Dr Sadowski: powinniśmy uwolnić gospodarkę od ograniczeń i barier. Bez tego nie poradzimy sobie z utrzymaniem uchodźców

Prezydent Centrum im. Adama Smitha o inflacji, Polskim Ładzie, kryzysie uchodźczym i rosyjskich długach.

Odczuwamy gwałtowny wzrost cen, chociaż nie powinien on mieć miejsca, bo to, że wojna jest u naszych sąsiadów, nie znaczy, że jest w Unii Europejskiej.

Dr Andrzej Sadowski wskazuje, że w innych krajach Unii Europejskiej nie ma takich dramatycznych wzrostów cen, jak w Polsce. Komentuje możliwość uznania technicznej niewypłacalności Rosji, która ogłosiła, że będzie spłacać dług zagraniczny tylko w rublach. Podkreśla, że długi nie przepadają

Warto przypomnieć, że niespłacone obligacje carskiej Rosji były przedmiotem negocjacji ze Związkiem Radzieckim jeszcze kilkadziesiąt lat po zakończeniu pierwszej wojny światowej, aż Związek Radziecki uznał zobowiązania i jednak doszło do ugody.

Prezydent Centrum im. Adama Smitha odnosi się do postulatu premiera Mateusza Morawieckiego, aby Unia Europejska całkowicie odcięła się od rosyjskiego węgla, ropy i gazu.

Trzeba mieć najpierw chyba alternatywę, bo takie deklaracje łatwo składać. Natomiast musimy mieć przynajmniej częściową alternatywę, aby móc uczciwie takie słowa wypowiadać.

Dr Sadowski przypomina problemy, jakie mają polscy przedsiębiorcy wobec Polskiego Ładu. Zaznacza, że nasza gospodarka dalej jest „na zaciągniętym hamulcu”.

Powinniśmy dokonać zamiast polskiego ładu polski reset w tym momencie, aby uwolnić gospodarkę od tych wszystkich ograniczeń i barier.

Bez zrobienia tego trudno sobie wyobrazić, abyśmy poradzili sobie ze świadczeniami socjalnymi dla uciekających przed wojną. Rozmówca Adriana Kowarzyka wskazuje, że polscy przedsiębiorcy lepiej sobie radzą z reagowaniem na wojnę na Ukrainie niż instytucje rządowe.

Polscy przedsiębiorcy mogliby dokonać adopcji sporej części obywateli [Ukrainy] i zaoferować im pracę, ale nie na warunkach polskiego ładu.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.P.

Komentarze