Tomasz Rzymkowski: Jeśli ktoś nawołuje do bojkotu wyborów i referendum, to nie ma nic wspólnego z demokracją

Tomasz Rzymkowski / Fot. Konrad Tomaszewski, Radio Wnet

Wiceminister edukacji mówi o budowaniu poparcia dla referendum oraz o różnicach poglądowych z innymi partiami opozycyjnymi.

Wysłuchaj całej audycji teraz!

Konfederacja uważa, że nawet kamień polny nie może być niczyj i musi być komuś sprzedany. My uważamy, że strategiczne spółki powinny należeć do państwa – mówi Tomasz Rzymkowski. 

Oczekujemy, że inne partie będą próbowały się różnicować od nas, aby pozyskać nowych wyborców. Jesteśmy jednak sceptyczni co do możliwości uzyskania ich poparcia. Obawiamy się, że opozycja może zachęcać swoich wyborców do bojkotu wyborów, co jest w naszej opinii niezgodne z demokracją. Jeśli spojrzymy na polityków w innych krajach, zobaczymy, że nie odważają się nawoływać do bojkotowania wyborów. W reklamach promujących kolejne pytania referendalne, występowali politycy Platformy Obywatelskiej, jednak nie jestem pewien, jakie jest stanowisko Konfederacji wobec tych pytań. Przynajmniej w jednym pytaniu jest istotna różnica między nami a Konfederacją – popieramy posiadanie strategicznie ważnych przedsiębiorstw państwowych przez skarb państwa, podczas gdy Konfederacja opowiada się za ich prywatyzacją – dodaje.

Zobacz także:

Stanisław Tyszka: takiego poziomu nepotyzmu, jak za obecnych rządów, jeszcze w Polsce nie było

Komentarze