Gaja i Ruben odnaleźli miejsce, jakim jest Wolimierz, poprzez stronę internetową, na której można znaleźć pracę poprzez bycie wolontariuszem. Dzięki temu dostaje się miejsce zamieszkania i wyżywienie.
Goście Jana Olendzkiego podkreślają, że jest to rodzinne i wesołe miejsce. Każdy jest uśmiechnięty i przyjaźnie nastawiony do przyjezdnych. Praca wolontariusza polega na pracy przy ogrodzie, organizacji festiwalu oraz spędzania miłego czasu z innymi wolontariuszami.
W Kurierze w samo południe Jan Olendzki opowiadał o swoich podróżach w ramach Włóczykija Wnet.