– Było bardzo gorąco i sucho, wiatr stepowy przedostawał się do gardła. Jednak wynagradzali to ludzie. Wspaniali Polacy czekający na każdy kontakt z ojczyzną, ale też Kazachowie, bardzo serdeczni i otwarci. Bardzo skromni i pokorni. Spotkało nas tam dużo miłego – mówiła piosenkarka.
– Jako ciekawostkę powiem, że ulubiony utworem Kazachów jest nasza „Szła dzieweczka do laseczka, którą postrzegają oni jako własny utwór. Śpiewaliśmy razem i po polsku i po kazachsku – mówiła Halina Frąckowiak.
W rozmowie uczestniczył także Piotr Szarek, menadżer piosenkarki, który odpowiadał za stronę organizacyjną koncertu w Astanie. – Było to bardzo skomplikowane przedsięwzięcie. Była bariera językowa, nie znaliśmy ważnych parametrów logistycznych. Udało się jednak i jesteśmy już w trakcie organizowania kolejnego koncertu – mówił Piotr Szarek.
W Astanie odbywa się w tym roku wystawa światowa EXPO. Swoje pawilony przygotowało 116 państw, a ekspozycje prezentowane są na 25 hektarach. Według planów, Expo 2017 odbywające się między 10 czerwca a 10 września ma odwiedzić 5 milionów osób. – Polski pawilon został pięknie przygotowany. Z dumą oglądałam przygotowane przez nasz kraj propozycje – powiedziała Halina Frąckowiak.
aa
Obejrzyj wywiad z Haliną Frąckowiak na kanale YouTube Radia Wnet.