Czytamy krytyczne komentarze dotyczące wystąpienia:
Bardzo słabe wystąpienie Sikorskiego, brak koncepcji polityki zagranicznej poza posłusznym spełnianiem pomysłów UE oraz zabieganiem o łaskawość Niemiec. Tylko jedno zdanie o Trójmorzu, najważniejszym projekcie politycznym Europy w sytuacji dekadencji Zachodu. – Pisze Ryszard Terlecki na serwisie X (dawniej Twitter)
Bardzo słabe wystąpienie Sikorskiego, brak koncepcji polityki zagranicznej poza posłusznym spełnianiem pomysłów UE oraz zabieganiem o łaskawość Niemiec. Tylko jedno zdanie o Trójmorzu, najważniejszym projekcie politycznym Europy w sytuacji dekadencji Zachodu.
— Ryszard Terlecki (@RyszardTerlecki) April 25, 2024
Radosław Sikorski, minister spraw zagranicznych, podczas swojego wystąpienia przypomniał, że dyplomacja stanowi pierwszą linię obrony Rzeczypospolitej. Wskazał, że głównym celem polityki zagranicznej jest zapewnienie bezpieczeństwa państwa, rozumianego jako pewność przetrwania i rozwoju.
Podczas swojej wypowiedzi podniósł kwestię obrony Ukrainy przeciwko agresji rosyjskiej, która ma na celu nie tylko zniszczenie ukraińskiej niepodległości, ale także obalenie ładu międzynarodowego. Sikorski podkreślił, że Rosja dąży do zastąpienia logiki prawa i dobrowolnych sojuszy logiką siły oraz dyktatem mocarstw nad sąsiadami, co w sposób jasny wypowiada sam Władimir Putin.
Sikorski mocno skrytykował rządy Prawa i Sprawiedliwości, a jego wypowiedź na ten temat wywołała burzę komentarzy w sieci, gdzie trwa dyskusja na temat polityki rządu PiS wobec Unii Europejskiej oraz przyszłych zadań polskiej polityki zagranicznej na rok 2024.
Exposé min. Radosława Sikorskiego rozpoczęło się od małostkowego i pełnego bezsensownej pogardy obrzucania poprzedników ocenami, które są oderwane od rzeczywistości. Zaprezentowano nam doktrynę infantylizmu zagranicznego, a nie polskiej racji stanu. – Pisze Tomasz Bocheński, na serwisie X – Szkoda, że przemówienie, które winno być fundamentem dojrzałej i odpowiedzialnej polityki zagranicznej zostało zredukowane do wątpliwej jakości popisów politycznych, niemających zakotwiczenia w głębszej diagnozie współczesnego świata.
Exposé min. Radosława Sikorskiego rozpoczęło się od małostkowego, niemerytorycznego, buńczucznego i pełnego bezsensownej pogardy obrzucania poprzedników ocenami, które są oderwane od rzeczywistości.
Zaprezentowano nam doktrynę infantylizmu zagranicznego, a nie polskiej racji…
— Tobiasz Bocheński (@TABochenski) April 25, 2024
