Wojciech Surmacz: nikt nie spodziewał się tak brutalnego przejęcia PAP. Metody Łukaszenki to przy tym przedszkole

Wojciech Surmacz / Fot. Hanna Tracz

„Pracownicy są przede wszystkim zszokowani, bo widzą, że skoro doszło do takiego wejścia przez ludzi ministra kultury, to teraz można tutaj wszystko”

Będę za wszelką cenę dbać o interesy pracowników. Ludzie mający umowy o pracę są zwalniani mailowo.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

Wspieraj Autora na Patronite

Maria Przełomiec: żadna władza od 1989 roku nie mogła zagwarantować mediom autentycznej niezależności

Komentarze