Pożegnalny list śp. Magdaleny Szafron – wzruszające świadectwo jej wiary, godności w cierpieniu i  miłości do życia

Idę do Tego, który mnie stworzył. Was, którzy jeszcze w drodze, proszę: – Bądźcie dobrzy dla siebie! Cieszcie się każdą chwilą i nie myślcie o śmierci. Ona przyjdzie sama, według wyroków Bożych.

Magdalena Szafron

Odchodzę. Choroba nie ma litości. Medycyna bezradna. Czas się żegnać. Czas dziękować Panu Bogu za dar życia i miejsce urodzenia – moje umiłowane Bojszowy.
Dziękuję za jasne słońce, za radosną pieśń wiatru, deszcz, zapachy kwiatów i ziół. I za białe brzozy na polach, za świerki strzeliste w lesie. I za Beskidy, które widzę z okna.
Za ciszę w kościele, czyjś tam szept, kolorowy promyk z witrażu Św. Trójcy.
Dziękuję za wspaniałych rodziców, dobrotliwość ojca, mądrość matki, za szczęśliwe dzieciństwo wśród sióstr i braci, za chrzest i komunię świętą, niezapomniane wesele w gronie kochanych ludzi.
Dziękuję za dom wzniesiony przez męża, wszystkie jego troski i starania, za szczęście zakochania, zdrowe i szczęśliwe córki, za każdą kromkę zapracowanego chleba.
Za dźwięk pięknego słowa, za melodię śląskich pieśniczek, wzniosłe symfonie Beethovena, ulubione „Wołanie miłości” Martiniego, za moje niezaśpiewane a wymarzone arie. I za wzruszenia przy lekturze książek mojego ojca.
Dziękuję za szumiące łany zbóż, wszystkie zielone wiosny i złote jesienie, za czar zimowej nocy, tajemną mowę gwiazd, nuty kolęd przy choince. Za każdy przeżyty rok.
Dziękuję za czystość oczu dobrych ludzi, za wszelką dobroć, jaką od nich zaznałam, za wszystkie radości, smutki i cierpienia.
Dziękuję za wiarę i tęsknotę do błękitu. Teraz tam podążam. Muszę się rozstać z ziemskim światem. Idę na spotkanie z tymi, którzy żyli przede mną. Idę do Tego, który mnie stworzył.
Odchodzę, a was, którzy jeszcze w drodze, proszę: – Bądźcie dobrzy dla siebie! Cieszcie się każdą chwilą i nie myślcie o śmierci. Ona przyjdzie sama według wyroków Bożych.

Magdalena Szafron z d. Lysko

17 czerwca 2020 r. po długotrwałej chorobie nowotworowej zmarła Magdalena Szafron, córka Alojzego Lyski, znanego regionalisty i pisarza z Bojszów. Miała 48 lat. Była przez wiele lat naczelnikiem Wydziału Kultury i Sportu starostwa bieruńsko-lędzińskiego. Pozostawiła męża i dwie córki. Wcześniej była dziennikarką – najpierw w pszczyńskim Radiu Mega FM, a potem  w rybnickim oddziale telewizji Polsat. 19 czerwca br. Magdalenę Szafron żegnały tłumy bojszowian, rodzina, koleżanki i koledzy z pracy, przyjaciele i znajomi.

Zostawiła pożegnalny list – wzruszające świadectwo jej wiary, godności w cierpieniu i  miłości do życia. Publikujemy go za zgodą ojca śp. Magdaleny Alojzego Lyski (za portalem noweinfo.pl)

Pożegnanie ze światem śp. Magdaleny Szafron znajduje się na s. 2 sierpniowego „Śląskiego Kuriera WNET” nr 74/2020.

 


  • Od lipca 2020 r. cena wydania papierowego „Kuriera WNET” wynosi 9 zł.
  • Ten numer „Kuriera WNET” można nabyć również w wersji elektronicznej (wydanie ogólnopolskie, śląskie i wielkopolskie wspólnie) w cenie 7,9 zł pod adresem: e-kiosk.pl, egazety.pl lub nexto.pl.
  • Czytelnicy gazety za granicą mogą zapłacić za nią PayPalem lub kartą kredytową na serwisie gumroad.com.
  • Prenumerata 12-miesięczna wersji elektronicznej: 87,8 zł.
  • Wydania archiwalne „Kuriera WNET” udostępniamy gratis na www.issuu.com/radiownet.
Pożegnanie ze światem śp. Magdaleny Szafron na s. 2 sierpniowego „Śląskiego Kuriera WNET” nr 74/2020

Dofinansowany ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego

Komentarze