USA: Donald Trump wyruszył w piątek w pierwszą podróż zagraniczną jako głowa państwa. Odwiedzi Bliski Wschód i Europę

Na tydzień przed rozpoczęciem tej podróży Biały Dom poinformował, że amerykański prezydent zrobi wszystko, by zjednoczyć wysiłki muzułmanów, żydów i chrześcijan w celu poskromienia terroryzmu.

Prezydent odwiedzi najpierw Arabię Saudyjską, potem Izrael, Watykan, Brukselę i Włochy. Przed odlotem na Twitterze pojawił się wpis, w który Trump obiecuje Amerykanom „bronić energicznie interesów USA”.

Prezydentowi towarzyszy jego małżonka Melania i córka Ivanka, która jest też jego doradcą.

Pierwszym przystankiem w tej podróży będzie Rijad, gdzie – jak się oczekuje – Trump podpisze wstępne porozumienia dotyczące dostaw broni, współpracy gospodarczej i wspólnej walki z terroryzmem – podaje „Washington Post”. W stolicy Arabii Saudyjskiej weźmie też udział w szczycie sześciu państw Zatoki Perskiej.

Z Rijadu prezydent uda się do Izraela i Watykanu; w następnych dniach odwiedzi kwaterę główną NATO i instytucje europejskie w Brukseli, a następnie weźmie udział w szczycie G7 na Sycylii. Powrót Trumpa do Waszyngtonu zaplanowano na 27 maja.

Prezydencki doradca do spraw bezpieczeństwa narodowego H.R. McMaster zapowiedział, że w Izraelu Trump „potwierdzi nienaruszalną więź Ameryki z państwem żydowskim”, a w trakcie rozmów z palestyńskim prezydentem Mahmudem Abbasem „wyrazi pragnienie godności i samostanowienia dla Palestyńczyków”.

PAP/LK

Komentarze