Andrij Melnyk był na czele ukraińskiej misji dyplomatycznej w Niemczech od ośmiu lat, podczas gdy ambasadorzy zwykle wracają z kraju po czterech, maksymalnie sześciu latach.
Na początku tygodnia niemieckie media podały, że dyplomata może wkrótce zostać odwołany do Kijowa i objąć stanowisko wiceministra spraw zagranicznych.
Odpowiednimi dekretami prezydenta zostali zwolnieni również inni ambasadorowie Ukrainy: w Czarnejgórze – Lubow Niepop, w Indiach – Igor Policha, w Norwegii – Wołodymir Jacuk i w Czechach – Eugeniusz Perebijnos.
Czytaj także:
W biurze prezydenta Zełenskiego bardzo zazdroszczą generałowi Załużnemu – mówi Wołodymyr Cybulko
K.P.