Jan Blajda: spodziewamy się, że rząd chce się z siłowo rozprawić z uczestnikami blokady granicy z Ukrainą

Granica polsko-ukraińska / Foto: Tomasz Baart Bartecki

„Mówienie, że protestujący rolnicy blokują pomoc wojskową dla Ukrainy, jest bzdurą”

Jan Blajda, koordynator strajku polskich rolników na przejściu granicznym w Hrebennem, opowiada o celach i przyczynach strajku. Jednocześnie, premier Donald Tusk podkreślił konieczność odblokowania granicy, tłumacząc, że blokada wpływa na pomoc dla Ukrainy.

W rozmowie Jan Blajda podkreśla, że sprzęt wojskowy nadal przekracza granicę bez przeszkód, więc strajk rolników nie wpływa na przemysł obronny Ukrainy. Jednakże, Bruksela wyraża dezaprobatę wobec tych blokad, sugerując, że nie powinny mieć one miejsca.

Faktycznie premier Donald Tusk mówił, że strajk blokuje pomoc do Ukrainy, co jest bzdurą, bo sprzęt wojskowy przekracza granicę bez problemów, bez najmniejszego opóźnienia. Przemysł obronny Ukrainy nie ucierpiał i nie ucierpi. Te protesty nie godzą w przemysł obronny Ukrainy, ponieważ polscy rolnicy blokują jedynie wywóz pszenicy

Jan Blajda tłumaczy, dlaczego Brukseli zależy na odblokowaniu granicy polsko-ukraińskiej.

Zagrożone są korporacje zachodnioeuropejskie, które mają inwestycje na Ukrainie i premier teraz gra w interesie tych inwestorów, a nie Polaków. Będziemy, my, Polacy, bardzo żałować, że zaniedbujemy polskie rolnictwo.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

Karol Olszanowski: rząd nie prowadzi realnych rozmów z rolnikami. Widać zniechęcenie, jeżeli chodzi o dalsze protesty

Komentarze