Dmytro Antoniuk, Oleksij Breus, Anton Drobowycz, Alena Talstaja – Poranek WNET z Kijowa – 30 lipca 2021 r.

„Poranka WNET” można słuchać od poniedziałku do piątku w godzinach 7:07 – 9:00 na: 87.8 FM w Warszawie, 95.2 FM w Krakowie, 96.8 FM we Wrocławiu, 103.9 FM w Białymstoku i 98.9 FM w Szczecinie.

 

Goście „Poranka WNET”:

Dmytro Antoniuk – dziennikarz „Kuriera Galicyjskiego”;

Oleksij Breus – były pracownik elektrowni atomowej w Czarnobylu;

Anton Drobowycz – szef Ukraińskiego Instytutu Pamięci Narodowej;

Alena Talstaja – białoruski ruch Razam;

 


Prowadzący: Paweł Bobołowicz

Realizator: Miłosz Duda


 

Dmytro Antoniuk opowiada o wyglądzie centrum Kijowa sprzed lat. Jak się okazuje, wiele budynków nie przetrwało próby czasu.


 

Oleksij Breus był pracownikiem czwartego bloku Czarnobylskiej Elektrowni Jądrowej, w którym w nocy z 25 na 26 kwietnia 1986 r. doszło do wybuchu wodoru. W porannym programie Radia WNET opowiada, jak wyglądała ta noc i przypomina, że ten wybuch poprzedziła seria poważnych awarii. Nasz gość kiedy poszedł do pracy po nadejściu katastrofy, widział, że elektrownia jest zrujnowana. Wówczas wraz z kolegami czekały go długie godziny pracy, aby opanować sytuację. Chociaż nie lubi sowieckiej władzy, to przyznaje, że w tamtym czasie zareagowała doskonale.


 

Dmytro Antoniuk jako przewodnik po czarnobylskim terenie opowiada, jak wygląda ta strefa. Dawka radiacji po jednym dniu zwiedzania jest mniejsza niż lot samolotem czy podczas badania rentgenowskiego. Strefa czarnobylska stała się wielką atrakcją na Ukrainie.


 

Studio olimpijskie w Radiu WNET!


 

Anton Drobowycz o rewolucji godności na Ukrainie, która wybuchła w listopadzie 2013 r. i trwała do lutego 2014 r. Do tej pory nie udało się pociągnąć do odpowiedzialności ludzi, którzy byli odpowiedzialni za tragedie podczas rewolucji. Nasz gość ubolewała nad tym i podkreśla, że demokracja na Ukrainie to proces, ale sprawiedliwości nadal jest brak. Drobowycz mówi również o działaniach ukraińskiego IPN.


 

Alena Talstaja informuje, iż Białorusini masowo wyjeżdżają z kraju z powodu represji reżimu Aleksandra Łukaszenki.


 

Studio olimpijskie w Radiu WNET!


 

Komentarze