Paweł Bobołowicz przywołuje wpis prezydenta Ukrainy gratulujący prezydentowi Andrzejowi Dudzie wygranej w wyborach:
Wymowa wpisu jest bardzo życzliwa, oprócz gratulacji zwycięstwa jest też wyraźne zaproszenie do złożenia wizyty na Ukrainie.
Korespondent Radia Wnet z Ukrainy przytacza także wyniki wyborcze w tym kraju. We wszystkich obwodach na Ukrainie zagłosowało 730 osób. W Kijowie wygrał Rafał Trzaskowski – 73,33% (143 głosy), natomiast prezydent Duda otrzymał 26,67% (52 głosy). Paweł Bobołowicz podkreśla, że w tym kraju głosowali „przede wszystkim polscy dyplomaci; osoby, które zajmują się interesami gospodarczymi i duża grupa duchownych mających polskie obywatelstwo”. Odwrotnie wyglądała sytuacja we Lwowie. Tam prezydent Duda otrzymał 61,32% głosów (149 osób), a Rafał Trzaskowski 38,68%.
Gość Krzysztofa Skowrońskiego przytacza również słowa Igora Mazura, który napisał na swoim Facebooku:
Współpraca Dudy z NATO i ochrona Ukrainy na forum międzynarodowym są dla mnie bardzo ważne. On jest patriotą polskim i jego postawa jest dla mnie całkowicie zrozumiała, w przeciwieństwie do postawy Trzaskowskiego.
Paweł Bobołowicz wskazuje, że gratulacje płynęły z różnych stron sceny politycznej Ukrainy. Jeden z najmłodszych deputowanych partii „Sługa Narodu”, Światosław Jurasz napisał:
Jeszcze Polska nie zginęła. Będziemy uczyć się na przykładzie zachodnich braci (…) Gratuluję panie prezydencie!
Posłuchaj całej rozmowy już teraz!
M.K.