Idzie Grześ przez wieś, worek piasku niesie, a przez dziurkę piasek ciurkiem sypie się za Grzesiem. Tak rządziło PO-PSL

Minęło już 15 miesięcy od przejęcia władzy przez PiS i Zjednoczoną Prawicę, a słabość instytucji państwowych nie została bynajmniej wypalona żelazem, lecz zapuściła korzenie i kwitnie w najlepsze.

Krzysztof Tytko

Wbrew przedwyborczym deklaracjom dotyczącym niezamykania kopalń i inwestowania w ich modernizację, decyzją Nadzwyczajnego Walnego Zgromadzenia Akcjonariuszy (NWZA) z dnia 1 grudnia 2016 roku Ministerstwo Energii postanowiło przekazać do 1 kwietnia 2017 roku KWK „Krupiński”, najbardziej perspektywiczną kopalnię z grupy kapitałowej JSW SA, do Spółki Restrukturyzacji Kopalń (dalej: SRK) – celem jej likwidacji. (…)

Intencją gremium zmierzającego do likwidacji kopalni „Krupiński” jest umożliwienie niemieckiemu inwestorowi przejęcie kontroli nad jej infrastrukturą techniczną, wraz z jej pracownikami oraz zasobami węgla, które wynoszą 720 mln ton węgla i około 3 mld m3 metanu. Regułą „restrukturyzacyjną” jest, że „nierentownymi” kopalniami są głównie te, które posiadają największe zasoby wysokoenergetycznego lub koksowego węgla. (…)

Przeciwnego zdania co do losów KWK „Krupiński” są: grupa niezależnych ekspertów i strona społeczna. Koncepcja [strony społecznej] jest znacznie korzystniejsza od kilku wersji zaproponowanych przez zarząd JSW, ale, niestety, daleka od rozwiązania optymalnego, które wpisałoby się w myśl przewodnią wizji JSW, promowaną w każdym dokumencie firmowym jako hasło „Wydobywamy to, co najlepsze”. (…)

Grupa niezależnych ekspertów, ratując wizerunek zarządu (choć nie jest to jej zamiarem), w oparciu o dewizę „Wydobywajmy to, co najlepsze”, opracowała własny tzw. Nowy Model Biznesowy dla kopalni „Krupiński”, o wiele korzystniejszy od niskorentownego wariantu wypracowanego przez stronę społeczną. (…)

W ocenie niezależnych ekspertów kopalnia „Krupiński” jest przysłowiową żyłą złota, z bardzo obiecującą perspektywą, zgodnie z którą od 2019 roku do czasu wygaśnięcia jej koncesji, czyli do roku 2030, mogłaby średnio generować około 300 mln zł zysku netto na rok. W perspektywie do roku 2030 byłoby to kilka miliardów zł zysku (zdyskontowanych przepływów netto z działalności operacyjnej). Uzyskano by to poprzez udostępnienie za około 300 mln zł pokładu 405, zalegającego w sąsiedztwie OG należącego do 1998 roku do KWK „Krupiński”. (…)

Obszar górniczy kopalni Krupiński od północy graniczy z OG z przyznaną koncesją na rozpoznanie i dokumentowanie złoża, które uzyskała niemiecka firma Silesian Coal, reprezentowana przez byłego ministra górnictwa Jerzego Markowskiego, starająca się o uzyskanie koncesji na eksploatację węgla głównie energetycznego typu 34.1 i 34.2 z tymi samymi przerostami kamienia, które obecnie eksploatuje kopalnia „Krupiński”. Jeżeli inwestor zagraniczny widzi możliwość udostępnienia swoich pokładów i ich eksploatacji w przyszłości, z satysfakcjonującą rentownością, mimo że są trudniej dostępne, to dlaczego uznano kopalnię „Krupiński” za trwale nierentowną? (…)

KWK „Krupiński”, wzorem byłej Kopalni Doświadczalnej „Barbara”, wdrażając z sukcesem Nowy Model Biznesowy, mogłaby w przyszłości z wielkim pożytkiem dla odbudowy polskiej własności standaryzować ten model w pozostałych kopalniach i spółkach górniczych. (…)

Koncepcja ta pozwala również zwiększyć zatrudnienie w rejonie, podwoić wpływy do jednostek samorządu terytorialnego z tytułu opłaty eksploatacyjnej oraz zwiększyć podatki od nieruchomości gruntowych po wyrażeniu zgody na rozszerzenie OG KWK „Krupiński”. Ograniczono by również negatywne skutki prowadzonej działalności gospodarczej związanej ze szkodami górniczymi. (…)

Cały artykuł Krzysztofa Tytki pt. „Idzie Grześ przez wieś…” można przeczytać na ss. 2 i 3 lutowego „Śląskiego Kuriera Wnet” nr 32/2017, wnet.webbook.pl.

 


„Kurier Wnet”, „Śląski Kurier Wnet” i „Wielkopolski Kurier Wnet” są dostępne w jednym wydaniu w całej Polsce w kioskach sieci RUCH, Kolporter i Garmond Press oraz w Empikach, a także co sobota na Jarmarkach Wnet w Warszawie przy ul. Emilii Plater 29 (na tyłach hotelu Marriott), w godzinach 9–15.

Wersja elektroniczna „Kuriera Wnet” jest do nabycia pod adresem wnet.webbook.pl. W cenie 4,5 zł otrzymujemy ogólnopolskie wydanie „Kuriera Wnet” wraz z regionalnymi dodatkami, czyli 40 stron dobrego czytania dużego (pod każdym względem) formatu. Tyle samo stron w prenumeracie na www.kurierwnet.pl.

Artykuł Krzysztofa Tytki pt. „Idzie Grześ przez wieś…” na ss. 2 i 3 lutowego „Śląskiego Kuriera Wnet” nr 32/2017, wnet.webbook.pl

Komentarze