Wielka Brytania: Premier Theresa May zamierza zorganizować przedterminowe wybory. Miałyby się one odbyć 8 czerwca br.

Podziały w brytyjskim parlamencie – w tym sprzeciw wobec wyjścia z Unii Europejskiej ze strony Partii Pracy, Liberalnych Demokratów i Szkockiej Partii Narodowej – zmuszają do przedterminowych wyborów.

Brytyjska premier Theresa May poinformowała we wtorek o woli rozpisania przedterminowych wyborów parlamentarnych, do których miałoby dojść 8 czerwca. Jak podkreśliła, w środę złoży w tej sprawie wniosek w Izbie Gmin; potrzebuje poparcia 2/3 wszystkich posłów.

May zaznaczyła, że podziały w brytyjskim parlamencie – w tym sprzeciw wobec wyjścia z Unii Europejskiej ze strony Partii Pracy, Liberalnych Demokratów i Szkockiej Partii Narodowej – sprawiają, że zorganizowanie przedterminowych wyborów leży „w interesie narodu”. „Cały kraj się jednoczy – Westminster (brytyjski parlament) nie” – powiedziała.[related id=”12437″]

Aby wniosek o rozpisanie wyborów został przyjęty przez Izbę Gmin, będzie musiał uzyskać poparcie ze strony pozostałych ugrupowań, w tym przede wszystkim opozycyjnej Partii Pracy. Lider labourzystów Jeremy Corbyn zapowiadał w przeszłości, że gdyby złożono taki wniosek, byłby gotów go poprzeć. Według zapowiedzi premier May do głosowania nad propozycją miałoby dojść jeszcze w środę.

Szefowa rządu zwróciła się do narodu w niespodziewanym wystąpieniu na Downing Street, krótko po pierwszym po przerwie wielkanocnej posiedzeniu brytyjskiego gabinetu.

Ostatnie sondaże sugerowały, że Partia Konserwatywna może liczyć na 44-procentowe poparcie, o ponad 20 punktów procentowych więcej niż opozycyjna Partia Pracy (23 proc.). Na proeuropejskich Liberalnych Demokratów chce zagłosować 12 proc. wyborców, a 10 proc. planuje oddać głos na eurosceptyczną Partię Niepodległości Zjednoczonego Królestwa (UKIP).

(PAP)

Komentarze