Banki komunalne testem na wiarygodność władzy. To naturalna i praktycznie bezkosztowa repolonizacja sektora bankowego

We współczesnej Polsce nikomu nie przyszło do głowy, że np. Warszawa czy Łódź może być obsługiwana przez własną instytucję finansową, a nie przez uczestniczący w globalnym kasynie finansowym Citibank.

Piotr Robert Jankowski

Funkcjonują w wielu krajach, np. w Niemczech czy Skandynawii. Funkcjonowały również w Polsce międzywojennej. Przetrwały wojnę, ale zostały zlikwidowane przez władze komunistyczne.

W Niemczech przykładowo segment banków komunalnych jest bardzo rozbudowany. Podmiotów takich jest 430 (Sparkassy, w tym 8 nadrzędnych Landesbanków), co stanowi 29% sumy bilansowej całego sektora bankowego. Dodatkowo banki spółdzielcze (1080) stanowią 13,6% sumy bilansowej sektora bankowego. (…)

Utworzenie banków komunalnych we wszystkich województwach (tak, żeby ich działalnością pokryć cały kraj) da sposobność skorzystania z dopuszczalnej przez obecny system prawny kreacji pieniądza kredytowego w stosunku do funduszy własnych w proporcji 10–12 do 1 (fundusze własne banków w Polsce to 170 mld, a suma bilansowa to 1,68 bln). Oznacza to, że polskie samorządy będą mogły kreować potrzebny pieniądz same, bez płacenia haraczu zagranicznym bankom, które transferują zyski za granicę. Dlaczego zagraniczne instytucje finansowe mają odnosić gigantyczne korzyści z kreacji pieniądza, wysysając jednocześnie z rynku pieniądz realny, a obywatele mają ponosić tego koszt, płacąc wyśrubowane podatki (koszta obsługi i spłaty długu)? (…)

Przejęcie przepływów pieniężnych polskich gmin, średniego i małego biznesu oraz mieszkańców przez takie banki doprowadzi do znaczącego spadku wartości rynkowej banków zagranicznych, co jest szczególnie istotne w kontekście ich uwikłania w toksyczne kredyty walutowe. Przyczyni się do tego zainicjowana akcja społeczna wycofywania depozytów i rachunków z toksycznych banków. Można będzie więc je przejąć za przysłowiową złotówkę. (…)

Ostatnio pojawił się pomysł przejęcia 40% Pekao SA za 13 mld zł (w lipcu ktoś zakupił 10% akcji za 3,3 mld zł, być może przewidując, że będzie można korzystnie je sprzedać w przypadku wejścia dużego inwestora, który będzie chciał przejąć pakiet kontrolny). Bank UniCredit (główny właściciel Pekao SA) ma poważne kłopoty na rynku włoskim: fatalny portfel kredytowy, oskarżenia o pranie brudnych pieniędzy (prawdopodobnie związane z tzw. Projektem Chopin). Wygląda na to, że rząd polski wykonuje zadanie ratowania włoskiego właściciela kosztem interesów kraju.

Kwota, o jakiej mowa, daje możliwość powołania sieci banków komunalnych obejmującej cały kraj, o funduszach własnych większych niż cały sektor banków spółdzielczych (ok. 10 mld)!

Cały artykuł Piotra R. Jankowskiego pt. „Banki komunalne testem na wiarygodność władzy” znajduje się na s. 9 lutowego „Kuriera Wnet” nr 32/2017, wnet.webbook.pl.

 


„Kurier Wnet”, „Śląski Kurier Wnet” i „Wielkopolski Kurier Wnet” są dostępne w jednym wydaniu w całej Polsce w kioskach sieci RUCH, Kolporter i Garmond Press oraz w Empikach, a także co sobota na Jarmarkach Wnet w Warszawie przy ul. Emilii Plater 29 (na tyłach hotelu Marriott), w godzinach 9–15.

Wersja elektroniczna „Kuriera Wnet” jest do nabycia pod adresem wnet.webbook.pl. W cenie 4,5 zł otrzymujemy ogólnopolskie wydanie „Kuriera Wnet” wraz z regionalnymi dodatkami, czyli 40 stron dobrego czytania dużego (pod każdym względem) formatu. Tyle samo stron w prenumeracie na www.kurierwnet.pl.

Artykuł Piotra R. Jankowskiego pt. „Banki komunalne testem na wiarygodność władzy” na s. 9 lutowego „Kuriera Wnet” nr 32/2017, wnet.webbook.pl

Komentarze