Węgierski publicysta: George Soros i jego towarzystwo chcą obywateli europejskich bez przywiązania do narodowych korzeni

Attila Szalai mówił w Poranku Wnet o metodach finansowania przez George’a Sorosa działalności organizacji tzw. samorządowych i jego sposobach wpływania na politykę wewnętrzną i zagraniczną państw.

Węgierski dziennikarz, poproszony o wyjaśnienie roli Georgea Sorosa, stwierdził, że raczej nie starczy czasu, aby to omówić wszystkie wątki: – Jest to reprezentant pewnej grupy interesów, globalistów, który ma na względzie wpływanie na politykę poszczególnych krajów.

Działania George’a Sorosa często polegają na finansowaniu różnych grup: – Opłaca on część tzw. cywilnych [tj. pozarządowych] organizacji, które zazwyczaj sam zakłada w takim celu, żeby wpłynąć na politykę wewnętrzną czy zewnętrzną danego państwa.

Jego organizacje funkcjonują w wielu krajach: W tej chwili robi to w Macedonii, żeby wywracać całą Macedonię do góry nogami. Robi to, ponieważ chce zapewnić w miarę bezpieczny i szybki wpływ migrantów do Unii Europejskiej.

Attila Szalai, zapytany o sens takiego działania, stwierdził, że jest to pomysł „towarzystwa” Sorosa, aby tworzyć społeczeństwo otwarte, ludzi bez przywiązania do narodowych korzeni, tak aby nie było już Francuzów czy Niemców, ale obywatele Europy.

Jedną z działających na Węgrzech organizacji Sorosa jest prywatny uniwersytet. Niedawno zrobiło się o nim głośno w związku ze zmianą prawa regulującego działanie szkół wyższych. Węgrom zarzucano walkę z tą uczelnią.

Zdaniem rozmówcy Krzysztofa Skowrońskiego, „to jest cyrk dla świata. Nie ma żadnego większego ograniczenia dla uniwersytetu Sorosa ani dla innych zagranicznych uniwersytetów, których jest na Węgrzech minimum tuzin, ale Soros i spółka uważają, że dla nich powinny być specjalne względy”.

Gość Poranka Wnet potwierdził, że ta decyzja węgierskiego parlamentu faktycznie wywołała duże protesty i demonstracje: – Tylko prawie nikt o tym nie mówi, że minimum połowa uczestniczących w tym proteście to były osoby, które przyleciały rano z całej Europy, a wieczorem odleciały. W niektórych stacjach telewizyjnych i radiowych można było zauważyć, że reporter podchodził do grupy przeważnie młodych ludzi z plecakami, którzy nie znali węgierskiego.

Viktor Orbán wciąż cieszy się jednak olbrzymim poparciem wśród węgierskich obywateli.  Zainteresowanych tym, z czego to wynika zdaniem naszego gościa, zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy.

WJB

Komentarze