenomen prawicy polegał na tym, że byliśmy tą prawicą w różnorodności. #RadioWNET
— RadioWnet (@RadioWNET) March 1, 2021
Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!
A.P.