Nowe władze Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku zmieniły wystawę główną. Zniknęły z niej ekspozycje upamiętniające rtm. Witolda Pileckiego, św. Maksymiliana Kolbe i rodzinę Ulmów.
Eliminowanie polskiego cierpienia i takie porównywanie cierpień żołnierzy i ludności cywilnej w czasie II wojny światowej, czy to niemieckich, czy polskich, żeby pokazać, że właściwie to wszyscy cierpieli – tak ocenia działania nowych władz muzeum poseł Prawa i Sprawiedliowści Marek Suski.
Posłowie Prawa i Sprawiedliowści nie zgadzają się z działaniem muzeum i dlatego skierowali do Marszałka Sejmu projekt uchwały sejmu w tej sprawie. Zgodnie ze słowami Marka Suskiego, Szymon Hołownia skierował projekt do komisji sejmowej, przez co nie zostanie przegłosowany w trakcie obecnego posiedzenia sejmu.
Jak czytamy w uchwale, kroki podjęte przez muzelaników są „nieakceptowalne, uderzające w polską pamięć i realizujące program umniejszania polskiego heroizmu i męczeństwa w czasie II wojny światowej”.
Polacy są narodem, który ma wszelkie powody do dumy narodowej. A więzień Auschwitz i ofiara komunistów, rotmistrz Witold Pilecki, rodzina Ulmów ratujących Żydów i oddający życie za innego więźnia Auschwitz ojciec Maksymilian Kolbe są ikonicznymi postaciami dla budowy narodu. Tej dumy – oceniają poslowie w projekcie uchwały.
Zniknięcie bohaterów ekspozycji muzeum wg PiS „ma na celu ukrycie prawdziwej historii polskiego bohaterstwa, cierpienia i poświęcenia oraz zrelatywizowanie niemieckiego barbarzyństwa i niemieckich zbrodni. Działania nowej dyrekcji Muzeum II Wojny Światowej należy traktować jako podporządkowanie programu muzeum interesom zewnętrznym, realizowaniem idei zgodnych z niemiecką polityką historyczną”.
Projekt uchwały kończy się wezwaniem rządu przez sejm, aby podjął natychmiastowe działania na rzecz przywrócenia polskich bohaterów do stałej ekspozycji muzeum.
Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy, w której poseł Marek Suski odniósł się m.in. do działań byłego ministra rolnictwa Jana Krzysztofa Ardanowskiego.